US Open 2020 (WTA)
Re: US Open 2020 (WTA)
Meczowa.
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Re: US Open 2020 (WTA)
I po krzyku, dosłownie 

DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
-
- Posty: 5972
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42
Re: US Open 2020 (WTA)
Wygrała. Dobrze grala, nie liczac faktu ze 30 minut sie spoznila na ten mecz.
Re: US Open 2020 (WTA)
Emerytura.
Re: US Open 2020 (WTA)
Ufff, w końcu się udało, symulka na nic się zdała. Teraz kto by nie wygrał to będzie okej, ale kibicował będę Vice.
Tylko do królwej Margaret Kort może należeć ten rekord.
Tylko do królwej Margaret Kort może należeć ten rekord.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2020, 5:50 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: US Open 2020 (WTA)
Vika z drugiego seta nie jest bez szans, no i ten serwis musi siedzieć, w drugim i trzecim secie tak było.
-
- Posty: 5972
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42
Re: US Open 2020 (WTA)
Rok temu na Rolandzie byĺo ciasno. Nie skreslam Viki i tez bede jej kibicowal.
Re: US Open 2020 (WTA)
Osakę nawet lubię, ale podpadła tą walką z rasizmem.
Re: US Open 2020 (WTA)
Nie miała Serena nic do powiedzenia w 2 i 3 secie na returnie. Jest trochę respektu do Amerykanki, bo nieraz te mecze odwracała po kilku ryknięciach i gwoździach, ale nawet break pointa nie powąchała.
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
-
- Posty: 5972
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42
Re: US Open 2020 (WTA)
Tam był jeden w pierwszym gemie serwisowym Azy drugiego seta, z perspektywy czasu może i było to decydujące.
-
- Posty: 5972
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 12:42
Re: US Open 2020 (WTA)
Ale jakby ten break point na poczatku drugiego seta wykorzystala to pewnie bylibysmu teraz w innych nastrojach.
Re: US Open 2020 (WTA)
Pewnie tak. Dobrze, że się stało jak stało. Wygrała lepsza, a finał spokojnie będzie można śledzić.
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Re: US Open 2020 (WTA)
Oj tak, spokój najważniejszy, a w męskim jest tak samo, więc to podwójna kumulacja.
Re: US Open 2020 (WTA)
No i po strachu, moi Kochani, nie było tak najgorzej chyba. Patrząc na suche cyferki, to chyba mocno zdziwiłbym się wygraną Azarenki w finale.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: US Open 2020 (WTA)
Od połowy drugiego seta nie było tak najgorzej, mój kochany. Też bym się zdziwił, Osaka dziś grała jeszcze o 0,5 tempa szybciej niż Serena w pierwszym secie.
- Jacques D.
- Posty: 7699
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: US Open 2020 (WTA)
Masza to najbrutalniej zgwałcona przez Syrenę tenisistka, więc może lepiej nie.Kulfon bez moniki pisze: ↑11 wrz 2020, 5:28 Mlode pokolenie nie gwarantuje takich emocji. Tutaj widac jak obie bardzo chca to wygrac, jakby mogly to by sie pogryzly. Tylko Szarapowej jeszcze na tym korcie brakuje.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Re: US Open 2020 (WTA)
A Vika to chyba druga?
- Robertinho
- Posty: 50809
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Barty, Kiefer, no-handed backhand i 10 gości