Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
robpal pisze:Może chociaż tym razem nie weźmie konta parodiującego McEnroe za prawdziwego J-Maca, jak to miało miejsce w wywiadzie z Jurkiem
Haha, to miażdżące.
Trwa już turniej główny, chociaż mnie bardziej dziś interesują kwale i los Ernestsa G. Vesely miał grać w Rzymie, ale ostatecznie zabrakło go wśród kwalifikantów. Pewnie odpoczywa po ostatnich wyczerpujących turniejach i nastawia się na kwale w Paryżu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
Teraz można napisać: Rafał ma tu o co walczyć. Jeśli wygra turniej, to będzie rozstawiony z "4" na RG. Oczywiście, to bardziej pomaga jego rywalom, ale chyba dobrze mieć ten komfort psychiczny i jeden mecz więcej na przygotowanie się do ciężkiej batalii.
Z drugiej strony kompletnie nie widzę go walczącego z Koko, który będzie miał za sobą 10 dni świetnego treningu na Foro. Czasy rąbania wszystkich tydzień po tygodniu już minęły...
robpal pisze: Czasy rąbania wszystkich tydzień po tygodniu już minęły...
Dziwnie to brzmi w kontekście tego, co się wyrabia.
Poznaliśmy kwalifikantów:
Andrej Kuzniecow (RUS)
Ernests Gulbis (LAT)
Andrej Gołubiew (KAZ)
Jan Hajek (CZE)
Carlos Berlocq (ARG)
Albert Montanes (ESP)
Santiago Giraldo (COL)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
robpal pisze:Teraz można napisać: Rafał ma tu o co walczyć. Jeśli wygra turniej, to będzie rozstawiony z "4" na RG. Oczywiście, to bardziej pomaga jego rywalom, ale chyba dobrze mieć ten komfort psychiczny i jeden mecz więcej na przygotowanie się do ciężkiej batalii.
Z drugiej strony kompletnie nie widzę go walczącego z Koko, który będzie miał za sobą 10 dni świetnego treningu na Foro. Czasy rąbania wszystkich tydzień po tygodniu już minęły...
Ale po co mu rozstawienie z "4" ką ?
Bez obrazy dla trójki z czwórki to tam groźny dla Nadala na cegle jest tylko Djoko. Nie zapominaj, że tam będą grać do trzech wygranych setów. Dla Nadala to dobrze, dla Ferrera, Murraya i Federera zdecydowanie źle.
A te 25% szans trafienia na Djoko ? Ja bym stawiał, że te szanse wynoszą zero
Wolę już, żeby Nadal trafił na Gulbisa niż na Ferru. Łotysz seta może urwie a przy ewentualnym starciu Rafy z rycerzem pewnie powtórka z zeszłego roku.
Rodżer Anderłoter pisze:Wolę już, żeby Nadal trafił na Gulbisa niż na Ferru. Łotysz seta może urwie a przy ewentualnym starciu Rafy z rycerzem pewnie powtórka z zeszłego roku.
Przecież dopiero co Ferrer go o mało nie pyknął? Czy ja źle widziałem?
Powiedziałbym, że go o mało nie pyknął, gdyby chociaż meczowe miał przy serwisie Rafy tudzież straconego minibreaka przy stanie *6:5 w taju. Może gdyby było tydzień przerwy między Madrytem a Rzymem ale w takiej sytuacji Dawid nie podoła raczej. Nie mówiąc o tym, że w Rzymie nawierzchnia o wiele bardziej Rafie pasuje niż madrycka mączka.
Nie no, ja w Ferrera z grubsza nie wierzę, tak czy owak. Zszokował mnie swoją postawą a Madrycie i tym, że mimo wszystko nie znalazł drogi do porażki w pierwszym secie
Warunki w Rzymie są bardzo różne. Jak jest ciepło i świeci słońce, to robi się naprawdę szybko. Jeśli popada, to dla odmiany klasyczne bagienko. Strasznie to widać na Foro Italico.
robpal pisze:Nie no, ja w Ferrera z grubsza nie wierzę, tak czy owak. Zszokował mnie swoją postawą a Madrycie i tym, że mimo wszystko nie znalazł drogi do porażki w pierwszym secie
Drugi raz z rzędu takie coś się nie przytrafi. Gdyby miał ograć Nadala na cegle, to już by pewnie to zrobił. Nie przez przypadek przeżyna w ciągu ostatnich 8 lat każdy mecz, jaki z Fafą na clayu stoczy.
Mnie ciekawi obrót spraw w dolnej połówce. Del Potro wraca po przerwie, Murray słabiutki, Fed też. Szansa dla underdogów.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
robpal pisze:Teraz można napisać: Rafał ma tu o co walczyć. Jeśli wygra turniej, to będzie rozstawiony z "4" na RG. Oczywiście, to bardziej pomaga jego rywalom, ale chyba dobrze mieć ten komfort psychiczny i jeden mecz więcej na przygotowanie się do ciężkiej batalii.
Z drugiej strony kompletnie nie widzę go walczącego z Koko, który będzie miał za sobą 10 dni świetnego treningu na Foro. Czasy rąbania wszystkich tydzień po tygodniu już minęły...
A może Koko spasuje po co mu ewentualna perspektywa 7h na RG już w ćwierćfinale? Jeszcze jak się jakieś deszcze przypałętają
W semi to jeszcze ok, finał ogarnie choćby na adrenalinie.
*****
*** MTT Career highlights: GS:W Wimbledon '15, US Open '17 WTF: -SF '17 M 1000:W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17 ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16 ATP 250:W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17
Debel: GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16 M 1000:W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
W sumie ciekawy turniej, głównie ze względu na losowanie. Paradoksalnie z pozycji fana Djoka cieszę się, że tak wyszło i łapie Rafę już w semi. Trzeba przed RG nie pozostawić temu panu wątpliwości co do jego miejsca w szeregu a jeśli się to zrobi przed finałem, będzie tym dobitniej. W MC słowo się rzekło i trzeba to pociągnąć, najlepiej w dwóch setach. Bardzo dobrze, że Novak odpuścił tę pajacówę w Madrycie, to taki ochłap, że nawet Federerowi na nim nie zależy. Ale Rzym to już inna kwestia i trzeba "Bestię z Manacor" studzić w zapałach, bo jeszcze gotowa przez te wszystkie tegoroczne prezenty kolegów i podkładki rywali zapomnieć, kto jest jedynym prawdziwym królem tej dżungli.
I know the pieces fit.
Spoiler:
MTT
W(5)
2025 (2): Adelajda, Barcelona; 2016 (1): Buenos Aires; 2015 (1): US Open; 2014 (1): Rio de Janeiro
F (7)
2017 (1): Queens; 2016 (3): Chennai, Quito, Houston; 2015 (2): Stambuł, Newport, 2013 (1): Brisbane