Australian Open 2014

Wydarzenia z aren turniejowych WTA.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2014

Post autor: Mario »

Teraz sobie przypomniałem, jak swego czasu stwierdziłem, że Ana w formie mogłaby być zbawieniem dla zdominowanego przez Serenę WTA. :D
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50846
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2014

Post autor: Robertinho »

Ja nie wpycham Any na siłę do finału. Niemniej dobrze wiemy, że to jest kwestia głowy. Tego, czy serwis będzie siedział, a uderzenia siały popłoch, czy będzie gonić piłki po wyrzucie i ładować forhendy w pół siatki. Fizycznie wygląda znakomicie(i nie mam tu na myśli wyłącznie prezencji, drogi Żaku), jeśli nic się nie wydarzy, ma grę, żeby tu jeszcze namieszać. Następną rywalkę musi pokonać, bo jak nie pokona, to... odpadnie. :D
Patrzę na h2h z Li, rozegrały na dobrą sprawę jeden mecz(wcześniej krecz, rok 2006, więc Ana jeszcze ze smoczkiem) i to w ubiegłym sezonie, Li wygrała w Toronto w TB 3 seta. Mnie się wydaje, że dobra dysponowana Serbka powinna fizycznie zdominować rywalkę w takim meczu. No właśnie, "dobrze dysponowana", "powinna", od lat słowa-klucze u Ivanovic...

Mario, ja nie chcę tu zgrywać ostatniego sprawiedliwego, zawsze wiernego. Oczywiście, że miałem już powyżej uszu jej wyczynów, nie śledziłem wszystkich spotkań, żeby się po prostu na próżno nie denerwować. Niemniej nawet w tych beznadziejnych meczach zawsze pokazywała kilka zagrań, które dowodziły, że to ciągle ta sama zawodniczka, która 7 lat temu zachwyciła świat(strasznie mnie zawsze boli, kiedy jest wymieniana jednym tchem z Jankovic i Wozniacki jako przykład przypadkowej liderki rankingu, czego by nie mówić, mistrzyni RG i finalistka Szlemów). Pytanie brzmiało, czy ktoś znowu zdoła rozniecić ten ogień. Osobiście dalej jestem daleki od huraoptymizmu, ale liczę po cichy na przełom. JD wspomniał o Sodzie, tenisiście, który po jednym meczu stał się innym graczem i chyba też innym człowiekiem. A u Serbki jest o tyle łatwiej, że ona już była na szczycie, wygrywała z najlepszymi. Zna smak sukcesu. Okazja by się przełamać w każdym razie idealna.

Aha, co sądzicie o meczu Agnieszki? Nie widziałem tu ani jednego meczu Polki, ani tym bardziej jej rywalki.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2014

Post autor: Mario »

Agnieszka powinna wymęczyć i właśnie dlatego potrzebujemy Azarenki.
Robertinho pisze:jest wymieniana jednym tchem z Jankovic i Wozniacki jako przykład przypadkowej liderki rankingu Pytanie brzmiało
To jest akurat oznaka skrajnego idiotyzmu marnego orientowania się w temacie. :D
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7703
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Australian Open 2014

Post autor: Jacques D. »

Robertinho pisze:(strasznie mnie zawsze boli, kiedy jest wymieniana jednym tchem z Jankovic i Wozniacki jako przykład przypadkowej liderki rankingu, czego by nie mówić, mistrzyni RG i finalistka Szlemów).
:o Szczerze powiedziawszy nie kojarzę zbyt wielu takich opinii, jeśli już to bardziej tyczą się Safiny, choć to też nieomylnie świadczy o... słabym zorientowaniu w temacie. :D
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50846
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2014

Post autor: Robertinho »

Oj było tego trochę eurosporcie, takich krzywd się nie zapomina. :P
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Spain07
Posty: 241
Rejestracja: 15 sie 2013, 23:07

Re: Australian Open 2014

Post autor: Spain07 »

Zależy też czy koniec kariery Henin nazwiesz przypadkiem :P
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Australian Open 2014

Post autor: jonathan »

Eat, sleep, Genie repeat. :D Nie na darmo zacząłem pokładać w tej dziewczynie nadzieje, gdy tylko zobaczyłem ją w meczu z naszą Agnieszką w Pucharze Hopmana (co nie Advantage?). Jak podkreślają obserwatorzy, 19-letnia Eugenie awansowała do ćwierćfinału Szlema, zanim dokonał tego Raonić (jej rodak), który i tak tego prawdopodobnie nie dokona.

Ładny będzie ten ćwierćfinał z Aną.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7703
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Australian Open 2014

Post autor: Jacques D. »

jonathan pisze:Eat, sleep, Genie repeat. :D Nie na darmo zacząłem pokładać w tej dziewczynie nadzieje, gdy tylko zobaczyłem ją w meczu z naszą Agnieszką w Pucharze Hopmana (co nie Advantage?). Jak podkreślają obserwatorzy, 19-letnia Eugenie awansowała do ćwierćfinału Szlema, zanim dokonał tego Raonić (jej rodak), który i tak tego prawdopodobnie nie dokona.

Ładny będzie ten ćwierćfinał z Aną.
No patrz, Ty nawet w tym temacie potrafisz dokonać epokowych odkryć.

Pięknie się ułożyła drabinka od górnej strony, również w wymiarze symbolicznym. Powracająca mistrzyni, młoda nadzieja, niespełniony talent i bodaj najbardziej nieprzewidywalna z tenisistek czołówki. Gdyby Garbine jakimś cudem ogarnęła sprawę, byłoby wręcz idealnie. :)
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197813
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2014

Post autor: DUN I LOVE »

Przemek, którą Panią najchętniej widziałbyś z pucharem? Załóżmy, że na chwilę porzucasz patriotyczne zamiłowanie do Agnieszki.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7703
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Australian Open 2014

Post autor: Jacques D. »

DUN I LOVE pisze:Przemek, którą Panią najchętniej widziałbyś z pucharem? Załóżmy, że na chwilę porzucasz patriotyczne zamiłowanie do Agnieszki.
To traumatyczne doświadczenie, choćby na chwilę je porzucić, ale skoro zmuszasz... :P

W tej chwili chyba... Anę. Dziwne to, o tyle, że ja nigdy nie byłem jej kibicem - ceniłem, od początku było widać, że to duży talent, ale męczył mnie trochę hype na nią, jakie to bożyszcze, jaka uroda, królowa tenisa - robiono z niej medialną następczynię Kurnikowej, no i "zbłądziła". Od kiedy walczy o to, by wrócić tam, gdzie jej miejsce, bardzo u mnie zyskała. Dlatego uważam, że tak po ludzku jej się należy. Tenisowo zresztą też - to świetna zawodniczka, ten 1 Szlem przy jej nazwisku zawsze jakoś dziwnie mi wyglądał. Tuż po niej Li, choć jej historia może nie robi aż takiego wrażenia, to możliwości tenisowe ma bardzo duże i wciąż, mam wrażenie, mocno niedocenione. Poza tym mam do niej duży szacunek, że w tym wieku i po jednak sporej dawce rozczarowań wciąż jej się chce.

Dalej Masza - niby do niej mam ze wszystkich pozostających w grze największy sentyment, ale ostatnio z nią i z Djokoviciem coraz częściej mi "nie po drodze". Poza tym swoje już ugrała, wszystko widziałem, każdym jej tryumfem miałem okazję się cieszyć, świat się nie zawali, jeśli tym razem się nie uda.

Oczywiście, jeśli którakolwiek z młodych zawodniczek wywalczyłaby tytuł, byłoby to na pewno wielkie święto tenisa i przywrócenie naturalnego porządku do dyscypliny, dość już zapomnianego. :P A że każdą z nich lubię, to na pewno bym się nie zasmucił (szczególnie, gdyby wygrała Garbine).

Tyle jest dziewczyn, które sobie cenię i które pozostały w drabince, a największą faworytką musi być akurat ta, której nie trawię. :)
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197813
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2014

Post autor: DUN I LOVE »

Jacques D. pisze:Tyle jest dziewczyn, które sobie cenię i które pozostały w drabince, a największą faworytką musi być akurat ta, której nie trawię. :)
Wydaje mi się, że jednak zasłużyła za całokształt. Tyle lat w czołówce, kilkanaście wygranych turniejów i systematycznie coraz bliżej wielkich rzeczy w szlemach. Z Lisicki na Wimbledonie była o krok - mam nadzieję, że los jej to wynagrodzi i to mimo, że jej nie trawisz.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7703
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Australian Open 2014

Post autor: Jacques D. »

A ci biedni dyletanci z ES nie mogą się nadziwić, jak to możliwe, że zawodniczka, której nie było na tourze prawie pół roku z powodu kontuzji ma duże wahania formy... :facepalm:
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2014

Post autor: Mario »

Bardzo dobrze grała Azarenka, czyli po ćwierćfinałach powinien być spokój.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2014

Post autor: robpal »

Mario pisze:Bardzo dobrze grała Azarenka, czyli po ćwierćfinałach powinien być spokój.
Jeszcze Li.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2014

Post autor: Mario »

Nie jestem w 100% pewien, że to był trolling, więc napiszę, iż chodziło mi o wylot Radwańskiej.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Australian Open 2014

Post autor: robpal »

Mario pisze:Nie jestem w 100% pewien, że to był trolling, więc napiszę, iż chodziło mi o wylot Radwańskiej.
Eeee, to nic, czego byśmy po losowaniu drabinki nie stwierdzili :D
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: Australian Open 2014

Post autor: Alan »

Dwie ładne dziewczyny na korcie. :)
Rroggerr
Posty: 10277
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Australian Open 2014

Post autor: Rroggerr »

Pięknie gra z powietrza Muguruza, idealnie wpisuje się we wszechstronne wyszkolenie współczesnego WTA. Chętnie bym pokibicował, ale tłuków nie lubię. Na plus loby. Nie chodzi mi o to, że dostaje lanie, ale można czegoś wymagać po wysoko aspirującej zawodniczce...
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: Australian Open 2014

Post autor: Alan »

Jest moc. :) Z każdym meczem coraz mocniej rozbudza moje nadzieje Agnieszka.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2014

Post autor: Mario »

Tak naprawdę emocje skończyły się po 3 gemach.

Przy siatce to faktycznie jest kompromitacja ze strony Hiszpanki.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości