Młode talenty

[DUN I LOVE]

A jakie szanse dajecie Jurkowi ?

Szanse na co?

Moim zdaniem może wejść w przyszłości do Top-100, ale jego rozwój nie jest już tak płynny jak kilkanaście miesięcy temu. Jerzyk gdzieś utkwił w challengerach, ale i tam radzi sobie co najwyżej średnio, jeżeli chodzi o wyniki.

Inna sprawa, że ostatni raz oglądałem jego mecz podczas finału w Poznaniu latem, więc raczej nie powinienem się specjalnie wypowiadać.

[Shinoda]

Ja z kolei uważam, że to tenisista pokroju Ryana Sweetinga. W cyklu ATP Tour powinien mieć parę zrywów i przypieczętować je zwycięstwem turniejowym.

[Art]

Bułgarski Federer i inne "młode strzelby" w ATP:
http://www.sport.pl/tenis/56,64987,1062 ... by__w.html

[Art]

ATP World Tour: The 7 Best Players Under 23 Years Old
http://bleacherreport.com/articles/9434 ... -years-old

[robpal]

Benjamin Mitchell
http://www.atpworldtour.com/Tennis/Play ... chell.aspx
Przyznam, że nie widziałem go w akcji, a chyba bym chciał

Rocznik 1992, w tym sezonie skoczył z 620 miejsca na 220. Osiem finałów Futuresów w tym roku (cztery wygrane), czas podbić Challe.

[DUN I LOVE]

Benjamin Mitchell
http://www.atpworldtour.com/Tennis/Play ... chell.aspx
Przyznam, że nie widziałem go w akcji, a chyba bym chciał

Rocznik 1992, w tym sezonie skoczył z 620 miejsca na 220. Osiem finałów Futuresów w tym roku (cztery wygrane), czas podbić Challe.

Wielkim Mistrzem chyba nie będzie, ale skok w górę imponujący.

Tak obiektywnie patrząc, to z tej zdolnej młodzieży chyba tylko Tomic nie traci czasu.

[Joao]

No dobra trzeba zacząć wyszukiwać w Surinamie jakiś 17-letnich mistrzów w okolicach 1000 miejsca

[robpal]

Wielkim Mistrzem chyba nie będzie, ale skok w górę imponujący.

Na razie dzielnie walczy w elimkach o dziką kartę w Australii

[DUN I LOVE]

Kolejny z tej samej dzielnicy. James Duckworth, rocznik 92, 274 w rankingu ATP.

http://www.atpworldtour.com/Tennis/Play ... worth.aspx

[Joao]

A może z tego pana coś wyrośnie: Ricardo Rodriguez - 678 w rankingu, 18 lat, Wenezuela. I jeszcze jego o rok starszy rodak David Souto (ATP 412) oraz Bośniak Damir Džumhur (19 lat, ATP 343 ).

[DUN I LOVE]

Raonic, Tomic, Harrison, ewentualnie Dimitrov i Berankis. Moim zdaniem to tych 5 tenisistów ma szanse na kolejny wyraźny progres w 2012. Jak Wy to widzicie? Jeżeli któryś z nich ujawni pełnię swojego aktualnego potencjału, to na ile to wystarczy?

[Robertinho]

Tomic powinien zaliczyć finał jakiegoś średniego turnieju, wygrana to już kwestia szczęścia, grę na Szlemy ma, więc kolejna ćwiartka mnie nie zdziwi. Raonic - tu wszystko zależy od zdrowia, jeśli pozwoli, to mogą być świetne wyniki na hard, no i zobaczymy co pokaże na trawie.
Dymitrov to wielki znak zapytania, moim zdaniem trzeba przede wszystkim wykonać pracę koncepcyjną i zdecydować się co grać.

[asiek]

Dimitrov ma zbyt brylantową technikę. Po kolejnym roku oczekiwań zaczynam wątpić w jego świetlaną przyszłość. Obym się mylił, bo lubie oglądać tego gracza.
Harisson i Tomic mogą się wpasować w dzisiejsze realia. Są tenisistami bardziej elastycznymi i przyszły sezon będzie należał właśnie do nich.
Dobrą końcówkę ubiegłego sezonu zaliczyli Nishikori i Young co daje nadzieje na kontynuowanie passy w kolejnym.

[sheva]

Dimitrov ma zbyt brylantową technikę. Po kolejnym roku oczekiwań zaczynam wątpić w jego świetlaną przyszłość. Obym się mylił, bo lubie oglądać tego gracza.

Doszło do tego, że mamy w tourze zawodnika za bardzo wyszkolonego technicznie jak na warunki dzisiejszego tenisa.

[asiek]

Doszło do tego, że mamy w tourze zawodnika za bardzo wyszkolonego technicznie jak na warunki dzisiejszego tenisa.

Gasquet jest tego dobitnym przykładem

[Robertinho]

Ale po pierwsze, on ma technikę ładną, ale zbyt ozdobna, za obszerne to wszystko, zaś Grigorowi pod tym względem bliżej do Federera; po drugie problemem Rysia jest marna fizyczność, Dymitrov ma pod tym względem dużo większy potencjał.

[jonathan]

Doszło do tego, że mamy w tourze zawodnika za bardzo wyszkolonego technicznie jak na warunki dzisiejszego tenisa.

Gasquet jest tego dobitnym przykładem

Rzeczywiście, Gasquet ma brylantową technikę i znakomity backhand, ale jego wadą jest zbyt długie przymierzanie się i paradoksalne "przepracowanie" tego uderzenia.

[Joao]

Wyłowiłem takich oto zawdników:

Christopher Diaz-Figueroa (Gwatemala, 21 lat, atp 342)
Mirza Basić (Bośnia, 20 lat, atp 289)
Ze Zhang (Chiny, 21 lat, atp 291) - grał w turniejach w Pekinie i Szanghaju
Yong-Kyu Lim (Korea, 20 lat, atp 295)
Cristobal Saavedra-Corvalan (Chile, 21 lat, atp 297)
Gastao Elias (Portugalia, 21 lat, atp 173)
Christopher Rungkat (Indonezja, 21 lat, atp 418)
Mohamed Safwat (Egipt, 21 lat, atp 429)

[Ranger]

Raonic, Tomic, Harrison, ewentualnie Dimitrov i Berankis. Moim zdaniem to tych 5 tenisistów ma szanse na kolejny wyraźny progres w 2012. Jak Wy to widzicie? Jeżeli któryś z nich ujawni pełnię swojego aktualnego potencjału, to na ile to wystarczy?

Raonic - jeżeli dopisze mu zdrowie to pewnie zdobędzie nie jeden turniejowy skalp ATP 250 i 500 Series (choćby i Memphis) na nawierzchni hard, a może nawet i na trawie.

Tomic - z wyżej wymienionej piątki jest on graczem najbardziej regularnym i odpornym psychicznie, dlatego to on powinien w 2012 roku osiągnąć najwięcej. Myślę, że stać go na przynajmniej jeden ćwierćfinał WS i kilka dobrych występów turniejach z cyklu Masters 1000. Do tego przy odrobinie szczęścia powinien on wygrać swój pierwszy turniej w rozgrywkach ATP.

Harisson - nie wróże wielkiej kariery (obym się mylił) . Jak na razie nie wyróżnia się niczym specjalnie, nie potrafi dobrze sobie radzić z presją, w przyszłym roku pewnie awansuje do Top 50, ale niczego więcej po nim bym nie oczekiwał.

Dimitrov - jeżeli wzmocni swoją psychikę, stanie się silniejszy mentalnie to ten sezon może okazać się punktem zwrotnym w jego karierze.

Berankis - przypomina mi trochę Nalbandiana, obdarzony jest wielkim talentem, lecz przez kontuzje może niestety nic wielkiego nie osiągnąć. Jeżeli w tym roku dopisze mu zdrowie to pewnie sprawi niejedną sensację i postara się dogonić swoich rówieśników.

Dorzucił bym tu jeszcze Ebedena, co prawda jest on trochę starszy i nie ma tyle talentu co inni, ale w minionym sezonie pokazał, że też potrafi grać na nie złym poziomie w tenisa i może tym roku będzie dalej robił postępy.

[DUN I LOVE]

Damir Džumhur i Mirza Basić to wielkie nadzieje na tenisowy bum w Bośni. Szczególnie Damir zapowiada się bardzo obiecująco.