ATP Finals 2021

[Kiefer]

Co za debil.

[no-handed backhand]

Co za debil.

[DUN I LOVE]

Co za debil.

Co się stało, Maćku?

[Kiefer]

Co za debil.

Napisałem dokładnie to, co wypowiedziałem w domu na głos.

[DUN I LOVE]

Jego Ekscelencja zaraz odjedzie z wynikiem.

[Damian]

Senna aura dziś.

Spoiler:

[no-handed backhand]

Kasia i jej akcentowanie ostatniej sylaby w wyrazie "obydwaj".

[Emu]

Paździerz grają

[Kiefer]

Kasia i jej akcentowanie ostatniej sylaby w wyrazie "obydwaj".

Szkoda, że jej to całe Viaplay nie wykupiło, a Kostyrę.

[Emu]

Tu nawet byłoby szło coś ugrać z mało zmotywowanym, Złem, ale tragiczny jest Rubilow, mnóstwo żałosnych błędów...

[DUN I LOVE]

Bawi się Novak zbytnio się nie wysilając?

[Damian]

1 set/W-UE:
Djokovic: 9-6
Rubliow: 10-14

Spoiler:

[no-handed backhand]

(Bw)ech, liczyłem na meczycho, szkoda.

[DUN I LOVE]

(Bw)ech, liczyłem na meczycho, szkoda.

Tylko kombo Zverev - Danił w weekend może coś zdziałaś. Grupa Novaka to komedia/żart/pomyłka itd.

[Marcelo]

Po słabej postawie Huberta i Igi na otarcie łez pozostaje już tylko Djokovic, rozjeżdżający całą tą ferajnę przehajpowanych średniaków w szybkich 2 setach. Djoko vs reszta świata 10-0 poproszę.

[DUN I LOVE]

1:09

[Damian]

Mecz/W-UE:
Djokovic: 19-8
Rubliow: 18-26

Spoiler:

1:09

1:08 na grafice nawet.

[Kiefer]

14 asów w 2 krótkich setach, znowu dziura w brzuchu u No1e?

[DUN I LOVE]

Po słabej postawie Huberta i Igi na otarcie łez pozostaje już tylko Djokovic, rozjeżdżający całą tą ferajnę przehajpowanych średniaków w szybkich 2 setach. Djoko vs reszta świata 10-0 poproszę.

Chyba też tego chcę.

[Mario]

Żarty żartami, ale ta szybką nawierzchnia może rzeczywiście promować Djokovica. O ile te kilka lat temu, kiedy w turnieju mistrzów grali Tsonga, Federer i tym podobni ludzie, mocno korzystał Serb na wolnym londyńskim korcie, tak teraz w swojej grupie nie ma żadnego gracza komfortowo czującego się na szybkim podłożu, z kolei w przeciwnej Zverev i Miedwiediew też jakoś wyraźnie nie zyskali na braku zapasów w błocie.