Australian Open 2020

Obrazek
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50812
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2020

Post autor: Robertinho »

Rroggerr pisze: 01 lut 2020, 14:44
Mario pisze: 01 lut 2020, 14:31Niepotrzebne dorabianie ideologii
To jakoś od 8 lat.
Lucas pisze: 01 lut 2020, 14:39 pokonanie Djokovica w AO miałoby swoją wymowę
Dla Thiema, owszem, ale nie dla całej zbiorowości nextżenów przegrywających z Ernestsami Gulbisami, Milosami Raoniciami i Martonami Fucsovicsami. To się przypomina narracja o Fab4 blokujących rozwój Grigora Dimitrowa i Bernarda Tomicia, którzy wtedy byli poza top20. :D
No niestety, porażki już nie z Berdycho-Tsongo-Cilico-Ferrerami, jak poprzednie pokolenia "talentów", ale ze zwłokami przegrywów i zawodnikami z niższej półki, nawet na snucie opowieści, jak to trudno ma młodzież, nie pozwalają.

Ma młodzież łatwiej, niż kiedykolwiek, o czym świadczą incydentalne runy, czy kolejne osiągnięcia "najmłodszy gracz, który " z ostatnich lat. Nie ma żadnego zaplecza, coś grasz, to błyskawicznie jesteś blisko top10. Do roboty, tyle.

Co do Thiema, jego bym w to nie mieszał, to byt osobny, z własną ścieżką kariery i stylem gry oraz podejściem bliższym starej szkole, niż "dzisiejszej młodzieży ". To będzie sukces Dominica Thiema, a żadna zmiana pokoleniowa.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44332
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2020

Post autor: Kiefer »

Robertinho pisze: 01 lut 2020, 15:04 Co do Thiema, jego bym w to nie mieszał, to byt osobny, z własną ścieżką kariery i stylem gry oraz podejściem bliższym starej szkole, niż "dzisiejszej młodzieży ". To będzie sukces Dominica Thiema, a żadna zmiana pokoleniowa.
Dokładnie, właściwie jedyne co łączy go z tym żenującym pokoleniem to to, że się w nim urodził. Mam nadzieję, że jutro wygra i wiele dobrych rzeczy przed nim, a pozostali? Pozostali niech grać się nauczą i tyle.
Awatar użytkownika
LokalnyEkspert
Posty: 1170
Rejestracja: 20 sty 2019, 14:37

Re: Australian Open 2020

Post autor: LokalnyEkspert »

Marcelo_Rios pisze: 01 lut 2020, 13:57 rzuciłby hasło: "Lejemy starych". I wtedy rozzuchwalona "młodzież" nabrałaby pewności siebie i byłaby w stanie lawinowo zbierać najważniejsze tytuły.
Powinieneś pisać scenariusze do filmów.
Awatar użytkownika
Marcelo
Posty: 3631
Rejestracja: 17 gru 2019, 16:48

Re: Australian Open 2020

Post autor: Marcelo »

LokalnyEkspert pisze: 01 lut 2020, 15:14
Marcelo_Rios pisze: 01 lut 2020, 13:57 rzuciłby hasło: "Lejemy starych". I wtedy rozzuchwalona "młodzież" nabrałaby pewności siebie i byłaby w stanie lawinowo zbierać najważniejsze tytuły.
Powinieneś pisać scenariusze do filmów.
Pisywałem kiedyś opowiadania. Rozważania przedmeczowe o ewentualnym zwycięstwie Thiema nadają się właśnie do świata literackiej fikcji. Jeśli zaś skorzystać z porównania do, zaproponowanej przez Ciebie kinematografii, to oczami wyobraźni widzę film fantasy i to taki klasy Be.

Nie ma jednak potrzeby szukać aż tak dalekich odniesień. Było już w historii sportu wydarzenie, gdy młodszy zawodnik rzucił wyzwanie starszemu, utytułowanemu mistrzowi. Przypomnijmy sobie, jak to wyglądało.


2025 = Stuttgart - (F, PF, PF) - WTA 500 - Ostapenko - Sabalenka 2-0, Sabalenka - Paolini 2-0, Ostapenko - Aleksandrowa 2-0; 2024 = Paryż - (F, ĆF, ĆF) - ATP Masters 1000 Zverev - Humbert 2-0, Chaczanow - Dimitrow 2-0, Humbert - Thompson 2-0; Halle - (F) - ATP 500 Sinner - Hurkacz 2-0 2023 = Sztokholm - (F) - ATP 250 Monfils - Kotow 2-1; Madryt - (4R, 3R) - ATP Masters 1000 Alcaraz - Zverev 2-0, Tsitsipas - Báez 2-1 - (ĆF ,4R) - WTA 1000 Sakkari - Begu 2-1, Świątek - Aleksandrowa 2-1 2022 = Turyn - (PF) - ATP Finals Djoković - Fritz 2-0; Barcelona - (F) - ATP 500 Alcaraz - Carreño-Busta 2-0
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Australian Open 2020

Post autor: Del Fed »

Nie będę płakał jak Djoković wygra. Statystyki są po jego stronie. Oprócz jednej. Leje Nadala na HC kiedy tylko chce, w 2011 też udowodnił, że był tenisistą lepszym. Historycznie to może być dla niego bezcenny Szlem. Jak zbliży się na -1, wobec innych liczb, nie powinno być kłopotu z rozstrzygnięciem tytułu GOAT, a jeśli będzie, to głównie z powodu tego, że Fedalska Tardzka fanbaza, narzuci swój dyskurs - jak ze sportowcem roku w Polsce.

Ale, czy mi się chce jakoś bardzo dopingować gościa, który odebrał tytuł najlepiej returnującego niejakiemu Łysemu, bo jest po prostu upierdliwy jak we wszystkim, co robi na korcie i odgrywa tony serwisów pod nogi?
Czy mi się chce dopingować gościowi, którego tenis w 80 procentach przypadków przypomina wygląd gumy wydobywającej się z otworu gębowego Sir Alexa Fergusona, której rodowód sięga gdzieś 92'. Chyba nie do końca. Chyba zbieram się do tego jak do konieczności wstania w poniedziałek.

Dominic, ograj go z łaski swojej, jeśli zagra coś podobnego jak w Wimbledonie 2019 albo 2014. To już pieprzony czas na coś nowego. Na wywietrzenie w pokoju. Nie nastawiam się jednak. Jutro bez upałów, Novak z jednym dniem przerwy więcej, a Austriak za często tracił podanie ze Zverevem, który z głębi kortu głównie pozwalał się Austriakowi samowykrwawiać.
Marcelo_Rios pisze: 01 lut 2020, 13:57 Obstawiam trzy szybkie sety dla Djokovica. Poniekąd dlatego, że nie jestem jeszcze gotowy na detronizację Big3. Co więcej w tej roli jako pierwszego, upatrzyłem sobie raczej Daniila Mevedeva, którego imponującą końcówkę zeszłego sezonu śledziłem z niemałym zdumieniem.
:lol:
I rozdziewicz Pana, bo jeszcze nie wie, czego tak naprawdę pragnie.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7699
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Australian Open 2020

Post autor: Jacques D. »

Marcelo_Rios pisze: 01 lut 2020, 13:57 Obstawiam trzy szybkie sety dla Djokovica. Poniekąd dlatego, że nie jestem jeszcze gotowy na detronizację Big3.
W podobnym duchu mógłby wypowiedzieć się ktoś, na początku 1945 roku stwierdziłby, że nie jest jeszcze gotów na zakończenie II wojny światowej.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Marcelo
Posty: 3631
Rejestracja: 17 gru 2019, 16:48

Re: Australian Open 2020

Post autor: Marcelo »

2025 = Stuttgart - (F, PF, PF) - WTA 500 - Ostapenko - Sabalenka 2-0, Sabalenka - Paolini 2-0, Ostapenko - Aleksandrowa 2-0; 2024 = Paryż - (F, ĆF, ĆF) - ATP Masters 1000 Zverev - Humbert 2-0, Chaczanow - Dimitrow 2-0, Humbert - Thompson 2-0; Halle - (F) - ATP 500 Sinner - Hurkacz 2-0 2023 = Sztokholm - (F) - ATP 250 Monfils - Kotow 2-1; Madryt - (4R, 3R) - ATP Masters 1000 Alcaraz - Zverev 2-0, Tsitsipas - Báez 2-1 - (ĆF ,4R) - WTA 1000 Sakkari - Begu 2-1, Świątek - Aleksandrowa 2-1 2022 = Turyn - (PF) - ATP Finals Djoković - Fritz 2-0; Barcelona - (F) - ATP 500 Alcaraz - Carreño-Busta 2-0
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149016
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Australian Open 2020

Post autor: Damian »

Tenis. Australian Open. Harold Mayot mistrzem turnieju juniorów. Francuz z prezentem na 18. urodziny
Spoiler:
https://sportowefakty.wp.pl/tenis/86719 ... z-prezente


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Federasta20
Posty: 9533
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Australian Open 2020

Post autor: Federasta20 »

Robertinho pisze: 01 lut 2020, 15:04 Ma młodzież łatwiej, niż kiedykolwiek, o czym świadczą incydentalne runy, czy kolejne osiągnięcia "najmłodszy gracz, który " z ostatnich lat. Nie ma żadnego zaplecza, coś grasz, to błyskawicznie jesteś blisko top10. Do roboty, tyle.

Co do Thiema, jego bym w to nie mieszał, to byt osobny, z własną ścieżką kariery i stylem gry oraz podejściem bliższym starej szkole, niż "dzisiejszej młodzieży ". To będzie sukces Dominica Thiema, a żadna zmiana pokoleniowa.
Świetne napisane :ok:

Co do pokolenia NextGen (96+) to suche dane z AO są dla nich miażdżące. Wg rozstawienia powinno być ich 4 w ćwiartkach (Miedwiediew, Tsitsipas, Zverev i Berrettini) i łącznie sześciu w R16 (plus Szapo i Karen). Jak wygląda rzeczywistość? JEDEN w ćwierćfinale, DWÓCH w czwartej rundzie, niech nawet będzie trzech jak wliczymy Gyrosa. Także raczej widzimy regres, a przecież powinni stopniowo iść do przodu.

Thiem urzęduje w czołówce od 2016, już wtedy zrobił połówkę RG i zakwalifikował się do WTF. Od tego czasu systematycznie utrzymuje dobry poziom, robiąc więcej szlemowych SF niż NextGeny łącznie. Wśród tego ostatniego pokolenia raczej mówimy o błyskach w M1000 czy incydentalnych runach w WS, po których często zapadają się pod ziemię. Może to się zmieni, przed wieloma z nich cała kariera, przykład Zworka daje nadzieję na poprawę. Jednak oceniać możemy tylko rzeczy dokonane, a tutaj trudno znaleźć powtarzalność na największych imprezach. I na pewno nie znaleźli jej na AO, wręcz przeciwnie (z pozdrowieniami dla Rosji, Kanady i Grecji). Już taki Sandgren ma QF-QF-4R w WS :D
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51304
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Australian Open 2020

Post autor: Barty »

@Robertinho - dzięki za przypomnienie o plebiscycie, kompletnie mi to wypadło. :P Postaram się dziś ogarnąć.

Podzielam raczej powszechny tutaj pogląd, że tylko orka i wyższość może prowadzić do zwycięstwa Austriaka. Oczywiście Novak nie może zagrać nawet blisko poziomu z zeszłorocznego finału, bo wtedy nie będzie o czym rozmawiać. Ale też inne warunki będą z drugiej strony, znowu bardziej w defensywie będzie Serb (czy z kimś poza Nadalem nastawia się ofensywnie?)

Miałem jeszcze do paru rzeczy się odnieść, ale tak to jest, jak się siada do napisania po 1-2 dniach od faktu...
Co do Kmiotka - turniej oczywiście jak najbardziej na plus, myślę, że wyjdzie to w podsumowaniu. Natomiast tak, jak myślałem, że będę za nim wczoraj, tak po prostu nie mogłem się przemóc. Nie dla mnie taki 2-metrowy Murray dla Gołoty Szlacheckiej, tutaj pełna zgoda z Maćkiem.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Nomader
Posty: 301
Rejestracja: 06 kwie 2015, 0:29

Re: Australian Open 2020

Post autor: Nomader »

Nie zazdroszcze Thiemowi jutro będzie miał ściane za rywala. Wawrinką to on nie jest, nie ma tej mocy nie ma pierdzielnięcia.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44332
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2020

Post autor: Kiefer »

Thiem jest trochę pomiędzy Wawrinką a Federerem, nie ma takiej siły rażenia jak Stan, ale z drugiej strony jest szybszy i lepszy w defensywie od Federera, który z kolei w tym elemencie przewyższa Wawrinkę. Jak to nie będzie ciekawy mecz to już naprawdę nie wiem, Thiem jak na swój poziom od 4-5 lat wygrał zdecydowanie za mało, jeden tysięcznik (tyle to ma Jacek skarpeta) a poza tym kolekcjonowanie finałów dużych turniejów i zwycięskich kurników, jak Federer w latach 2014-2016.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51304
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Australian Open 2020

Post autor: Barty »

Aa, i dajcie sobie spokój z tyloma przekleństwami, nawet kropkowanymi. Trzymajmy tu jakiś poziom kultury, ostatnio widzę zatrzęsienie. Oczywiście każdy z nas to robi rzadziej bądź częściej w realnym życiu, ale tutaj mamy swoje zasady.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Australian Open 2020

Post autor: Del Fed »

Barty pisze: 01 lut 2020, 20:15 Aa, i dajcie sobie spokój z tyloma przekleństwami, nawet kropkowanymi. Trzymajmy tu jakiś poziom kultury, ostatnio widzę zatrzęsienie. Oczywiście każdy z nas to robi rzadziej bądź częściej w realnym życiu, ale tutaj mamy swoje zasady.
Nie cnotkuj się tak. Będzie dobrze. :P
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197575
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2020

Post autor: DUN I LOVE »

Ma rację Bartek, Delu. Jak już mnie poznasz, to się przekonasz, że u mnie przekleństwa do normalnych słów to jakieś 30/70 i absolutnie nie widzę problemu, jeżeli w kryzysowej sytuacji ktoś rzuci mięsem. W ostatnim czasie to się jednak zaczęło wymykać spod kontroli i jest nadużywane we wpisach i okolicznościach, gdzie można tego uniknąć.

Musi być dobrze, raczej nikt jutro Kenin wyzywać nie będzie. :D
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9281
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: Australian Open 2020

Post autor: COA »

Jacques D. pisze: 01 lut 2020, 17:55
Marcelo_Rios pisze: 01 lut 2020, 13:57 Obstawiam trzy szybkie sety dla Djokovica. Poniekąd dlatego, że nie jestem jeszcze gotowy na detronizację Big3.
W podobnym duchu mógłby wypowiedzieć się ktoś, na początku 1945 roku stwierdziłby, że nie jest jeszcze gotów na zakończenie II wojny światowej.
:D
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Australian Open 2020

Post autor: Del Fed »

DUN I LOVE pisze: 01 lut 2020, 21:08 W ostatnim czasie to się jednak zaczęło wymykać spod kontroli i jest nadużywane we wpisach i okolicznościach, gdzie można tego uniknąć.

Musi być dobrze, raczej nikt jutro Kenin wyzywać nie będzie. :D
No może, ale to nie zmienia faktu, że Thiem przy spolegliwym Novaku powinien skorzystać z "chromolonej okazji", musi gryźć ten "chromolony kort" i udowodnić, że jest to jego "chromolony kort", gdyż to jest jego "chromolony czas" Nawiązywałem do wiązanki Saszy ("its my f...ng court"), gdy jeszcze grał w tenisa z linii końcowej nieco bardziej aktywnie.
DUN I LOVE pisze: 01 lut 2020, 21:08
Musi być dobrze, raczej nikt jutro Kenin wyzywać nie będzie. :D
O Kuzma, to faktycznie było słabe.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Australian Open 2020

Post autor: Lucas »

Jacques D. pisze: 01 lut 2020, 17:55

W podobnym duchu mógłby wypowiedzieć się ktoś, na początku 1945 roku stwierdziłby, że nie jest jeszcze gotów na zakończenie II wojny światowej.
Hitler nie był gotowy. Wierzył do końca :D
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
arti
Posty: 23128
Rejestracja: 01 sie 2011, 8:22

Re: Australian Open 2020

Post autor: arti »

W(39):Nicea’11, Kuala Lumpur’11, Sztokholm’11, Eastbourne’12, Winston-Salem’12, Wimbledon’13, Winston-Salem’13, Kuala Lumpur’13, Zagrzeb’15, Winston-Salem’16, Moskwa’16, Pekin'17, Houston'18, Estoril'18, Stuttgart'18, Hamburg'18, US OPEN'18, Basel'18, Buenos Aires'19, Monte Carlo'19, Paryż'19, Australian Open'20, Rio'20, Dubaj'20, Kolonia'20, Paryż'20, Montpellier'21, Miami'21, Eastbourne'21, Cordoba'22, Seul'22, Tokio'22, Adelajda2'23, Wimbledon’23, Hamburg'23, Pekin'23, Szanghaj'23, Basel'23, Brisbane'24
F(26):Newport’10, Szanghaj’11, Paryż’11, Roland Garros’13, Hamburg’13, Toronto’14, Nottingham’16, Paryż'16, Hamburg'17, Paryż'17, Madryt'18, Toronto'18, Estoril'19, Madryt'19, Lyon'19, Tokio'19, Szanghaj'19, Auckland'20, Marbella'21, Genewa'22, QC'22, Adelajda1'23; Doha'23, Roland Garros’13, Kitzbuhel'23, Winston Salem'23
MTT 120 weeks #1
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50812
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2020

Post autor: Robertinho »

Lucas pisze: 01 lut 2020, 21:34
Jacques D. pisze: 01 lut 2020, 17:55

W podobnym duchu mógłby wypowiedzieć się ktoś, na początku 1945 roku stwierdziłby, że nie jest jeszcze gotów na zakończenie II wojny światowej.
Hitler nie był gotowy. Wierzył do końca :D
Właśnie chciałem wyrzucić jakiegoś mema z Adolfem, ale mnie ubiegłeś. :D

@Del Fed "motyla noga" proponuję stosować :D
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], no-handed backhand i 3 gości