mtenis.com.pl

DUN I LOVE pisze:Venus przegrała - chyba czas pomyśleć o emeryturze.

Prędzej sobie ramię urwie tym tłuczeniem.

Errani, Kvitova i Vinci już poza turniejem.

Julia.

Barty pisze:Julia.

Żebyś Ty wiedział, jak ja się rano ucieszyłem

Tylko, żeby to nie był przebłysk, a konkretne ustabilizowanie formy. Były jakieś zmiany u niej w przerwie między sezonami?

Trochę WTA pooglądałem, w ogóle to jest chyba niezła alternatywa na nieparzyste dni turnieju.

Przypomniałem sobie o istnieniu Gajdosowej (i o tym, że ją lubię), szkoda kilku piłek w trzecim, bo szło Kerber wyrzucić.

Ana słabiutko, ale to jest jeden z tych turniejów, gdzie kompletnie nie myślę o jej formie w kontekście kolejnych spotkań, niech przemęczy jeszcze te 2 spotkania i uniknie kompromitacji z Sereną.

Julia naprawdę całkiem przyzwoicie, forehand wreszcie działał jak powinien, ale mam nieodparte przeczucie, graniczące z pewnością, że był to jednorazowy wyskok.

Sabiny nie oglądałem, gdy zobaczyłem, iż gra z maszynką do robienia błędów i spokojny poszedłem spać.

Chrumchrum Kumkhum. W poprzednim sezonie ją widziałem i mi przypadła do gustu - przede wszystkim te kąty - więc miło, że sprawiła niespodziankę. Choć domyślam się jaki wpływ miała na taki rezultat Petra.

Zaskakująco sympatyczne te wyniki. Miło oglądało się bezradną Errani - gdyby WTA stało na normalnym poziomie, pewnie byłby to widok częstszy...

Robpalowa.

Rroggerr pisze: Zaskakująco sympatyczne te wyniki. Miło oglądało się bezradną Errani - gdyby WTA stało na normalnym poziomie, pewnie byłby to widok częstszy...

Z nią jest przecież jak z Ferrerem w ATP - idealny miernik jakości współczesnego tenisa.

Wyniki względnie fajne - nawet pomimo żenującego rezultatu zagubionej już od dawna Petry Martic i wyraźnie kiepskich perspektyw na przyszłość dla wracającej Wiery oraz słabiutkiej Ash Barty. Przede wszystkim wyniki i postawa Bencic, Flipkens (szkoda, że z taką Laurą), Niculescu i Bouchard bardzo cieszą. Oby i Elina, przynajmniej pod względem postawy, znalazła się w tej drugiej grupie.

Elina to ta rywalka Radwańskiej?

Errani w formie podobnej do jej odpowiednika w męskim tenisie, na szczęście w przeciwieństwie do ATP tutaj są w stanie ją szybko wyrzucać także w Szlemie.

Rroggerr pisze:Chrumchrum Kumkhum. W poprzednim sezonie ją widziałem i mi przypadła do gustu - przede wszystkim te kąty - więc miło, że sprawiła niespodziankę. Choć domyślam się jaki wpływ miała na taki rezultat Petra.

Taki jak to ona w Australii, ledwo biegająca, niekontrolująca żadnego z uderzeń, momentami bezmyślne tłuczenie. Ale i tak brawa dla Kumkhum, która potrafiła taki stan Kvitovej wykorzystać.

Mario pisze:Elina to ta rywalka Radwańskiej?

Z AR gra Putintseva. Zachowaniem podobne, ale jednak gra nie ta sama.

Ciekawy tenis albo chociaż ładna? Pytam, bo ES na pewno ma zamiar nas tym katować.

Ciekawy tenis.

Wolałbym drugą opcję, bo szanse na niespodziankę i tak pewnie znikome.

Mario pisze:Ciekawy tenis albo chociaż ładna? Pytam, bo ES na pewno ma zamiar nas tym katować.

Bardzo ciekawy tenis. Natomiast jeśli chcesz połączenia, to raczej polecałbym Elinę.

Mario pisze:Ciekawy tenis albo chociaż ładna? Pytam, bo ES na pewno ma zamiar nas tym katować.

W końcu to Radwańska. Choćby z Bobusiciami grała, to zagości na głównym ES. Ja tam się cieszę, przynajmniej Yulkę normalnie obejrzę.

Może trafiłem na dobre zdjęcia, ale wcale nie jest taka zła. Jeśli do tego jeszcze ładnie gra, to chyba nawet obejrzę.

Jak dla mnie widok ładnie grającej dziewczyny ugrywającej 5 gemów z Radwańską będzie trochę frustrujący, zwłaszcza, że akurat Putincewą bardzo lubię.

Piter 20 minut 0-6

Ładnie walczy Larsson na razie, choć kwestią czasu jest, kiedy Azarenka ją zamęczy.

Piter ugrała 1 gema.