2012 - układ sił
- Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: ATP - rozważania ogólne
Tak, zdecydowanie należy oddzielić poziom sportowy od dramaturgii.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Re: ATP - rozważania ogólne
Dlatego też nawet nie zająknąłem o poziomie sportowym
Spotkania Djoković - Murray i Djok - Rafa były porywające, dramatyczne, mnóstwo zmian akcji - i pomimo niedoskonałości jeżeli chodzi o poziom sportowy - bardzo mi się w ostatecznym rozrachunku to podobało. Murray wydaje mi się zrobił krok do przodu do wielkiej dwójki, no i Nadal też zbliżył się do Djokovica, oczywiście na tle tego turnieju. Można narzekać na poziom, ale jednak zestawić to z sytuacją z ubiegłego sezonu, gdzie w półfinałach i finale WS w przeciągu 4 (!) turniejów mieliśmy jeden 5-setowy mecz, to rzecz w istocie warta do odnotowania 


- Robertinho
- Posty: 50790
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: 2012 - układ sił
Tak się zastanawiam, czy ten finał nie będzie pewnym apogeum rywalizacji Djoko-Nadal, tak jak finały Wimbla 08 i AO 09 były dla Feda i Nadala. Turniej był niesamowicie ciężki dla Serba, już mecze z Hewittem i Ferru były trudne, a finał i półfinał to była prawdziwa masakra. Zobaczymy jak zdrowie i forma Novaka to przetrwają.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: 2012 - układ sił
Przede wszystkim Rafa nie jest Federerem jeżeli chodzi o mentalność.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197493
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: 2012 - układ sił
Ale co ma do tego mentalność? Tamte finały nieoficjalnie zakończył rywalizację Rafy i Rogera nie przez psychikę, a przez problemy zdrowotne Nadala, a później - zmiany w układzie sił.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: 2012 - układ sił
Nieopatrznie przeczytałem wpis Roberta, więc nie będę kontynuować.
Re: 2012 - układ sił
Ciekawe czy będziemy mieli powtórkę na RG. A wtedy 7 godzin i dokończnie meczu w poniedziałek
.

- Robertinho
- Posty: 50790
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: 2012 - układ sił
Jelena i wujek będą świecić halogenami.Joao pisze:Ciekawe czy będziemy mieli powtórkę na RG. A wtedy 7 godzin i dokończnie meczu w poniedziałek.

Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197493
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ATP - rozważania ogólne
Też mi się wydaje, że druga część tego zdania jest faktem. Co do początku wypowiedzi, to mam jednak wątpliwości. Andy od dłuższego czasu jest dla Nole rywalem bardzo niewygodnym i w tym turnieju to się potwierdziło. Ale czy zbliżył się do Top-2? Chyba trzeba poczekać, aż zagra z Novakiem w finale WS, bądź zmierzy się z Rafą w Wielkim Szlemie. Ostatnie 3 półfinały WS11 przegrywał z Hiszpanem wyraźnie, ewentualna kolejna próba sił powinna trochę nam rozjaśnić sytuację.Pete pisze:Murray wydaje mi się zrobił krok do przodu do wielkiej dwójki, no i Nadal też zbliżył się do Djokovica, oczywiście na tle tego turnieju.
Coraz mniej w tym wszystkim miejsca dla Federera. Chyba tylko niedyspozycja rywali jest dziś w stanie otworzyć jakąkolwiek furtkę na cokolwiek dla Helweta.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: 2012 - układ sił
Murray wyglądał na tym turnieju wyjątkowo mocno, nie wiem, czy nie najmocniej w swojej karierze jeżeli chodzi o turniej wielkoszlemowy. No i Szkot w ostatnich sezonach obciążeń związanych ze spotkaniem z Nadalem, nawet w półfinale, także nie wytrzymywał i pomimo tego, że gra Hiszpana mu nie leży, to chyba nikt nie powie, że w półfinałach dwóch ostatnich Wimbledonów Murray grał najlepiej jak tylko mógł - w Australii w meczu z Djokovicem było zgoła odmiennie. Ale oczywiście - przekonamy się w trakcie sezonu. Na razie, pomimo bolesnej porażki, z punktu widzenia Szkota wygląda to całkiem obiecująco 

- Robertinho
- Posty: 50790
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: 2012 - układ sił
Ten sezon ze względu na IO będzie trochę (bardziej)zwariowany. Mimo wszystko jakąś tam teoretyczną szansę dla Feda widzę chyba tylko na USO. W Paryżu raczej znowu prędzej czy później trafi na Rafę, Wimbl to znowu jakaś parodia trawy może być i nie zdziwię się kolejnej dziwnej porażce. Rafa, jeśli wykaże wreszcie nieco rozsądku w planowaniu startów, ma szanse powstrzymać Djoko Slam w Paryżu, a i w Londynie powinien powalczyć o tytuł. Djoko jest wielkim faworytem wszystkiego, zobaczymy jednak jak zdrowie i forma, oraz szczęśliwa gwiazda Serba, która i w Nowym Jorku i w Melbourne trochę mu pomagała. To takie refleksje na chwile obecną.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: 2012 - układ sił
A mi się wydaję, że w RG Fedek może odpaść przed 1/4 

- Robertinho
- Posty: 50790
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: 2012 - układ sił
Z?Joao pisze:A mi się wydaję, że w RG Fedek może odpaść przed 1/4
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: 2012 - układ sił
Z Gasquetem 

Re: 2012 - układ sił
Z FogninimRobertinho pisze: Z?

MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
- Robertinho
- Posty: 50790
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 29 sty 2012, 19:32
Re: 2012 - układ sił
Mi się wydaje że o ile z Nadalem będzie już raczej Fedek przegrywał, o tyle z Murrayem i Nole powinien mieć całkiem spore szanse, o ile mecz nie będzie się ciągnąc przez 4 i więcej godzin, co przy stylu gry Szwajcara jest prawdopodobne.
Re: 2012 - układ sił
Dla niego cały sezon to cykl przygotowań do jesiennej części.RafoRoddicko pisze:Mi się wydaje że o ile z Nadalem będzie już raczej Fedek przegrywał, o tyle z Murrayem i Nole powinien mieć całkiem spore szanse, o ile mecz nie będzie się ciągnąc przez 4 i więcej godzin, co przy stylu gry Szwajcara jest prawdopodobne.

MTT World Tour (Highest rank #1, career 2009 - 2024):
MTT Challenger Tour:
W:
F: Rio 25, Acapulco 25, Munich 25
Spoiler:
W:
F: Rio 25, Acapulco 25, Munich 25
- Robertinho
- Posty: 50790
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: 2012 - układ sił
Po dokładnej lekturze finału AO(tak, nie mogłem spać w nocy
), mam kilka wniosków. Pierwsze, Rafa Nadal wielkim wojownikiem jest, a pogłoski o kompleksie Djokovica nie są oparte na prawdzie. To, co Hiszpan zrobił w czwartym secie było niesamowite i powinno być pokazywane młodym adeptom dyscypliny jako wzór i przykład tego, jak wiele można osiągnąć odpowiednim nastawieniem.
Po drugie, wydaje mi się, że w sztabie Rafy wykonano dużą pracę analityczną i wyciągnięto odpowiednie wnioski z ubiegłorocznych porażek. Przede wszystkim Nadal starał się w wymianach unikać zabójczego dla siebie układu kros fh vs. bh Serba, dostrzeżono wreszcie, że Novak, w przeciwieństwie do skołowaconego Feda, nie wyrzuci na aut po dwóch liftach na karo; stąd właśnie wiele(w tym wiele skutecznych) prób grania forhendem po linii, również w biegu. Kolejna rzecz to wiele prób zagrań agresywniejszych, w tym również kończących bh po linii i odwrotnego fh na pełny gaz z pozycji nieoczywistych; nie zgadzam się, że był to jedynie efekt bezradności/zmęczenie/desperacji Rafy, myślę że plany takiej gry istniały od początku, a że z realizacją bywało różnie, to już inna rzecz.
Po trzecie wreszcie, trzeba ten mecz uznać z kolejne zwycięstwo efektywności, tenis Serba jest bowiem przy takiej samej skali upierliwości dla rywala, jednak sporo mniej energochłonny, ma bowiem Djoko sporo większe możliwości zdobywania tanich punków.
Po czwarte wreszcie, nie uważam rywalizacji za zakończoną, a Nadala za w pełni zwasalizowanego. Następny mecz będzie kolejną walką na noże.

Po drugie, wydaje mi się, że w sztabie Rafy wykonano dużą pracę analityczną i wyciągnięto odpowiednie wnioski z ubiegłorocznych porażek. Przede wszystkim Nadal starał się w wymianach unikać zabójczego dla siebie układu kros fh vs. bh Serba, dostrzeżono wreszcie, że Novak, w przeciwieństwie do skołowaconego Feda, nie wyrzuci na aut po dwóch liftach na karo; stąd właśnie wiele(w tym wiele skutecznych) prób grania forhendem po linii, również w biegu. Kolejna rzecz to wiele prób zagrań agresywniejszych, w tym również kończących bh po linii i odwrotnego fh na pełny gaz z pozycji nieoczywistych; nie zgadzam się, że był to jedynie efekt bezradności/zmęczenie/desperacji Rafy, myślę że plany takiej gry istniały od początku, a że z realizacją bywało różnie, to już inna rzecz.
Po trzecie wreszcie, trzeba ten mecz uznać z kolejne zwycięstwo efektywności, tenis Serba jest bowiem przy takiej samej skali upierliwości dla rywala, jednak sporo mniej energochłonny, ma bowiem Djoko sporo większe możliwości zdobywania tanich punków.
Po czwarte wreszcie, nie uważam rywalizacji za zakończoną, a Nadala za w pełni zwasalizowanego. Następny mecz będzie kolejną walką na noże.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197493
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: 2012 - układ sił
A kiedy kolejna odsłona? Panowie ponownie zdominują marcową rywalizację w Stanach, czy tym razem ktoś się wyłamie?Robertinho pisze: Po czwarte wreszcie, nie uważam rywalizacji za zakończoną, a Nadala za w pełnie zwasalizowanego. Następny mecz będzie kolejną walką na noże.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości