Anglia - Premier League cz. I

[DUN I LOVE]

Leicester i Tottenham zostali w grze. Będziemy więc mieli nieoczekiwanego mistrza Anglii w tym sezonie.

[grzes430]

Vardy x2.

Leicester 2 punkty od europejskich pucharów. Jeśli dziś United przegra będą już co najmniej w LE. Jednak najlepszy scenariusz to porażka Tottenhamu. Wtedy będą mieć 10 pt przewagi nad kogutami i 5 spotkań do końca. Robi się mega ciekawie.

[lake]

Oglądałem fragmenty drugiej połowy. Ostatnie 10 minut przypominało trening i grę w "dziada". Walczący o utrzymanie Sunderland miał problemy z powąchaniem piłki o składnej akcji nie wspominając. Szczególnie ciekawie może być w ostatniej kolejce. Ustępujący mistrz będzie fetował nowego?

[Hankmoody]

Nie wypuszczą tego już, ale fakt United mógłby wygrać. Cały czas liczę na City w LE.

[grzes430]

Mały błąd w obliczeniach mi się wkradł- za 5 minut Leicester zamelduje się w Lidze Mistrzów.

Diabły zadziobane przez koguty.

[grzes430]

- Pewnego dnia Mourinho przywołał do siebie wszystkich ofensywnych pomocników i porównał nasze statystyki: bramki, asysty, kluczowe podania, dryblingi. Chciał mi udowodnić, że jestem niewystarczająco dobry. Odpowiedziałem mu, że to co robi jest zwyczajnie nielogiczne, bo jak miałem rywalizować z innymi praktycznie nie grając? Jak miałem zdobywać bramki czy asysty? To było nie fair.
- Słyszałem, że nie grałem, bo nie trenowałem zbyt mocno. To są tego typu historie, gdzie nie mogę się obronić, ponieważ treningi odbywają się za zamkniętymi drzwiami. Ludzie którzy mnie znają wiedzą że to bzdury. Byłem kluczowym graczem Wolfsburga, jestem nim w kadrze.
- Po tych słowach trenowałem jeszcze mocniej, jednak nadal nie otrzymałem żadnej szansy. Chelsea chciała mnie wypożyczyć, jednak ja miałem dość tego klubu, chciałem odejść na zawsze.

Może i wielu piłkarzy widzi w Mourinho drugiego ojca, ale też dla niektórych jest wrogiem numer jeden. W taki oto sposób z winy Portugalczyka Kevin De Bruyne znienawidził Chelsea, a zapewne to nie jedyny taki przypadek. Niestety ten trener był o 3 lata za długo na Stamford Bridge.

[Mario]

Aguero zniszczył Chelsea i Arsenal wskakuje na swoje miejsce. Mam nadzieję, że pozostaną tam już do końca sezonu.

[Hankmoody]

United mogliby ich przeskoczyć, pod warunkiem że to nie uratuje posady tulipana.

[grzes430]

Vardy zaczął strzelanie.

[matek20]

Ponoć ładnie sabotują mistrzostwo Leicester...

[DUN I LOVE]

Właśnie wyrównali.

[matek20]

Uff, to można wracać do Rafy

[grzes430]

Moss to jest jednak amatorem sędziowania. Dyktuje karne, których nie ma (na szczęście daje po 1 dla drużyny), a wyrzucenie Vardy'ego było równie kiepskim pomysłem co dawanie temu arbitrowi Premier League do sędziowania.

[Hankmoody]

Święta krowa, Rooney widzę już w pierwszym skladzie.

[lake]

Ależ szkoda tej porażki Liverpoolu ze Świętymi.

[COA]

Szczerze mówiąc nie.

[lake]

Szczerze mówiąc tak. Mieliby 2 i 4 punkty straty do MU i MC i mecz w zapasie. Do Arsenalu, który ma tyle samo meczy rozegranych, 3 punkty. Mielibyśmy jeszcze ciekawszą walkę o miejsca 3-4. A Święci i tak się nie liczą.

[Mario]

Chyba o trzecie miejsce, czwarte od paru ładnych lat jest zarezerwowane.

[lake]

Do tego też zmierzam, więcej drużyn w grze, większa szansa że wreszcie ktoś ich wykopie niżej. A pomyśleć że kiedyś nawet ich lubiłem. Dzisiaj to zaraza gorsza niż Berdych.

[grzes430]

Ważna niedziela przed nami. Brak zwycięstwa ze Swansea oznaczać będzie na pewno brak mistrzostwa Lisów.
Co więcej liczę na wysoką wygraną Chelsea z Bournemouth, tak aby do meczu z Kogutami przystąpili w bojowych nastrojach. Tottenham punkty właściwie może stracić tylko z The Blues. Jeśli i z nimi wygrają to kolejny powód, przez który Leicester nie zdobędzie mistrza.