Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Obrazek
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 1751
Rejestracja: 14 lip 2019, 0:03

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Starigniter »

Przecież sam zainteresowany powiedział, że jeszcze nie jest w pełni sprawny.
Tenis ► Roger
☼ ~ IX 2012
† 24 IX 2022
Dziękuję!
Awatar użytkownika
polo90
Posty: 1139
Rejestracja: 17 cze 2012, 16:59

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: polo90 »

Chyba Rafael doszedł w swojej karierze do momentu:
Nigdy nie pokona Novaka Djokovica w meczu na twardej nawierzchni.

Ile to jeszcze razy mogą sie ze spobą spotkać na wielu turniejach :D
Ja jednak uważam że wszystkie mecze wygra Djokovic
Awatar użytkownika
Starigniter
Posty: 1751
Rejestracja: 14 lip 2019, 0:03

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Starigniter »

polo90 pisze: 08 sie 2021, 15:00 Chyba Rafael doszedł w swojej karierze do momentu:
Nigdy nie pokona Novaka Djokovica w meczu na twardej nawierzchni poza cegłą.
Poprawiłem :ok:
Tenis ► Roger
☼ ~ IX 2012
† 24 IX 2022
Dziękuję!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171266
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: DUN I LOVE »

polo90 pisze: 08 sie 2021, 15:00 Chyba Rafael doszedł w swojej karierze do momentu:
Nigdy nie pokona Novaka Djokovica w meczu na twardej nawierzchni.
Tak. 8 lat temu.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27014
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Lucas »

In a recent column for Marca, Rafael Nadal's long-time physician, Dr. Angel Martin, showered praise on the Spaniard after his 2022 Australian Open triumph.
"In Australia, we witness the triumph of bravery. To the victory of an extraordinary guy who turns his enormous private sacrifices into a great public recognition. Rafa gives it all. To the limit. You cannot demand more than you demand of yourself. And Rafa cannot be asked for more,"
He will go down in history as the ancient warriors of Troy, invincible, becoming an icon for society. He will leave a fabulous legacy for eternity,"
To his physical power and mental strength, he adds a perfect team: Marc, Sebastián, Carlos, Rafael, Costa, Benito and the lessons of uncle Toni. All this forms an extraordinary cocktail, an infallible formula with which he manages to ensure that those small details that make the difference between defeat and victory always fall on his side,"
"Rafa is a colossal champion whose name is already written in gold letters in the history of tennis and international sport. But also, he has that simplicity that makes him great. He is not just an elite athlete. Rafa is human and close. He is great in every way. His flame will never go out,"
Tu oryginał po hiszpańsku:

https://www.marca.com/tenis/opinion/202 ... b456f.html
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27014
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Lucas »

This is how the international press celebrated Rafael Nadal's 21st triumph in a Grand Slam
Spoiler:
https://www.tennisnet.com/en/news/rafae ... brates-him
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 36924
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Kamileki »

Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27014
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Lucas »

“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 36924
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Kamileki »

Awatar użytkownika
Michael Scott
Posty: 6363
Rejestracja: 14 lip 2019, 19:21

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Michael Scott »

Powiem szczerze, że złamanie żebra to bardziej niepokojący sygnał niż kolano, bark czy stopa. Może nie tyle w konsekwencjach samego urazu - żebro powinno samoistnie zrosnąć się w przeciągu kilku tygodni, sądzę, że przy obecnych możliwościach rehabilitacji (naświetlanie, laseroterapie, krioterapie itp. - taki sportowiec jak Nadal pewnie dostanie cały arsenał) jest to faktycznie kwestia góra miesiąca - bardziej chodzi mi o patogenezę tej kontuzji. Problemy ze stopą czy kolanem są naturalną konsekwencją gry w tenisa, zwłaszcza u tak wyeksploatowanego latami ciężkiej harówki, przeoranego licznymi kontuzjami Hiszpana. Złamania żebra, zwłaszcza zmęczeniowe, typowe dla tenisa już nie są i powinny zostać potraktowane poważnie - to może być jeden z pierwszych sygnałów wskazujących na to, że ciało Rafy po prostu się rozpada (w przenośni oczywiście), a mikronapięcia wynikające z kumulacji minut na korcie w ciągu ubiegłych tygodni manifestują się właśnie w taki, osobliwy sposób.

Pisałem niedawno o konieczności okrojenia kalendarza startów Hiszpana ze względu na zaawansowany tenisowo wiek i historię urazów, którą można byłoby z powodzeniem obdarzyć dziesięciu innych zawodników - wygląda na to, że kalendarz uszczuplił się sam. Monte-Carlo na pewno odpada, a szkoda, bo to jeden z ulubionych turniejów Rafy. Nie wiem kiedy dokładnie wraca Thiem i w jakiej kondycji będzie jego ciało po takiej przerwie, ale mam nadzieję, że na tyle dobrej by powygrywać coś na mączce pod nieobecność Króla. Większość mediów w Hiszpanii pisze też o rezygnacji ze startu w Barcelonie, aczkolwiek to wciąż nie jest jeszcze takie pewne - turniej w Katalonii startuje za miesiąc, a widełki czasowe w jakich oscyluje proces gojenia się złamanego żebra są naprawdę szerokie - mogą to być równie dobrze 2-3 tygodnie, ale i 8-9 (stąd pewnie ta średnia, podawana przez większość dziennikarzy, czyli 4-6 tygodni). Madryt i Rzym raczej możemy uznać za niezagrożone.

O Rolanda się nie martwię, jeśli Nadal ma go wygrać, zrobi to nawet nie grając w połowie mącznych turniejów, tak jak w 2020 - wtedy do przerażająco dominującego występu w Paryżu wystarczyły mu trzy mecze we Włoszech w ramach rozgrzewki.

Z obecnej perspektywy można poważnie powątpiewać, czy decyzja o starcie w USA była decyzją słuszną czy tylko niepotrzebną brawurą, która zakończyła się przykrym urazem, de facto odbierającym Rafie MC i Barcelonę. Może nawet porażka z Kordą nie byłaby złym rozwiązaniem - skoro i tak nie udało się zdobyć trofeum na kortach IW, a odpadnięcie na wczesnym etapie oszczędziłoby Nadalowi długich pojedynków w kolejnych rundach i kumulacji niepotrzebnego zmęczenia. Cóż, mądry Hiszpan po szkodzie, można by rzec.

Najbardziej martwi mnie stracona szansa na wyciśnięcie maksimum z sezonu na mączce. Dla obecnego Rafy zwycięstwo w Barcelonie powinno być formalnością, w Monte Carlo bez dwóch zdań także byłby głównym faworytem do końcowego triumfu. Dwie bezpowrotnie stracone szanse na ulubionej nawierzchni bolą. Jedynego plusa tej całej sytuacji można upatrywać w dłuższym czasie na odpoczynek, regenerację i rehabilitację, co pozwala przypuszczać, że powrót wypoczętego i świeżego Nadala na madryckie korty zaowocuje porządnymi występami.

Oby sztab szkoleniowy Hiszpana wspólnie z zawodnikiem wyciągnęli wnioski z obecnej sytuacji i realistycznie podeszli do planu startowego Nadala w 2023 roku. Myślę, że trzy turnieje na hardzie przed kwietniem i startem MC to najlepsze możliwe rozwiązanie (jakaś 250-tka i Australian Open w styczniu + Acapulco w lutym, potem pięć tygodni na regenerację), pozwalające zredukować do minimum szansę na ewentualną kontuzję przekreślającą sezon na mączce.

Kończąc, przynajmniej wiemy, jakiego Nadala jest wreszcie w stanie pokonać młode pokolenie. Zmęczonego i z pękniętym żebrem. :D
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Mario »

Michael Scott pisze: 22 mar 2022, 18:42Pisałem niedawno o konieczności okrojenia kalendarza startów Hiszpana ze względu na zaawansowany tenisowo wiek i historię urazów, którą można byłoby z powodzeniem obdarzyć dziesięciu innych zawodników
:D
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44266
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Robertinho »

Mario pisze: 22 mar 2022, 18:51
Michael Scott pisze: 22 mar 2022, 18:42Pisałem niedawno o konieczności okrojenia kalendarza startów Hiszpana ze względu na zaawansowany tenisowo wiek i historię urazów, którą można byłoby z powodzeniem obdarzyć dziesięciu innych zawodników
:D
Ja myślę, że nawet kilkudziesięciu. No niestety, tak jak fabsterskie wyniki wypaczyły oczekiwania wobec tenisistów, tak ich długaśne kariery na nowo zdefiniowały pojęcie poważnej kontuzji. Co roku tysiące sportowców ma urazy, które albo kończą ich kariery, albo utrudniają normalne funkcjonowanie, w tenisie też mamy przypadki ludzi, którzy na przestrzeni lat więcej nie grali, niż grali. Facet ma absurdalne rekordy jeśli idzie o ciągłość wygrywania rok po roku, a zarazem opinię niemalże drugiego Haasa.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38895
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Kiefer »

Ano, przez całą karierę opuścił 12 WS, z czego 2 w roku 2004 na początku kariery i ze 2 taktycznie tj. AO 13 i USO 20. Zostaje 8 WS do obdzielenia 10 zawodników na przestrzeni 18 lat gry, taką cenę zapłacił Hiszpan za swój fizyczny styl gry w porównaniu do tego, co wszyscy mu wieszczyli.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171266
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: DUN I LOVE »

Michael Scott pisze: 22 mar 2022, 18:42Pisałem niedawno o konieczności okrojenia kalendarza startów Hiszpana ze względu na zaawansowany tenisowo wiek i historię urazów, którą można byłoby z powodzeniem obdarzyć dziesięciu innych zawodników - wygląda na to, że kalendarz uszczuplił się sam. Monte-Carlo na pewno odpada, a szkoda, bo to jeden z ulubionych turniejów Rafy. Nie wiem kiedy dokładnie wraca Thiem i w jakiej kondycji będzie jego ciało po takiej przerwie, ale mam nadzieję, że na tyle dobrej by powygrywać coś na mączce pod nieobecność Króla. Większość mediów w Hiszpanii pisze też o rezygnacji ze startu w Barcelonie, aczkolwiek to wciąż nie jest jeszcze takie pewne - turniej w Katalonii startuje za miesiąc, a widełki czasowe w jakich oscyluje proces gojenia się złamanego żebra są naprawdę szerokie - mogą to być równie dobrze 2-3 tygodnie, ale i 8-9 (stąd pewnie ta średnia, podawana przez większość dziennikarzy, czyli 4-6 tygodni). Madryt i Rzym raczej możemy uznać za niezagrożone.
Jeżeli dolne widełki zakładają 4 tygodnie to nie ma szans na start w Barcelonie. Nawet przy sprawnej rekonwalescencji nie wróci do gry z marszu, a dodatkowo znając ostrożność Nadala w układaniu startów w ostatnich latach, nie ma opcji, żeby nie odpuścił. Na ten moment wariant "krószej ceglanej opcji", czyli Madryt-Rzym-RG wydaje się najbardziej prawdopodobny.
Michael Scott pisze: 22 mar 2022, 18:42Najbardziej martwi mnie stracona szansa na wyciśnięcie maksimum z sezonu na mączce. Dla obecnego Rafy zwycięstwo w Barcelonie powinno być formalnością, w Monte Carlo bez dwóch zdań także byłby głównym faworytem do końcowego triumfu.
W 2019 w Barcie oddał się Thiemowi łatwo, rok temu wygrał broniąc meczowej w finale. Koncentrujący się na RG Nadal będzie moim zdaniem coraz mniej konkurencyjny w kwietniowej części mącznej. Ostatnie lata i dosyć jednak wyraźne porażki do Rubliowa czy Fogniniego są tego dowodem.
Michael Scott pisze: 22 mar 2022, 18:42 Kończąc, przynajmniej wiemy, jakiego Nadala jest wreszcie w stanie pokonać młode pokolenie. Zmęczonego i z pękniętym żebrem. :D
Jasna sprawa. @robpal od zawsze powtarza, że Nadal przegrał w karierze tylko jeden mecz, będąc na 100% zdrowym - z Horacio Zeballosem w finale Vina del Mar 2013.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42857
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Barty »

Zebaszosem.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44266
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Robertinho »

Zebasztosem.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171266
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: DUN I LOVE »

Cebullosem?
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 17471
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: no-handed backhand »

Mój ulubiony mecz Horacio Żebasosa.

to ten z Isnerem 4 lata temu na RG
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42857
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Barty »

Cicho już, bo przyjdzie JD ze swoimi mądrościami i schowamy się pod ziemię ze wstydu za to, co robimy.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 36924
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

Post autor: Kamileki »

Ale rakotwórstwo wjechało. Pewnie od teraz żebro Rafaela będzie sławniejsze niż żebro Adama.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości