US Open 2020 (WTA)
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197425
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 5972
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42
Re: US Open 2020 (WTA)
Patrząc na te obandażowane uda obu pań, Serena pewnie się już cieszy.
Re: US Open 2020 (WTA)
Będzie świeżutka Serenka na półfinał.
Alizé walczy o pierwszy ćwierćfinał Szlema
Alizé walczy o pierwszy ćwierćfinał Szlema

Re: US Open 2020 (WTA)
A 11 lat temu miała dwie meczowe z Safiną w Melbourne. Coś w tej karierze ewidentnie nie wyszło.
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
-
- Posty: 5972
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42
Re: US Open 2020 (WTA)
Brawo Tsvieta. Nawet jakby miała nie wyjść na Williams, to jednak wygrał tenis a nie przerzucanie do porzygu w wykonaniu Cornet.
Re: US Open 2020 (WTA)
Powrót Pironkovej to jedna z najlepszych rzeczy tego turnieju. Dawaj Tsveta dalej - teraz pojedynek mamusiek jakby nie patrzeć 

MTT - tytuły (20)
s-Hertogenbosch 2019, Marsylia 2021, Montpellier 2022, Buenos Aires 2022, Rio de Janeiro 2022, US Open 2022, Buenos Aires 2023, Monte Carlo 2023, Madryt 2023, Stuttgart 2023, Queen's Club 2023, Winston-Salem 2023, Indian Wells 2024, Barcelona 2024, Roland Garros 2024, IO Paryż 2024, Montpellier 2025, Doha 2025, Indian Wells 2025, Monte Carlo 2025

Zwycięzca Typera Skoków Narciarskich: 2018/19, 2019/20, 2020/21, 2021/22, 2022/23, 2023/24, 2024/2025
s-Hertogenbosch 2019, Marsylia 2021, Montpellier 2022, Buenos Aires 2022, Rio de Janeiro 2022, US Open 2022, Buenos Aires 2023, Monte Carlo 2023, Madryt 2023, Stuttgart 2023, Queen's Club 2023, Winston-Salem 2023, Indian Wells 2024, Barcelona 2024, Roland Garros 2024, IO Paryż 2024, Montpellier 2025, Doha 2025, Indian Wells 2025, Monte Carlo 2025

Zwycięzca Typera Skoków Narciarskich: 2018/19, 2019/20, 2020/21, 2021/22, 2022/23, 2023/24, 2024/2025
-
- Posty: 5972
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42
Re: US Open 2020 (WTA)
Mertens
kibicowaĺem lecz niespecjalnie wierzylem w powodzenie tej misji.

Re: US Open 2020 (WTA)

Wyniki IV rundy:
[28] Jennifer Brady
[23] Yulia Putincewa
[4] Naomi Osaka
Shelby Rogers
Tsvetana Pironkova
[3] Serena Williams
Victoria Azarenka
[16] Elise Mertens
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Re: US Open 2020 (WTA)

Pary 1/4 finału:
[28] Jennifer Brady
[4] Naomi Osaka
Tsvetana Pironkova
Victoria Azarenka
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Re: US Open 2020 (WTA)
11 negatywnych wyników Mladenowic i i tak dyskwalifikacja... 

Re: US Open 2020 (WTA)
Jak Serena tu wygra w takich okolicznościach, to będzie to większy rak niż Serbia z 21 tytułem...
Re: US Open 2020 (WTA)
A to się zgada, mogłoby jej zabraknąć motywacji.
Zachowuje wciąż spokój, najlepiej jakby Osaka w tym też dopomogła.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: US Open 2020 (WTA)
Serena chyba faktycznie może ogarnąć, w połówce powinna czekać Aza, ale tutaj chyba klasycznie Białorusinka mentalnie nie ogarnie starcia ze swoją największą rywalką.
Nie bardzo wierzę w Naomi Osakę, raczej nie jest to forma na tytuł.
Prawdę mówiąc to najwyżej oceniam szansę Jennifer Brady, oczywiście na podstawie jednego meczu, ale żadna inna tenisistka nie zaimponowała mi w porównywalnym stopniu, co Amerykanka w meczu z Kerber.
Nie bardzo wierzę w Naomi Osakę, raczej nie jest to forma na tytuł.
Prawdę mówiąc to najwyżej oceniam szansę Jennifer Brady, oczywiście na podstawie jednego meczu, ale żadna inna tenisistka nie zaimponowała mi w porównywalnym stopniu, co Amerykanka w meczu z Kerber.
Re: US Open 2020 (WTA)
Nie wiem czy jest ktoś, kto mentalnie lepiej dźwiga mecze z Sereną. Przecież w drugim finale USO ona była bez formy, a i tak seta udarła.

DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Re: US Open 2020 (WTA)
Przypominam, że z 4 ostatnie razy były podobne lęki, a pamiętamy, jak finały wyglądały.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
-
- Posty: 5972
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42
Re: US Open 2020 (WTA)
@Kiefer A co jest nie tak w formą Osaki. Od powrotu same zwycięstwa, bo meczu na który nie wyszła nie liczę. Zdarza jej się zgubić jakiegoś seta, ale zarówno z Doi jaki I Kostyuk w deciderze wchodziła na wyższy poziom i nie było wątpliwości kto danego dnia był lepszy. Azarenka też nie będzie bez szans, h2h nie ma znaczenia bo tamtej Sereny, która zdecydowanie górowała nad resztą już nie ma. Mertens raczej za słaba fizycznie żeby podołać zadaniu. Natomiast Tsveta nie wiem czy będzie w stanie grać, bo to udo nie za dobrze wyglądało, chociaż trzeciego seta jednak wzięła więc może nie jest tak źle jak to wygląda.
Re: US Open 2020 (WTA)
Ciężko mi przedstawiać jakieś konkretne argumenty, bo nie oglądam tego za wiele, Osaki widziałem może z seta, nawet nie pamiętam jaki to był mecz, wyglądała nijako. Mam też wrażenie, że mentalnie nie jest do końca skoncentrowana, i stąd m.in te bojkoty.
Azarenka w starciu z Sereną to trochę lepsza Sharapova, nawet w peaku w 2012 była bita, a w finale USO potrafiła przegrać mając 5-2 w trzecim secie. Koniec końców to i tak jej chyba najcięższa rywala w tej dekadzie, ale prawie zawsze kończyło się jak zwykle.
Rzecz jasna może ona Williams pokonać i mam nadzieję, że tak się stanie, o ile do tego pojedynku w ogóle dojdzie.
Azarenka w starciu z Sereną to trochę lepsza Sharapova, nawet w peaku w 2012 była bita, a w finale USO potrafiła przegrać mając 5-2 w trzecim secie. Koniec końców to i tak jej chyba najcięższa rywala w tej dekadzie, ale prawie zawsze kończyło się jak zwykle.
Rzecz jasna może ona Williams pokonać i mam nadzieję, że tak się stanie, o ile do tego pojedynku w ogóle dojdzie.
Re: US Open 2020 (WTA)
No nie, Azarenka robiła 10x większe zagrożenie na innych nawierzchniach niż mączka, ten h2h jest nabity na Azarence post-prime.
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 3 gości