Wimbledon 2022

Obrazek
Awatar użytkownika
Fighter
Posty: 5186
Rejestracja: 17 lis 2018, 9:28

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Fighter »

Wygrałem też ligowy, euro i pewnie coś tam by się jeszcze znalazło, ale ja się tym nie brandzluje wbrew pozorom i to Wy z @COA dzwonicie cały czas przypominając o tym z braku laku, tak tylko napomknę nieśmiało.
MTT - tytuły (20)
s-Hertogenbosch 2019, Marsylia 2021, Montpellier 2022, Buenos Aires 2022, Rio de Janeiro 2022, US Open 2022, Buenos Aires 2023, Monte Carlo 2023, Madryt 2023, Stuttgart 2023, Queen's Club 2023, Winston-Salem 2023, Indian Wells 2024, Barcelona 2024, Roland Garros 2024, IO Paryż 2024, Montpellier 2025, Doha 2025, Indian Wells 2025, Monte Carlo 2025

Obrazek

Zwycięzca Typera Skoków Narciarskich: 2018/19, 2019/20, 2020/21, 2021/22, 2022/23, 2023/24, 2024/2025
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Wimbledon 2022

Post autor: lake »

Robertinho pisze: 06 lip 2022, 21:34 Ja już nawet pomijam potencjalne kwestie klasyczne, że tak powiem. Ale to co wyczynia Nadal, to już jest nawet gorsze niż prawie-Klasyk Sereny, kiedy darło się włosy z głowy nad upadkiem i zeszmaceniem rozgrywek kobiecych. Tu mamy jednak rzekomo trochę wyższy poziom, a Hiszpan, również rzekomo, jest umierający i cudem w ogóle wstaje rano z łóżka.

Napisawszy to, nie będę przesadnie glanować Fritza. Niestety, ale to jest po protu średni grajek, taki Hurkacz z trochę inaczej rozłożonymi akcentami, ale tej sportowej substancji nazwijmy to, jest mniej więcej tyle co w naszym orle. Czyli dwa razy mniej niż w takim Berrettinim, nie mówiąc o fabsterach.

Tak swoją drogą, ciekawe jak się Włoch po dzisiejszych i wczorajszych widowiskach zapatruje na słuszność swojej decyzji o publicznym testowaniu się.
No nie wiem, Hurkacz w formie odprawił w prostych i zbajglowal Dziada z serwisem. Fritz rzekomo też w formie spłynął w pięciu z dziadem bez serwisu. Aczkolwiek amerykańska mameja nawet pasuje. To nie może być przypadek, że mając dwa razy Fabstera na kolanach spływa w pięciu. Choć akurat meczu z Serbem nie widziałem, więc nie wiem ile tam było serbskiej pajacerki, a ile faktycznego urazu. Też serwował po 160-170 km/h jak dzisiaj Hiszpan?
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7703
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Jacques D. »

lake pisze: 06 lip 2022, 22:28 No nie wiem, Hurkacz w formie odprawił w prostych i zbajglowal Dziada z serwisem. Fritz rzekomo też w formie spłynął w pięciu z dziadem bez serwisu.
Przegranie po wielkiej bitwie z realnym Goatem >>>>>>>>>>>>>> łatwe wygranie z gościem, który przez parę lat Goata udawał.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149072
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Damian »



MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149072
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Damian »



MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Wimbledon 2022

Post autor: lake »

Jacques D. pisze: 06 lip 2022, 22:35
lake pisze: 06 lip 2022, 22:28 No nie wiem, Hurkacz w formie odprawił w prostych i zbajglowal Dziada z serwisem. Fritz rzekomo też w formie spłynął w pięciu z dziadem bez serwisu.
Przegranie po wielkiej bitwie z realnym Goatem >>>>>>>>>>>>>> łatwe wygranie z gościem, który przez parę lat Goata udawał.
Ogranie niedoszłego 12 krotnego mistrza>>>>>>>>>>>>>porażka z gościem, którego gra nie przystaje nawet do jednego tytułu na trawie. ;)
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7703
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Jacques D. »

lake pisze: 06 lip 2022, 22:49
Jacques D. pisze: 06 lip 2022, 22:35
lake pisze: 06 lip 2022, 22:28 No nie wiem, Hurkacz w formie odprawił w prostych i zbajglowal Dziada z serwisem. Fritz rzekomo też w formie spłynął w pięciu z dziadem bez serwisu.
Przegranie po wielkiej bitwie z realnym Goatem >>>>>>>>>>>>>> łatwe wygranie z gościem, który przez parę lat Goata udawał.
Ogranie niedoszłego 12 krotnego mistrza>>>>>>>>>>>>>porażka z gościem, którego gra nie przystaje nawet do jednego tytułu na trawie. ;)
W konwencji odnalazłeś się bardzo ładnie, ale przekaz ideowy został zatracony. :(
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44406
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Kiefer »

lake pisze: 06 lip 2022, 22:28
Robertinho pisze: 06 lip 2022, 21:34 Ja już nawet pomijam potencjalne kwestie klasyczne, że tak powiem. Ale to co wyczynia Nadal, to już jest nawet gorsze niż prawie-Klasyk Sereny, kiedy darło się włosy z głowy nad upadkiem i zeszmaceniem rozgrywek kobiecych. Tu mamy jednak rzekomo trochę wyższy poziom, a Hiszpan, również rzekomo, jest umierający i cudem w ogóle wstaje rano z łóżka.

Napisawszy to, nie będę przesadnie glanować Fritza. Niestety, ale to jest po protu średni grajek, taki Hurkacz z trochę inaczej rozłożonymi akcentami, ale tej sportowej substancji nazwijmy to, jest mniej więcej tyle co w naszym orle. Czyli dwa razy mniej niż w takim Berrettinim, nie mówiąc o fabsterach.

Tak swoją drogą, ciekawe jak się Włoch po dzisiejszych i wczorajszych widowiskach zapatruje na słuszność swojej decyzji o publicznym testowaniu się.
No nie wiem, Hurkacz w formie odprawił w prostych i zbajglowal Dziada z serwisem. Fritz rzekomo też w formie spłynął w pięciu z dziadem bez serwisu.
Tak, Federer tamten mecz na pewno kończył w lepszym zdrowiu od dzisiejszego Rafy, w końcu powrót po nim na kort zajął mu tylko blisko rok, a Hiszpan potrzebuje aż 2 dni.
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Wimbledon 2022

Post autor: lake »

Raczej nie zgadzam się z Twoim przekazem ideowym, który dzisiaj z takim namaszczeniem serwowałeś do kotleta.
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149072
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Damian »



MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Mario »

Fighter pisze: 06 lip 2022, 22:23 Wygrałem też ligowy, euro i pewnie coś tam by się jeszcze znalazło, ale ja się tym nie brandzluje wbrew pozorom i to Wy z @COA dzwonicie cały czas przypominając o tym z braku laku, tak tylko napomknę nieśmiało.
Dzisiaj zadzwoniłeś akurat Ty, i to wpisem, cytuję: "Jak dobrze, że w jednoosobowym gronie fanów Fritza nie ma takich problemów", a na odbicie piłeczki zareagowałeś następująco: "Napisał typ, który chowa się do budy, bo tenisista wygrywa w sporcie zawodowym". Ewidentnie byłeś w nastroju konfrontacyjnym, niemniej z jakiegoś powodu zrobiłeś kilka kroków do tyłu i zacząłeś "punktować" hipokryzję oraz udawać tego dobrego. Zresztą, już wczoraj wystąpiłeś jako obrońca uciśnionego, który w pierwszej odpowiedzi na wpis cisnął rozmówcę od downów. Nie wiem, jaki cel mają te wszystkie praktyki, nie wnikam, czy czasem to nie jest ta słynna hipokryzja albo po prostu chcesz być fajny, bronić tych (niby) słabszych i dobrych przed tymi (niby) silniejszymi i złymi, ale zapewniam Cię, że oni obrony nie potrzebują. Ani specjalnie nie są atakowani, ani nie można odmówić im umiejętności defensywnych.

Zaczęło się ostro, skończyło się nudno, trochę jestem zawiedziony, ale jestem przede wszystkim dobrą osobą, więc pozwolę sobie dać Ci kawałek dobrej rady - zajmij się sobą, pisz sensowne posty, nie twórz sztucznych konfliktów, a przede wszystkim nie wchodź w tego typu wojenki jak moje z pewnym odłamem fanów Nadala. To trwa od dawna, obie strony mają swoje na sumieniu, może kiedyś uda się załagodzić sytuację (z Lakem próbowałem, ale chyba jeszcze nie jestem gotowy, a on raczej nigdy nie będzie gotowy, by pewnie, irytujące dla mnie rzeczy, zmienić), niemniej interwencje z zewnątrz na pewno nie poprawią sytuacji.

Czy mogłem sobie darować ten wpis? Pewnie mogłem. Czy czuję się źle, że go zamieściłem? Niespecjalnie. Na pocieszenie dla niektórych, omawiane spotkanie traktuję jako kolejny gwóźdź do trumny mojego zainteresowania tym sportem, więc pewnie znowu mocno wygaszę oglądania spotkań (których w ostatnim czasie oglądam stanowczo za dużo), ponadto od piątku i tak mnie nie ma, więc jak coś zerknę to przy okazji, a komentować nie zamierzam. Cieszcie się więc tym wspaniałym turniejem, być może jeszcze lepszym finałem z udziałem Rafole. Wciąż mam nadzieję, że Novak na coś się przyda, ale kolejne zmartwychwstanie Nadala zdziwi mnie tak jak ten słynny dzień po nocy.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Wimbledon 2022

Post autor: lake »

Kiefer pisze: 06 lip 2022, 22:59
lake pisze: 06 lip 2022, 22:28
Robertinho pisze: 06 lip 2022, 21:34 Ja już nawet pomijam potencjalne kwestie klasyczne, że tak powiem. Ale to co wyczynia Nadal, to już jest nawet gorsze niż prawie-Klasyk Sereny, kiedy darło się włosy z głowy nad upadkiem i zeszmaceniem rozgrywek kobiecych. Tu mamy jednak rzekomo trochę wyższy poziom, a Hiszpan, również rzekomo, jest umierający i cudem w ogóle wstaje rano z łóżka.

Napisawszy to, nie będę przesadnie glanować Fritza. Niestety, ale to jest po protu średni grajek, taki Hurkacz z trochę inaczej rozłożonymi akcentami, ale tej sportowej substancji nazwijmy to, jest mniej więcej tyle co w naszym orle. Czyli dwa razy mniej niż w takim Berrettinim, nie mówiąc o fabsterach.

Tak swoją drogą, ciekawe jak się Włoch po dzisiejszych i wczorajszych widowiskach zapatruje na słuszność swojej decyzji o publicznym testowaniu się.
No nie wiem, Hurkacz w formie odprawił w prostych i zbajglowal Dziada z serwisem. Fritz rzekomo też w formie spłynął w pięciu z dziadem bez serwisu.
Tak, Federer tamten mecz na pewno kończył w lepszym zdrowiu od dzisiejszego Rafy, w końcu powrót po nim na kort zajął mu tylko blisko rok, a Hiszpan potrzebuje aż 2 dni.
Wskaż proszę, w którym miejscu napisałem że Fed kończył w lepszym zdrowiu? Odniosłem się tylko to serwisu, który moim zdaniem u zeszłorocznego Feda był na wyższym poziomie niż u tegorocznego Hiszpana. No chyba że wg Ciebie g dzisiaj widzieliśmy okaz zdrowia na korcie, choć nawet rywal zdaje sie temu zaprzeczać.
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
CajraX
Posty: 8898
Rejestracja: 19 sty 2019, 21:44
Lokalizacja: Słupsk

Re: Wimbledon 2022

Post autor: CajraX »

Dziwne. Niby nie ta pora, ale jednak koty marcują. Mimo wszystko wolałem bitwy covidowo-polityczne, niż drapanie się w sprawie upadłego sportu. Wybacz @Robertinho, że tego od razu nie doceniłem ;)
Awatar użytkownika
LokalnyEkspert
Posty: 1177
Rejestracja: 20 sty 2019, 14:37

Re: Wimbledon 2022

Post autor: LokalnyEkspert »

A co ma niby powiedzieć. xd Tak, ściemniał, wybijał mnie z rytmu medicalami i mieszał w głowie. W wywiadach nigdy nie mówi się tego co naprawdę myśli. Za to między innymi lubię Kyrgiosa.
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42713
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Kamileki »

CajraX pisze: 06 lip 2022, 23:22 Dziwne. Niby nie ta pora, ale jednak koty marcują. Mimo wszystko wolałem bitwy covidowo-polityczne, niż drapanie się w sprawie upadłego sportu. Wybacz @Robertinho, że tego od razu nie doceniłem ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Fighter
Posty: 5186
Rejestracja: 17 lis 2018, 9:28

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Fighter »

lake pisze: 06 lip 2022, 22:57 No ale znając życie pewnie będzie obracanie kotka ogonem, bo przecież to ja prowokuję
No jak przewidział :D Piękny przewrót Mario, ale bez telemarku, ponieważ nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, czy nie, ale z której strony by nie patrzeć to jednak Ty zadzwoniłeś. Zarówno od końca pijąc notorycznie do znudzenia w te same typerowskie struny z innym psiapsi, które mnie nie ruszają, jak i od początku, gdzie to właśnie Ty zadzwoniłeś tam. Dodatkowo zaznaczę, że konkretnie podkreśliłem w ostatnim poście, że do tego dzwonicie, więc niestety, ale też w te gierki jestem dobry i tak łatwo do jakieś defensywy mnie nie sprowadzisz. Jeżeli zatem liczyłeś, że przyjmę złote rady i Ci jeszcze podziekuje, to muszę Cię rozczarować. I też zabawne jest dla mnie, że tak bardzo do głowy Ci wchodzi rywalizacja sportowców, że znów zapowiadasz ograniczenie aktywności. Miałoby to sens gdybys miał tych latek podzielone przynajmniej przez dwa, ale to może też fakt, że nigdy nie byłem, co już zaznaczałem niejednokrotnie - po żadnej ze strón barykady i takiego Rafę i Rogera szanuje w równym stopniu. Polecam to zdrowie podejście, jeżeli już jesteśmy przy tych radach. Nigdy nie jest za późno ponoć.
MTT - tytuły (20)
s-Hertogenbosch 2019, Marsylia 2021, Montpellier 2022, Buenos Aires 2022, Rio de Janeiro 2022, US Open 2022, Buenos Aires 2023, Monte Carlo 2023, Madryt 2023, Stuttgart 2023, Queen's Club 2023, Winston-Salem 2023, Indian Wells 2024, Barcelona 2024, Roland Garros 2024, IO Paryż 2024, Montpellier 2025, Doha 2025, Indian Wells 2025, Monte Carlo 2025

Obrazek

Zwycięzca Typera Skoków Narciarskich: 2018/19, 2019/20, 2020/21, 2021/22, 2022/23, 2023/24, 2024/2025
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Wimbledon 2022

Post autor: lake »

Fritz sounded less impressed by Djokovic’s great escape. “I expected that if he was really injured, he wouldn’t have kept playing,” Fritz said, after his 7-6, 6-4, 3-6, 4-6, 6-2 defeat. “It looked like he was struggling in the third and the fourth, and … he looked fine in the fifth.”

There seemed to be a touch of sarcasm as Fritz added: “Maybe he fought through it, but I’m happy for him that he had such a good recovery and he’s feeling a lot better.”
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
LokalnyEkspert
Posty: 1177
Rejestracja: 20 sty 2019, 14:37

Re: Wimbledon 2022

Post autor: LokalnyEkspert »

Do Grzebaka ma najwyraźniej więcej szacunku. Ostatnie zdanie jednak brzmi jeszcze całkiem spoko.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50846
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Robertinho »

Fighter pisze: 06 lip 2022, 23:29
lake pisze: 06 lip 2022, 22:57 No ale znając życie pewnie będzie obracanie kotka ogonem, bo przecież to ja prowokuję
No jak przewidział :D Piękny przewrót Mario, ale bez telemarku, ponieważ nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, czy nie, ale z której strony by nie patrzeć to jednak Ty zadzwoniłeś. Zarówno od końca pijąc notorycznie do znudzenia w te same typerowskie struny z innym psiapsi, które mnie nie ruszają, jak i od początku, gdzie to właśnie Ty zadzwoniłeś tam. Dodatkowo zaznaczę, że konkretnie podkreśliłem w ostatnim poście, że do tego dzwonicie, więc niestety, ale też w te gierki jestem dobry i tak łatwo do jakieś defensywy mnie nie sprowadzisz. Jeżeli zatem liczyłeś, że przyjmę złote rady i Ci jeszcze podziekuje, to muszę Cię rozczarować. I też zabawne jest dla mnie, że tak bardzo do głowy Ci wchodzi rywalizacja sportowców, że znów zapowiadasz ograniczenie aktywności. Miałoby to sens gdybys miał tych latek podzielone przynajmniej przez dwa, ale to może też fakt, że nigdy nie byłem, co już zaznaczałem niejednokrotnie - po żadnej ze strón barykady i takiego Rafę i Rogera szanuje w równym stopniu. Polecam to zdrowie podejście, jeżeli już jesteśmy przy tych radach. Nigdy nie jest za późno ponoć.
Obrazek

@Razing przetłumaczysz?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Fighter
Posty: 5186
Rejestracja: 17 lis 2018, 9:28

Re: Wimbledon 2022

Post autor: Fighter »

Skoro skróty myśleniowe są nieprzejrzyste, żeby być miłym, to bardziej łopatologicznie rozłożę to na czynniki pierwsze. (...) ponieważ nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, czy nie, ale z której strony by nie patrzeć to jednak Ty zadzwoniłeś. Zarówno od końca (POPRZEDZAJĄCY WPIS) pijąc notorycznie do znudzenia w te same typerowskie struny z innym psiapsi (COA), które mnie nie ruszają, jak i od początku, gdzie to właśnie Ty zadzwoniłeś tam (w sensie wątku, o którym jest mowa, a więc typerowym; dla leniwych: https://www.mtenis.com.pl/viewtopic.php ... &start=180). Dodatkowo zaznaczę, że konkretnie podkreśliłem w ostatnim poście, że do tego dzwonicie:
Fighter pisze: 06 lip 2022, 22:23 i to Wy z @COA dzwonicie cały czas przypominając o tym z braku laku, tak tylko napomknę nieśmiało.


Mario jest na tyle inteligentnym współrozmowcą, że przyjąłem, iż złapie kontekst. Oczywiście nie neguję, iż tego nie uczynił.
MTT - tytuły (20)
s-Hertogenbosch 2019, Marsylia 2021, Montpellier 2022, Buenos Aires 2022, Rio de Janeiro 2022, US Open 2022, Buenos Aires 2023, Monte Carlo 2023, Madryt 2023, Stuttgart 2023, Queen's Club 2023, Winston-Salem 2023, Indian Wells 2024, Barcelona 2024, Roland Garros 2024, IO Paryż 2024, Montpellier 2025, Doha 2025, Indian Wells 2025, Monte Carlo 2025

Obrazek

Zwycięzca Typera Skoków Narciarskich: 2018/19, 2019/20, 2020/21, 2021/22, 2022/23, 2023/24, 2024/2025
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Albert, Art, azver, Bluecafe, Bombardiero, DUN I LOVE, jarosword20, Kiefer, Nando, piotrex007, Żilu i 40 gości