mtenis.com.pl

Kamileki pisze: ↑24 maja 2025, 18:52

Marcelo pisze: ↑24 maja 2025, 18:48 20. kolejny sezon z tytułem. To też chyba kolejny rekord.

Brawo GOAT

Tak, Novak pobił rekord Nadala (2004-2022) i wygrywa już 20 rok z rzędu jakiś tytuł: 2006-2025

Wyobraź sobie, że niedługo zakończy karierę i przestaniemy obserwować, jak pobija kolejne rekordy. Ech, straszne chwile nas czekają.

Ale dziś świętujemy.

@Kamileki Wyznawczyni Igi ciśnie z twoim bożkiem xdd

Hubert, skała mentalna, czyli wszystkie wtopy w tiebreaku trzeciego, decydującego seta w ważnych meczach z liczącymi się rywalami.






Było tego więcej, ale w mniejszych turniejach. Zdarzało mu się także wygrać w podobnych okolicznościach, ale albo w zawodnach niskiej kategorii, albo z przeciwnikami teoretycznie dużo słabszymi od siebie. Trzeba mu jednak oddać, że najważniejszy mecz, kończony tajem w deciderze, wygrał. Chodzi oczywiście o finał z Rubliowem w Szanghaju.

Ogólny bilans jest jednak fatalny 1-9. Na upartego można jeszcze zaliczyć na plus ostatnie zwycięstwo z Mensikiem w Rzymie. Byłoby zatem 2-9. Teraz czekać tylko na jubileszową, dziesiątą porażkę w meczu, kiedy znów coś wartościowego ucieknie mu sprzed nosa.

DUN I LOVE pisze: ↑24 maja 2025, 18:50 Rubliow i Hurkacz dziś po liściu od starszego i młodszego pokolenia.

Dallas, Doha, Dubaj, Monachium, Madryt bez Koksaraza - tyle warci są Żeni w tym momencie. Łzy szczęścia spływają po policzkach.

Cieszy też wywózka śmieci w kolorze tęczy u GOAT-a.

Ale ten Cobolli serio pozytywne zaskoczenie.

Tak, godna wzmianki 500-tka Włocha. Ode mnie brawa.

Hubi - tanio skórę sprzedać lubi. Do następnego razu, przyjaciele!

Bombardiero pisze: ↑24 maja 2025, 22:42 Do następnego razu, przyjaciele!

Mój ulubiony mem.
Na czym odjeżdżasz?

no-handed backhand pisze: ↑24 maja 2025, 23:03
Mój ulubiony mem.
Na czym odjeżdżasz?

Na kiełbasce! Nie wiem, czy kojarzysz Weebl's Stuff, ale wygląda to mniej więcej tak, jak w utworze Pork.

Lubię Pork, bo to część mojego nazwiska wspak. XD

Rroggerr pisze: ↑24 maja 2025, 21:26Ale ten Cobolli serio pozytywne zaskoczenie.

Tak, zagrałem mocno przeciwko niemu w MTT, wizualizując to tak, że Rubliow będzie go ostrzeliwał z baseline, a tu takie coś. Mocne zdziwko jak oglądałem skrót, aż dziw, że rok temu tak łatwo go wrak Nadala odesłał.

Owszem, kilka winnerów z obu stron, o które nie podejrzewałem Cebulliego. Ale jakby to pewnie powiedział Tomasz Lorek: nie robisz dwóch finałów juniorskiego Rolanda Garrosa w deblu w parze z Dominikiem Stephenem Strickerem jeśli nie jesteś wielkim tenisistą.

no-handed backhand pisze: ↑24 maja 2025, 23:30 Lubię Pork, bo to część mojego nazwiska wspak. XD

Cause it's made from swine and swine should taste fine.