Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
Robertinho pisze: ↑05 wrz 2024, 16:45
@CajraX @Michael Scott no nie osłabiajcie, chłop tu mistrzowską robotę robi, a Wy się podpuszczać dajecie i rozwadniacie tak ciekawy wątek.
A to sorry, nieświadomie, mam chłopa na bloku i całe szczęście nie widzę, co pisze. Już nie przeszkadzam w takim razie.
Robertinho pisze: ↑05 wrz 2024, 16:45
@CajraX @Michael Scott no nie osłabiajcie, chłop tu mistrzowską robotę robi, a Wy się podpuszczać dajecie i rozwadniacie tak ciekawy wątek.
A to sorry, nieświadomie, mam chłopa na bloku i całe szczęście nie widzę, co pisze. Już nie przeszkadzam w takim razie.
Hehe spoko, wciela w rolę nasz enfant terrible, jak widać bardzo przekonująco.
Pegula grała mega mecz z Iga:) i to nie tak,że po prostu z nią wygrała, ale grała za**biście
Myślę ,że spokojnie pod kontrolą będzie miała mecz z muchova.
Oglądałeś i to Wy się znacie na WTA, nie ja, więć wierzę.
Każdy ma swój punkt widzenia. Nie lubię dyskutować z ludźmi,którzy ślepo patrzą na to co własne uważają za słuszne.(Mają prawo, ale też mądry człowiek rozważa zdanie innych)Tak jak z żonami. Rzadko kiedy przyznają rację, nawet jak jej nie mają, twardo patrzą na to,że ich zdanie jest najbardziej słuszne.
Znaczy ja pisałem poważnie, bez sarkazmu.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać. Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Oglądałeś i to Wy się znacie na WTA, nie ja, więć wierzę.
Każdy ma swój punkt widzenia. Nie lubię dyskutować z ludźmi,którzy ślepo patrzą na to co własne uważają za słuszne.(Mają prawo, ale też mądry człowiek rozważa zdanie innych)Tak jak z żonami. Rzadko kiedy przyznają rację, nawet jak jej nie mają, twardo patrzą na to,że ich zdanie jest najbardziej słuszne.
Ale jakby z drugiej strony spojrzeć,dzięki temu jacy jesteśmy...powstają takie wymiany poglądów itd. to też z drugiej strony fajne,mimo,że czasem frustrujące
CajraX pisze: ↑05 wrz 2024, 16:33
To jeszcze są jakieś dyskusje kto jest GOATem ATP? Dla mnie, jako fana Rogera, sprawa jest zupełnie oczywista i niepodważalna. Tylko i tak nic to nie zmienia w ogólnej sympatii, a w moim sportowym sercu Roger zawsze będzie najważniejszy. Wbrew logice.
Zakopałeś się w tym hydeparku i do szerokiego świata nie zaglądasz.
Celnie Świat mtenis i tak dostarcza za dużo dziwactw
Kiefer pisze: ↑05 wrz 2024, 15:41
Psychikę Igi można by sprawdzić gdyby grała serio z jakąś Sereną czy nawet zimną Sharapovą, bo oddające się niemal z każdym Sabalenki, Muchove, Jaubery albo Gouffy to żaden argument.
Czy sabalenka gorsza od sharapovej w ich prime ? No nie sądzę
Jeśli chodzi o mental? Nieporównywalnie.
Nie tylko jeśli chodzi o mental, ale i umiejętności również, chociażby jeśli chodzi o grę kątową, no i jakoś jestem sceptyczny co do tego, by Sabalenka miała tak skutecznie zaadaptować swoją grę pod cegłę jak to zrobiła Maria, choć tu oczywiście jeszcze trochę czasu na to ma.
@MalaLala Sabina grała wyraźnie lepiej w tamtym turnieju.
I know the pieces fit.
Spoiler:
MTT
W(5)
2025 (2): Adelajda, Barcelona; 2016 (1): Buenos Aires; 2015 (1): US Open; 2014 (1): Rio de Janeiro
F (7)
2017 (1): Queens; 2016 (3): Chennai, Quito, Houston; 2015 (2): Stambuł, Newport, 2013 (1): Brisbane
Jacques D. pisze: ↑05 wrz 2024, 21:02
@MalaLala Sabina grała wyraźnie lepiej w tamtym turnieju.
Sabine zagrała turniej życia i miała być dla Radwańskiej Soederlingiem:)
Radwańska była bliziutko, ale przegrała na własne życzenie. A jakie było rozczarowanie to było widać przy pożegnaniu.
Potem było już tylko gorzej, a wygrane WTA finals nic tu nie zmieniają.
Szkoda, otoczona takimi autorytetami jak Wiktorowski i Celt była bez szans na poprawienie serwisu czy też pchanego forhendu.
Generalnie ciężko wygrać szlema mając realnie max na to edną okazję, a spokojnie jestem sobie w stanie wyobrazić, że Radwańska przechodzi Lisicki, ale ten jedyny raz ulega Bartoli właśnie w finale Wimbledonu. Ostatecznie i tak bardzo bogata kariera, 20 tytułów, 8-9 lat w top 10, więcej niż ktokolwiek przypuszczał myślę.
Lucas pisze: ↑05 wrz 2024, 11:47
@Barty Tylko najpierw musiałaby być zdrowa. Moze wczoraj miała tylko rozwolnienie, ale i tak nie jest to pewny typ na walkę z Aryną.
Jak dla mnie, i tak najpewniejszy, jaki mamy. Choć ja akurat nie powinienem się wypowiadać.
Spoiler:
Trzeba będzie pogrzebać w statach, ale pewnie będzie to pierwszy turniej wielkoszlemowy, gdzie w przypadku triumfu Sabalenki największą korzyść zgarnie Barty.
2015: Tokio
2016: Rio de Janeiro, Indian Wells, Waszyngton, Chengdu, WTF
2017: Doha, Sydney, Dubaj, Miami, Marrakesz, Estoril, s-Hertogenbosch
2018: Barcelona,Winston-Salem,Sztokholm, Paryż-Bercy,
2019: Dubaj, Miami, Monachium, Kitzbühel, St. Petersburg, WTF
2020: Adelaide, Rzym
2022: Adelaide 1, Australian Open, Rzym, Halle
2023: Indian Wells, Miami, Barcelona, US Open, WTF
2024: Wimbledon, Winston-Salem
2015: Kuala Lumpur
2016: Queens, Sankt Petersburg
2017: Waszyngton, Winston-Salem, US Open, Sankt Petersburg, WTF
2018: Doha, Miami, Hamburg,
2019: Eastbourne, US Open,
2020: RG, Sofia
2021: ATP Cup
2022: Stuttgart, Eastbourne, Winston-Salem, Florencja
2023: Montpellier, Rzym, Atlanta
2024: Mallorca
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
2019: RG, Cincinnati, Paryż-Bercy, WTF
2020: RG, US Open
2021: Rzym
2018: WTF
2019: Indian Wells, Madryt
2020: Australian Open
2021: Australian Open, RG, Paryż-Bercy
2015: Tokio
2016: Rio de Janeiro, Indian Wells, Waszyngton, Chengdu, WTF
2017: Doha, Sydney, Dubaj, Miami, Marrakesz, Estoril, s-Hertogenbosch
2018: Barcelona,Winston-Salem,Sztokholm, Paryż-Bercy,
2019: Dubaj, Miami, Monachium, Kitzbühel, St. Petersburg, WTF
2020: Adelaide, Rzym
2022: Adelaide 1, Australian Open, Rzym, Halle
2023: Indian Wells, Miami, Barcelona, US Open, WTF
2024: Wimbledon, Winston-Salem
2015: Kuala Lumpur
2016: Queens, Sankt Petersburg
2017: Waszyngton, Winston-Salem, US Open, Sankt Petersburg, WTF
2018: Doha, Miami, Hamburg,
2019: Eastbourne, US Open,
2020: RG, Sofia
2021: ATP Cup
2022: Stuttgart, Eastbourne, Winston-Salem, Florencja
2023: Montpellier, Rzym, Atlanta
2024: Mallorca
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
2019: RG, Cincinnati, Paryż-Bercy, WTF
2020: RG, US Open
2021: Rzym
2018: WTF
2019: Indian Wells, Madryt
2020: Australian Open
2021: Australian Open, RG, Paryż-Bercy
Lucas pisze: ↑05 wrz 2024, 11:47
@Barty Tylko najpierw musiałaby być zdrowa. Moze wczoraj miała tylko rozwolnienie, ale i tak nie jest to pewny typ na walkę z Aryną.
Jak dla mnie, i tak najpewniejszy, jaki mamy. Choć ja akurat nie powinienem się wypowiadać.
Spoiler:
Trzeba będzie pogrzebać w statach, ale pewnie będzie to pierwszy turniej wielkoszlemowy, gdzie w przypadku triumfu Sabalenki największą korzyść zgarnie Barty.
Ciekawe, czy podczas tego grzebania gdzieś się na jakiegoś psa natkniesz. To by dopiero było.
Pegula bardzo pewnie, nawet postawione domy pewnie nie zadrżały przy 1/6 0*/2 i 30/40.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać. Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.