A i to nic pewnie nie da.

Na karierowego będzie chyba ciężko.
No na Wimbledonie to nigdy czwartej rundy jeszcze nie przeszedł. xD
Ale dziwny ten krecz, generalnie nie było widać, żeby to był poważny problem, po czym wpakował przy setowej banalnego woleja i się pożegnał xD Myślę, że trochę to rozsierdziło publiczność, która była przekonana, że tutaj będzie jeszcze dużo grania.DUN I LOVE pisze: ↑24 sty 2025, 6:24 Strasznymi burakami stała się widownia w tenisie w ostatnich latach. Wybuczany Novak, Sasza zażenowany.
Wydaje mi się, że pasywny, grający długie wymiany Zverev, mógłby sprawić, że też i w 1/4 mógłby poddać Novak, jeżeli uraz się wydarzył w pierwszym secie.Kiefer pisze: ↑24 sty 2025, 6:45 Ale dobrze to się ułożyło Zverevovi, że trafił mu się z Serbem półfinał, a nie ćwierćfinał, można też powiedzieć, że pechowo dla Alcaraza, ale w jego wypadku miało się jednak nadzieję, że będzie potrafił pokonać sprawnego Serba. Z drugiej strony Alcaraz sam też sobie winny, że nie jest w top 2.
Jeśli ten sezon będzie naznaczony kontuzjami to Serb tego nie będzie ciągnął. Głupi nie jest i nie chce się z pewnością żegnać jak Rafa czy Roger. W sumie gdyby się po IO pożegnał to nikt by nie mógł mieć pretensji.DUN I LOVE pisze: ↑24 sty 2025, 6:51 Wiadomo, że na chłodno i wiadomo, że inaczej nie za bardzo miał jak odpowiedzieć, ale nie wykluczył Serb, że było to jego ostatnie AO.
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 3 gości