
US Open 2017
Re: US Open 2017
Tak jakbyś Ty się nie troszczył. 

Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
- Robertinho
- Posty: 50790
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: US Open 2017
Ja w ramach odpowiedzialnej troski o atmosferę na forum i relacje z nadalofilami, ograniczam do niezbędnego minimum komentowanie przebiegu tego turnieju.
Aczkolwiek dyspozycja Del Potro urasta niewątpliwie do sprawy wagi państwowej.
Aczkolwiek dyspozycja Del Potro urasta niewątpliwie do sprawy wagi państwowej.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: US Open 2017
Juan, mordeczko ty moja
.
Niech to po prostu będzie dobry półfinał. Bardziej taki z Indian Wells niż z Rio, ale jeśli Juan wygra bez kwasu złoże gratulacje i będę wspierać w finale
.

Niech to po prostu będzie dobry półfinał. Bardziej taki z Indian Wells niż z Rio, ale jeśli Juan wygra bez kwasu złoże gratulacje i będę wspierać w finale

“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
- Robertinho
- Posty: 50790
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: US Open 2017
A nie kusiło, że Rafu dostał możliwość rewanżu za tegoroczne krzywdy? Pytam z ciekawości i bez podtekstów.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: US Open 2017
Przeczucie mówiło, że będzie ciężko i niestety było. Palito zagrał dobry mecz, jednak nie był to gracz, z którym Szwajcar by nie mógł nawiązać walki. Kluczowa imo była dyspozycja Rogera, a dokładniej mówiąc nerwowość, która dolegała mu w najważniejszych momentach i nie tylko. Podwójny przy bp, wypady do siatki na aferę, brak serwisu w ważnych piłkach. Strasznie to wyglądało od tej strony i niestety trzeba powiedzieć, że w NY spadła na Feda klątwa, której nie może w sferze psychicznej przezwyciężyć. Po n-ty nie przegrywa tutaj głównie z rywalem, a z samym sobą. Co rok przybywa negatywnych wspomnień w tym miejscu i dzisiaj to było bardzo widoczne. Fizycznie Helwet wyglądał dobrze, dyspozycja poza sferą mentalną nie była rewelacyjna, jednak pozwalająca wygrać to spotkanie (miał 2 setowe przy swoim serwisie na 2-1), jednak jak zwykle tutaj zawiodła przede wszystkim głowa. Smutne, że spod mojej klawiatury to wychodzi, ale prawdziwe.
Co do półfinałów - przyjdzie jeszcze czas na analizę.
Co do półfinałów - przyjdzie jeszcze czas na analizę.
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Re: US Open 2017
Robercie, zdecydowanie nie. Czasem imputuje mi się tu jinxowanie, ale robię to bardzo rzadko, pisząc jedynie to, co uważam za najbliższe prawdy. Czułem, że w Australii nie damy rady Fedowi, a tym bardziej nie damy rady w Miami (choć co niektórzy zaklinali, że tym razem to Fafa musi wygrać). Tu niby mogło być łatwiej, ale głowa Hiszpana nie jest już taka mocna jak kiedyś, a publiczność na pewno pomagałaby Rogerowi. Chciałem uniknąć tego meczu, tak na wszelki wypadek. Juan to optymalny przeciwnik, jak wygra będzie ok, o Fedzie bym tego nie powiedział, gdyby przeszedł
.
Poza tym nie nazwałbym tych wcześniejszych meczów krzywdą. Krzywdę to nam los zrobił w 2014 r a AO, w tym roku po prostu byliśmy za słabi, Dziadek dobrze się przygotował na pierwszą część sezonu. Od lat płaczę za tym australijskim pucharem, ale stanęliśmy do walki, przegraliśmy z lepszym i trudno. Na AO Padre zdecydowanie zasłużył.

Poza tym nie nazwałbym tych wcześniejszych meczów krzywdą. Krzywdę to nam los zrobił w 2014 r a AO, w tym roku po prostu byliśmy za słabi, Dziadek dobrze się przygotował na pierwszą część sezonu. Od lat płaczę za tym australijskim pucharem, ale stanęliśmy do walki, przegraliśmy z lepszym i trudno. Na AO Padre zdecydowanie zasłużył.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Re: US Open 2017
Gdzie on tam zasłużył. Przed finałem miał jeden dzień wolnego więcej i to mu w dużej mierze tamten mecz wygrało.Lucas pisze:Na AO Padre zdecydowanie zasłużył.
Re: US Open 2017
Wygrał z Nishikorim i z Wawrinką po trudnych meczach, pokonał Nadala w finale, mając za sobą pół roku przerwy i nr 17 przy nazwisku.. Nie rozgrzebujmy.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Re: US Open 2017
Jakoś w 2009 r. jeden dzień przerwy więcej mu meczu nie wygrał, a z Verdasco była większa orka niż z Dimitrovem.simon pisze: Gdzie on tam zasłużył. Przed finałem miał jeden dzień wolnego więcej i to mu w dużej mierze tamten mecz wygrało.
Teraz Nadal sobie odbił, droga do 1/2 jak w jakimś kurniku, a nie szlemie.
Re: US Open 2017
Po pierwsze, nie do mnie miej pretensję. Po drugie, zwracam uwagę, że w 2009 roku wszyscy, bez wyjątku, mieliśmy 8 lat mniej na liczniku. Po trzecie, co chcesz mi powiedzieć? Że w odwrotnej sytuacji (Nadal z dwoma dniami odpoczynku, Fed z jednym), szansę przed finałem rozkładałyby się tak samo?Artras pisze:Jakoś w 2009 r. jeden dzień przerwy więcej mu meczu nie wygrałsimon pisze: Gdzie on tam zasłużył. Przed finałem miał jeden dzień wolnego więcej i to mu w dużej mierze tamten mecz wygrało.
Re: US Open 2017
R1 Lajovic (#85) + R2 Daniel (#121) + R3 Mayer (#59) + R4 Dolgopolov (#64) + QF Rublev (#53)Artras pisze: Teraz Nadal sobie odbił, droga do 1/2 jak w jakimś kurniku, a nie szlemie.
Średnia: #76,4
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: US Open 2017
Day 10 Recap: Delpo defuses Fed-Nadal; U.S. women complete sweep
http://www.usopen.org/en_US/news/articl ... tml?chip=8
Spoiler:
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197493
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: US Open 2017
Jak za Mayera wstawimy Gasqueta, za Dolgopolova - Berdycha, potem jeszcze Dimitrova - to już ta średnia nie jest taka kuriozalna. A to chyba nie jego wina, że oni poodpadali? 

Re: US Open 2017
Jego nie, ale za to, że Wujek nie maczał w tym palców to głowy bym nie dał.Sowa pisze:Jak za Mayera wstawimy Gasqueta, za Dolgopolova - Berdycha, potem jeszcze Dimitrova - to już ta średnia nie jest taka kuriozalna. A to chyba nie jego wina, że oni poodpadali?
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: US Open 2017
Możesz wyjaśnić?Barty pisze:Jego nie, ale za to, że Wujek nie maczał w tym palców to głowy bym nie dał.Sowa pisze:Jak za Mayera wstawimy Gasqueta, za Dolgopolova - Berdycha, potem jeszcze Dimitrova - to już ta średnia nie jest taka kuriozalna. A to chyba nie jego wina, że oni poodpadali?
Re: US Open 2017
Dwie opcje wchodzą w grę: zaklęcie albo eliksir.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: US Open 2017
Takie buty... 
Ja bym powiedziała, że prędzej jakieś środki na przeczyszczenie. Czy katar. Spuchnięty nos Juana znikąd się nie wziął.

Ja bym powiedziała, że prędzej jakieś środki na przeczyszczenie. Czy katar. Spuchnięty nos Juana znikąd się nie wziął.
Re: US Open 2017
Słaby był Federer, pewnie w W-UE nie wypadł jakoś szczególnie źle (jeszcze nie sprawdzałem), bo swoje nabił asami i zbijaniem wykładek, ale jeśli chodzi o pewność gry, rozgrywanie najważniejszych piłek i tym podobne sprawy, widzieliśmy Szwajcara w, delikatnie mówiąc, bardzo przeciętnym wydaniu. Oczywiście nie zamierzam płakać z tego powodu, bo po pierwsze 36-letni facet wygrywający 3 Szlemy w roku, to naprawdę jedna z ostatnich rzeczy, jaką chciałbym oglądać, po drugie Federer przegrywający z Nadalem to ostatnia rzecz jaką chciałbym widzieć, a po trzecie i najważniejsze, niech ten Delpo ma coś od życia, nawet gdyby miało to być znów tylko wielkie, pojedyncze zwycięstwo. Bo w starciu z Hiszpanem może być różnie, całe szczęście zamknął przed deciderem.
Szanuję, mam nadzieję, że jakiegoś oszołoma jeszcze złapiesz.
simon pisze:Gdzie on tam zasłużył. Przed finałem miał jeden dzień wolnego więcej i to mu w dużej mierze tamten mecz wygrało.
Szanuję, mam nadzieję, że jakiegoś oszołoma jeszcze złapiesz.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: US Open 2017
Może ktoś kiedyś napisze powieść tenisową pt.: „Fedal na US Open czyli o meczu, który nie mógł się zdarzyć „
Dziwny to był mecz patrząc na grę Rogera od strony taktycznej, właściwie nie wykorzystywał tych słabszych stron obecnej dyspozycji Juana. Nie zdołał zmęczył go fizycznie. Czy Federer przegrał w głowie, jeżeli ciało kreuje wątpliwości, a jednak problemy fizyczne były to i mentalna strona szwankuje, co wpływa na pewności gry i ocenę swoich możliwości. Mam nadzieje, że Rafa jeszcze coś ma w zanadrzu i jednak jest w stanie podnieść swój poziom gry albo odpowiednio go dostosować do obecnych możliwości MJDP i skupi się na wspomnianych słabszych elementach gry Del Potro, które może mogą zneutralizować jego atuty czyli m.in. serwis. Co do prognozowania to różnie może się rozegrać ten półfinał i moim zdaniem kilka wariantów jest równie prawdopodobnych. Jak większa większość populacji lubię Argentyńczyka, ale bez przesady, w meczu z Nadalem Vamos jest tylko jeden.
( Gdyby nie szkocki sabotaż drabinki, to przecież rozkład sił wyglądałoby jeszcze inaczej i mógłby być trochę bardziej zbalansowany)

Dziwny to był mecz patrząc na grę Rogera od strony taktycznej, właściwie nie wykorzystywał tych słabszych stron obecnej dyspozycji Juana. Nie zdołał zmęczył go fizycznie. Czy Federer przegrał w głowie, jeżeli ciało kreuje wątpliwości, a jednak problemy fizyczne były to i mentalna strona szwankuje, co wpływa na pewności gry i ocenę swoich możliwości. Mam nadzieje, że Rafa jeszcze coś ma w zanadrzu i jednak jest w stanie podnieść swój poziom gry albo odpowiednio go dostosować do obecnych możliwości MJDP i skupi się na wspomnianych słabszych elementach gry Del Potro, które może mogą zneutralizować jego atuty czyli m.in. serwis. Co do prognozowania to różnie może się rozegrać ten półfinał i moim zdaniem kilka wariantów jest równie prawdopodobnych. Jak większa większość populacji lubię Argentyńczyka, ale bez przesady, w meczu z Nadalem Vamos jest tylko jeden.
No wiesz to taka stała narracja, żaden turniej nie może się bez niej obejść.Sowa pisze:Jak za Mayera wstawimy Gasqueta, za Dolgopolova - Berdycha, potem jeszcze Dimitrova - to już ta średnia nie jest taka kuriozalna. A to chyba nie jego wina, że oni poodpadali?

Wujek to może mieć nawet dostęp do jednego i drugiego, balearska kultura jest bardzo magiczna.Barty pisze:Dwie opcje wchodzą w grę: zaklęcie albo eliksir.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], juniorro i 7 gości