Miami 2021

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171265
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2021

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze: 04 kwie 2021, 23:30 Proszę mi baita nie psuć, dobrze?
Ja lepszego dziś zapodałem.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44266
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Miami 2021

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 04 kwie 2021, 23:32
Robertinho pisze: 04 kwie 2021, 23:30 Proszę mi baita nie psuć, dobrze?
Ja lepszego dziś zapodałem.
Akurat niechcący napisałeś mądrze.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171265
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2021

Post autor: DUN I LOVE »

Bo pisałem na poważnie, a że wyszło co wyszło.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44266
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Miami 2021

Post autor: Robertinho »

https://www.sport.pl/tenis/7,64987,2694 ... wilem.html

Pan Wojciech jak zawsze robi wszystko, żebyśmy polskich graczy nie lubili.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38895
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Miami 2021

Post autor: Kiefer »

Ale tutaj Robert ma rację, jest się z czego cieszyć, bo to jest wielki sukces Huberta, ale jak będzie się o tym mówiło za rok, czy dwa lata zależy tylko od niego. Może być tak, że będziemy o nim wspominali głównie w kontekście błazenady Tsitsipasa, bo ten faktycznie się skompromitował. Jednak na papierze wygląda to tak, że w pokonanym polu zostawił absolutny top i najbardziej perspektywicznych tenisistów.

Zresztą w podobnej sytuacji jest Iga w kontekście triumfu w RG, za kilka lat może inaczej będziemy odbierali ten tytuł, np. jak zbiegnięcie się formy ze specyficznymi, zupełnie nietypowymi na ten turniej warunkami.
Robertinho pisze: 04 kwie 2021, 23:36 https://www.sport.pl/tenis/7,64987,2694 ... wilem.html

Pan Wojciech jak zawsze robi wszystko, żebyśmy polskich graczy nie lubili.
Jest niezwykle skuteczny w tym swoim trollingu.
Grzesznik
Posty: 426
Rejestracja: 02 mar 2021, 20:17

Re: Miami 2021

Post autor: Grzesznik »

@Robertinho,

1. że JJ "w finale NIE ograł czołowego wyrobnika touru."
- ale ograł czołowego wyrobnika Touru w 3. rundzie (światowy Nr 3 - Murray).
Na innych czołowych wyrobników nie miał szans bo:
- Nadal [1] wycofał się w ostatniej chwili (tak że zastąpił go LL - Hanescu na koniec kariery wygrał naprawdę lucky los)
- a Djoko sensacyjnie przepadł z Querreyem, po ciasnej trzysetówce
(aż odszukałem: tiebreak w 2. secie i 6-4 w deciderze, po obronie 5 re-breaków przez Sama w 8. gemie. To nie było planowe poddanie się).

Światowy Nr 3 też nie poddał się bez zaciekłej walki. Pamiętam, nie oglądałem tego meczu live, bo byłem przeświadczony o wyniku (póżnym wieczorem miałem zajęcia). Jakież było moje zdziwienie nazajutrz rano, gdy wynik zobaczyłem - przecierałem oczy i kilkakrotnie sprawdzałem, czy aby na stronie ATP nie zaszła pomyłka ... Aż przeczytałem artykuł pełen zdumień oraz achów i ochów.
Uczucie niepowtarzalne.
Potem ten mecz oglądałem kilka razy (cały), a potem jeszcze nie raz i nie dwa - dla przyjemności. Dla czystej przyjemności.

2.
pisze, że "Świat miał to raczej w poważaniu" - NIE. Świat wcale nie miał w poważaniu.
Świat był zdumiony, zaskoczony, oszołomiony, skąd ten gościu taki się wziął, TAK GRAJĄCY.
W dodatku jakiś NołNejm, wprost z challengerów. Z trenerem, o którym nikt nie słyszał.
Media się rzuciły, by się czegoś dowiedzieć (Fibak opowiadał, że telefon grzał mu się w rękach) .
A sztaby poważnych zawodników rzuciły się go rozpracowywać.

Wiele by o tym mówić... no ale Dun przecież chce otworzyć nowy wątek, więc po co tu teraz strzępić jęzory
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171265
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2021

Post autor: DUN I LOVE »

Grzesznik pisze: 04 kwie 2021, 23:48Wiele by o tym mówić... no ale Dun przecież chce otworzyć nowy wątek, więc po co tu teraz strzępić jęzory
Tak, ale mój wątek będzie dotyczył szerszego kontekstu, więc o M-1000 śmiało tutaj możecie kontynuować.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44266
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Miami 2021

Post autor: Robertinho »

Ja myślę jednak, że nawet jeśli Tsitsipas wygra kilka WS(w co wątpię), nie zmieni to literalnie niczego, tj dla niedzielnych kibiców będzie się liczyło, że Polak wygrał wielki turniej (i czy to jedyny taki sukces, czy jeden z kilku), osoby zainteresowane albo okoliczności będą pamiętać, albo sobie je sprawdzą. Nie szukam dziury w całym, po prostu uważam, że bliżej prawdy jest "Hurkacz wykorzystał dyskusyjny poziom nowego pokolenia tenisistów ", niż "Hurkacz zagrał jeszcze lepiej, niż fantastyczni młodzi gracze ".
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2021, 0:02 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44266
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Miami 2021

Post autor: Robertinho »

Grzesznik pisze: 04 kwie 2021, 23:48 @Robertinho,

1. że JJ "w finale NIE ograł czołowego wyrobnika touru."
- ale ograł czołowego wyrobnika Touru w 3. rundzie (światowy Nr 3 - Murray).
Na innych czołowych wyrobników nie miał szans bo:
- Nadal [1] wycofał się w ostatniej chwili (tak że zastąpił go LL - Hanescu na koniec kariery wygrał naprawdę lucky los)
- a Djoko sensacyjnie przepadł z Querreyem, po ciasnej trzysetówce
(aż odszukałem: tiebreak w 2. secie i 6-4 w deciderze, po obronie 5 re-breaków przez Sama w 8. gemie. To nie było planowe poddanie się).

Światowy Nr 3 też nie poddał się bez zaciekłej walki. Pamiętam, nie oglądałem tego meczu live, bo byłem przeświadczony o wyniku (póżnym wieczorem miałem zajęcia). Jakież było moje zdziwienie nazajutrz rano, gdy wynik zobaczyłem - przecierałem oczy i kilkakrotnie sprawdzałem, czy aby na stronie ATP nie zaszła pomyłka ... Aż przeczytałem artykuł pełen zdumień oraz achów i ochów.
Uczucie niepowtarzalne.
Potem ten mecz oglądałem kilka razy (cały), a potem jeszcze nie raz i nie dwa - dla przyjemności. Dla czystej przyjemności.

2.
pisze, że "Świat miał to raczej w poważaniu" - NIE. Świat wcale nie miał w poważaniu.
Świat był zdumiony, zaskoczony, oszołomiony, skąd ten gościu taki się wziął, TAK GRAJĄCY.
W dodatku jakiś NołNejm, wprost z challengerów. Z trenerem, o którym nikt nie słyszał.
Media się rzuciły, by się czegoś dowiedzieć (Fibak opowiadał, że telefon grzał mu się w rękach) .
A sztaby poważnych zawodników rzuciły się go rozpracowywać.

Wiele by o tym mówić... no ale Dun przecież chce otworzyć nowy wątek, więc po co tu teraz strzępić jęzory
Zbyt poważne traktowanie sensacyjnego tonu artykułów i podkręcanych wypowiedzi.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
SebastianK
Posty: 2243
Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47

Re: Miami 2021

Post autor: SebastianK »

Robertinho pisze: 04 kwie 2021, 23:36 https://www.sport.pl/tenis/7,64987,2694 ... wilem.html

Pan Wojciech jak zawsze robi wszystko, żebyśmy polskich graczy nie lubili.
Wiesz Pan Wojtek ze swoim głupim gadaniem jest pewną przeciwwagą dla tutejszej forumowej twórczości. Zobacz jak to w drodze do finału jak i w finale Hurkacz grał do dupy a rywale sami przegrywali - a to jeden się zdenerwował, drugi był bez formy a finałowy przeciwnik nie wytrzymał ciśnienia. Daleko nie musisz szukać, wystarczy 30 stron przeczytać.

Tak więc wiesz - przyganiał kocioł garnkowi :)

Nie na­leży my­lić praw­dy z opi­nią większości.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38895
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Miami 2021

Post autor: Kiefer »

Robertinho pisze: 04 kwie 2021, 23:52 Nie szukam dziury w całym, po prostu uważam, że bliżej prawdy jest "Hurkacz wykorzystał dyskusyjny poziom nowego pokolenia tenisistów ", niż "Hurkacza zagrał jeszcze lepiej, niż fantastyczni młodzi gracze ".
No to jest chyba oczywiste, ale z tym akurat trzeba się pogodzić, bo tak będzie wyglądała przyszłość tego sportu.

Ps. Fibakowi to za każdym razem rozgrzewa się telefon do czerwoności, a wuj go wie, czy rzeczywiście tak jest.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171265
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2021

Post autor: DUN I LOVE »

SebastianK pisze: 04 kwie 2021, 23:57Wiesz Pan Wojtek ze swoim głupim gadaniem jest pewną przeciwwagą dla tutejszej forumowej twórczości. Zobacz jak to w drodze do finału jak i w finale Hurkacz grał do dupy a rywale sami przegrywali - a to jeden się zdenerwował, drugi był bez formy a finałowy przeciwnik nie wytrzymał ciśnienia. Daleko nie musisz szukać, wystarczy 30 stron przeczytać.

Tak więc wiesz - przyganiał kocioł garnkowi :)
Rzuć jakimś cytatem, bo ja kojarzę akurat wpisy chwalące Huberta za mecz z Rubliowem.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38895
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Miami 2021

Post autor: Kiefer »

Meczu z Rublovem nie widziałem, ale chyba nikt nie zaprzeczy, że Tsitsipas i Sinner zagrali słabo, delikatnie mówiąc. Z tego co miałem okazję oglądać, to Hubert najbardziej podobał mi się z Raonem.

Tak czy siak trzeba chłopa szanować, to jest na pewno gość, którego ten sukces (nawet jeśli mocno szczęśliwy) zmotywuje do dalszej pracy.
Awatar użytkownika
SebastianK
Posty: 2243
Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47

Re: Miami 2021

Post autor: SebastianK »

Mario pisze: 03 kwie 2021, 1:31 Fatalnie gra Rubliow, ciężko się na to patrzy.
Mario pisze: 03 kwie 2021, 1:50 Nie, żebym jakoś namiętnie Rubliowa oglądał, ale trochę się tego jednak nazbierało i tak słabego występu nie widziałem dawno.
Rroggerr pisze: 03 kwie 2021, 1:59 Marny jest Rubliow, ale trzeba oddać Hurkaczowi, że zdaje się grać mocno powyżej swojej bezjajecznej normy .
Rroggerr pisze: 03 kwie 2021, 2:37 Żarty żartami, bardzo dobry Hubert, w takim wydaniu, częściej niż raz do roku, można byłoby z nim nawet sympatyzować. A Rubliow ewidentnie gorsza forma, ale tam w pewnym momencie było coś w stylu 4 tytuły + ATP Cup + 2 QF WS w małym odstępie czasu, aż tak dobry to Andriej nie jest, żeby grać na tym poziomie bez przerwy.

Nie na­leży my­lić praw­dy z opi­nią większości.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171265
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2021

Post autor: DUN I LOVE »

To akurat prawda. Sam Rubliow przyznał po meczu, że miał fatalny dzień. Gdzie tu umniejszanie Hubertowi?
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
SebastianK
Posty: 2243
Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47

Re: Miami 2021

Post autor: SebastianK »

DUN I LOVE pisze: 05 kwie 2021, 0:30 To akurat prawda. Sam Rubliow przyznał po meczu, że miał fatalny dzień. Gdzie tu umniejszanie Hubertowi?
Nie skąd to na pewno pochwała jego gry. Zwłaszcza jak się przy każdym meczu pisze, że rywal się nie pokazał.

Cały czas to robicie tylko tak się do tego przyzwyczailiście, że tego nie widzicie. Dobra nie ma sensu moje pisanie bo i tak to nic nie zmieni.

Nie na­leży my­lić praw­dy z opi­nią większości.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171265
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2021

Post autor: DUN I LOVE »

SebastianK pisze: 05 kwie 2021, 0:38Dobra nie ma sensu moje pisanie bo i tak to nic nie zmieni.
Mądra decyzja.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27014
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Miami 2021

Post autor: Lucas »

Ja generalnie jestem neutralny w kwestii Huberta i widzę, że w tych postach Rroggera jest pochwała dla Polaka. Normalne wpisy, rzetelnie oceniające mecz.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171265
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2021

Post autor: DUN I LOVE »

Lucas pisze: 05 kwie 2021, 0:45 Ja generalnie jestem neutralny w kwestii Huberta i widzę, że w tych postach Rroggera jest pochwała dla Polaka. Normalne wpisy, rzetelnie oceniające mecz.
Tu bardziej chodzi o to, żeby tysięczny raz wejść na forum i między wierszami zasugerować jakimi tutejsi użytkownicy są ignorantami.

Te wpisy to normalna rzecz, nikt tu nie udaje eksperta, każdy ogląda i opisuje to co widzi na swój sposób. Taki dzień, że kilkanaście aktywnych w temacie osób będzie pisać to, czego sobie życzy Sebastian czy Rios nigdy nie nadejdzie, przykro mi.

Rzeczywiście, fragment "bardzo dobry Hubert" to nie jest pochwała gry. :ok:
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27014
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Miami 2021

Post autor: Lucas »

Dla mnie ignorancją są klapki na oczach, które nie pozwalają komus spojrzeć merytorycznie i wielostronnie na to, co ogląda. Czasem nie trzeba nawet komentować czesci wpisów, one same doskonale mówią za swych twórców i o nich.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości