Strona 14 z 19

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 13:32
autor: Mario
W ciągu tych 5-6 lat Ana wielokrotnie się ośmieszała, ale ten dzisiejszy uraz przypomniał mi, że już kilka razy, gdy wszystko zaczynało wyglądać normalniej coś się przyplątało. A to mięśnie brzucha, a to kostka, kiedyś coś z ramieniem było, nawet ten spektakularny upadek ze szczytu (rok 2008) miał swoje pokłosie w kontuzji nadgarstka. Oby teraz to nie było nic poważnego, w perspektywie halowy Paryż, więc można by pokusić się o kolejny tytuł.

Na dzisiejszy występ nie powiem złego słowa, pomijając już kłopoty zdrowotne, Serbka wcale nie zagrała jakoś katastrofalnie. Oczywiście słabiej niż z Sereną czy Sam, ale w żadnym wypadku słabo. Eugenie naprawdę mi zaimponowała, wprawdzie świetny bilans w-ue jest niejako zasługą marnego poruszania się Any od połowy drugiego seta, lecz wcześniej też oscylowała w okolicach 0. Zdecydowanie zasłużyła na zwycięstwo w tym meczu, dla turnieju to też chyba lepiej, zwłoki Any (3 mecze na pełnym dystansie) w dodatku nie do końca sprawne zostałyby pewnie zmasakrowane przez Chinkę, a tak zapowiada się w miarę interesujący mecze, który może nawet obejrzę.

Oczywiście szkoda szansy, ale jeśli wszystko zmierza do wyczekiwanego od wielu lat powrotu (musi zmierzać :D ), to tego typu okazje zaczną się pojawiać częściej i w końcu z nich skorzysta. Patrząc z mojej perspektywy, zdenerwowałbym się, gdyby taki los spotkał np. Llodre, dla którego bez wątpienia byłaby ostatnia szansa na ugranie czegokolwiek, Ana ma czas, a to, że nie jestem aż tak wściekły dowodzi tylko mojej wiary w nią.

Co do tej przypadkowej liderki. Może Jankovic i Safina to nie Serena i Szarapowa, ale w owym czasie było to naprawdę dobre tenisistki, poza tym zwycięstwem Ana ma jeszcze dwa finały. Wydaje mi się, że takie wyniki jak najbardziej zasługują na 12 tygodni na szczycie.

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 20:39
autor: filip.g
Robertinho pisze: (strasznie mnie zawsze boli, kiedy jest wymieniana jednym tchem z Jankovic i Wozniacki jako przykład przypadkowej liderki rankingu, czego by nie mówić, mistrzyni RG i finalistka Szlemów).
Wszystko się zgadza, ale jak się spojrzy na bilanse Ivanović z tenisistkami dzisiejszego i dawniejszego topu, to jednak wielka liderka WTA z niej nie była. A i te sukcesy wielkoszlemowe w bardzo sprzyjających warunkach uzyskiwane (nieobecność Henin, Clijsters i szybki wylot Sereny z RG 2008 oraz prowadząca chyba 6-0 2-0 Hantuchova w półfinale Australii 2008). Prawda jest taka, że zawsze to po Janković można się było prędzej spodziewać walki z tymi największymi.

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 20:42
autor: robpal
Mario pisze:Oby teraz to nie było nic poważnego, w perspektywie halowy Paryż, więc można by pokusić się o kolejny tytuł.
Już się wycofała...

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 21:11
autor: Mario
filip.g pisze:A i te sukcesy wielkoszlemowe w bardzo sprzyjających warunkach uzyskiwane (nieobecność Henin, Clijsters i szybki wylot Sereny z RG 2008 oraz prowadząca chyba 6-0 2-0 Hantuchova w półfinale Australii 2008).
O widzę, że sięgamy jeszcze niezdobytych szczytów absurdu. Faktycznie, odrobienie straty przełamania
(tym bardziej na dosyć wolnym korcie i w WTA) jest oznaką wielkiego farta, porównywalną do nierozegrania meczu z nikim z top 100 w drodze do finału Szlema albo ok. 4 walkowerów podczas takowej marszruty...

Wyjątkowo nie zamierzam walić głową w mur i nie będę wchodził w dalszą polemikę.
robpal pisze:
Mario pisze:Oby teraz to nie było nic poważnego, w perspektywie halowy Paryż, więc można by pokusić się o kolejny tytuł.
Już się wycofała...
Wiem, trochę szkoda, ale niech się leczy.

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 21:15
autor: filip.g
Mario pisze:
filip.g pisze:A i te sukcesy wielkoszlemowe w bardzo sprzyjających warunkach uzyskiwane (nieobecność Henin, Clijsters i szybki wylot Sereny z RG 2008 oraz prowadząca chyba 6-0 2-0 Hantuchova w półfinale Australii 2008).
O widzę, że sięgamy jeszcze niezdobytych szczytów absurdu. Faktycznie, odrobienie straty przełamania
(tym bardziej na dosyć wolnym korcie i w WTA) jest oznaką wielkiego farta, porównywalną do nierozegrania meczu z nikim z top 100 w drodze do finału Szlema albo ok. 4 walkowerów podczas takowej marszruty...
Wiesz, że nie o odrobienie strat przez Ivanović mi chodzi. Udawanie, że jest inaczej, to jest dopiero absurd :)

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 22:22
autor: DUN I LOVE
Jaki jest H2H między Agą, a Viką?

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 22:29
autor: robpal

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 22:32
autor: DUN I LOVE
3-12. :o

Dziś w nocy trzeba spróbować to troszeczkę odwrócić.

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 22:33
autor: robpal
Oni tam chyba mecze w ITF liczą, ale mimo wszystko jest to coś w tych okolicach.

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 22:37
autor: filip.g
DUN I LOVE pisze:3-12. :o

Dziś w nocy trzeba spróbować to troszeczkę odwrócić.
W ostatnich pięciu meczach Radwańska zdobywała max 4 gemy na seta.

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 22:37
autor: DUN I LOVE
filip.g pisze: W ostatnich pięciu meczach Radwańska zdobywała max 4 gemy na seta.
A Ty komu kibicujesz?

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 22:39
autor: filip.g
DUN I LOVE pisze:
filip.g pisze: W ostatnich pięciu meczach Radwańska zdobywała max 4 gemy na seta.
A Ty komu kibicujesz?
Nie przepadam ani za jedną ani za drugą. Chcę Na Li z pucharem :)

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 22:50
autor: Rroggerr
Może zrobi Bouchard to, na co my, fani ATP, czekamy od 2009 roku? ;-) Bardzo przyjemny tenis, jedna z moich bardziej ulubionych zawodniczek (powiedzmy, że top 10), podobnie jak Chinka, przedwczesny finał ze względu na moje preferencje. Ostatni triumf nastolatki w Wielkim Szlemie to Szarapowa w 2006 rokou.

Re: Australian Open 2014

: 21 sty 2014, 23:39
autor: Robertinho
Pomijając grę, siłę i wszystko inne, to powiem Wam, że dawno nie widziałem tak bystrej młodej tenisistki jak ta cała Bouchad.
Powiedziała, że czuje się starsza niż jest i faktycznie, czuć tu ponadprzeciętny jak na standardy zawodniczek w tym wieku poziom rozwoju umysłowego. Szczerze mówiąc totalnie kupiła mnie jednym wywiadem. :o Biorąc pod uwagę, że coś podobnego wydarzyło się ostatnio niemal 15 lat temu podczas wywiadu przeprowadzanego przez Heinz Günthardta z pewnym młodym tenisistą w czasie turnieju w Bazylei, to może być początek czegoś poważniejszego. :D

Re: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 3:05
autor: nieznajoma
czy ktoś to widzi??? SZOK
5:0 dla Agi,

Re: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 3:10
autor: Misza
Widzi, widzi. :)
Pytanie jak długo potrwa beznadziejna gra Białorusinki.

Re: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 4:41
autor: Spain07
Potrwała cały mecz. Li jednak zasługuje na te 2. miejsce.

Re: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 4:42
autor: SebastianK
Brawo ! Piękny mecz.

Na pohybel hejterom !

Re: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 4:49
autor: nieznajoma
Brawo Agnieszka! - a dzisiejsze jej zagrania przy siatce do kolekcji tenisowej,

Re: Australian Open 2014

: 22 sty 2014, 4:50
autor: Misza
Nie był to wielki mecz Azarenki, ale też trzeba docenić to co zrobiła dzisiaj Radwańska. Najlepszy jej mecz, jaki widziałem, a trzeci set to już popis Polki; akcje jak z pokazówki i Białorusinka rozbita do zera. Brawo!