Indian Wells/Miami 2023
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197612
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Indian Wells/Miami 2023
Szkoda, ale najwyraźniej pewnych rzeczy się nie przeskoczy.
Kto tu może realnie zagrozić Natalce?
Kto tu może realnie zagrozić Natalce?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Indian Wells/Miami 2023
Sabalenka, Krejcikova, Rybakina, Garcia. Oczywiście jeśli wyniosą na kort odpowiednio dobry tenis. Kolejność przypadkowa.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Indian Wells/Miami 2023
Widze, że Garcia to już w ewentualnym ćwierćfinale, a Sabalenka i Krejcikova bardzo szybko na siebie wpadły. Mogłaby Emma puknąć Igę, ale to chyba niemożliwe i prędzej na kort nie wyjdzie.
- Robertinho
- Posty: 50814
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Indian Wells/Miami 2023
Raducanu z tym swoim randomowym tenisem rodem z podrzędnych ITF-ów (to chyba od Robpala kradnę), raczej wiele nie zdziała. Wszystko jakoś 10-15% za lekkie, w za wolnym tempie i za daleko od linii, by realnie zagrozić Polce. Zwłaszcza w takich warunkach.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Indian Wells/Miami 2023
Ona jest wszędzie

- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197612
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Indian Wells/Miami 2023
Niestety będzie goniła Igę w rankingu. Ona na pierwszym miejscu, to najgorsze co może spotkać WTA. Na szczęście Iga odprawiła Emmę z kwitkiem i pewnie obroni tytuł.
Re: Indian Wells/Miami 2023
Świątek & Raducanu 63 61
Cristea & Garcia 64 46 75
Muchova & Vondrousova 64 67(2-7) 64
Rybakina & Grachewa 63 60
Sakkari & Pliskova 64 57 63
Kvitova & Pegula 62 36 76 (13-11)
Gauff & Peterson 63 16 64
Sabalenka & Krejcikova 63 26 64
Cristea & Garcia 64 46 75
Muchova & Vondrousova 64 67(2-7) 64
Rybakina & Grachewa 63 60
Sakkari & Pliskova 64 57 63
Kvitova & Pegula 62 36 76 (13-11)
Gauff & Peterson 63 16 64
Sabalenka & Krejcikova 63 26 64
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197612
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Indian Wells/Miami 2023
Cały sezon będzie musiała grać na swoim najwyższym poziomie, żeby moc rankingowo rywalizować z Igą.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Indian Wells/Miami 2023
Nie stracić serwisu do czwartej rundy, żeby oddać go 6 razy Cirstei. Taki już jest ten pokręcony świat Caro Garcii. Inna sprawa, że czasem są takie porażki, które mogą wyjść na dobre. Biorąc pod uwagę, co robi Bestia z Raszyna oraz jak wolny jest ten kort w nocy, a pewnie wtedy by zagrały, bo to jedne z większych postaci w tourze na tę chwilę, to przepis na katastrofę, przy dość chwiejnej dyspozycji Francuzki, wydaje się gotowy. Sezon jest długi, więc trzeba czekać aż przyjdzie ten dobry moment...
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Indian Wells/Miami 2023
O ile to nie jest ten dobry moment, bo wyniki niby solidne, jest 9 w race, ale gra całościowo mało przekonująca. Więc ja to się jednak obawiam, że jeszcze robi siłą woli i dzięki wysokiemu rozstawieniu niezłe rezultaty, ale ostatecznie będzie tylko gorzej.
Nie ma szans raczej, co prawda robiąc finał w Indian Wells (a jest to dosyć prawdopodobne) mocno się przybliży, żeby zostać liderką również po Miami, ale po Rzymie najdalej Iga powinna prowadzić. Zobaczymy co pokaże na Wimbledonie na którym będzie jedną z 2-3 głównych faworytek.DUN I LOVE pisze: ↑15 mar 2023, 7:24Cały sezon będzie musiała grać na swoim najwyższym poziomie, żeby moc rankingowo rywalizować z Igą.
Re: Indian Wells/Miami 2023
A ja właśnie uważam, że jest przeciwnie. Wielkiej formy nie ma, są czasem jakieś przebłyski, dodatkowo chyba spłaca rachunki z losem i jak w zeszłym sezonie wygrywała większość ciasnych setów, tak teraz praktycznie wszystkie przegrywa, a wyniki robi dzięki wysokiemu rozstawieniu. Stąd też wychodzę z założenia, że w końcu trafi się okres kilku tygodni/turniejów, w których wszystko sobie poukłada i pogra o pełną pulę, zwłaszcza że w przeciwieństwie do 2018, teraz nie odbija się jak od ściany od każdej porządnej rywalki, tylko po prostu czegoś brakuje w końcowym rozrachunku (tylko jeden mecz łatwo przegrany do tej pory, we wszystkich innych załapała się na grę i przy sprzyjających okolicznościach/ciut lepszej grze w ważnych momentach mogła/powinna wygrać). Trochę na tym też polega gra w tenisa u nie-dominatora, tzn. nie da się być cały czas konkurencyjnym i czasami po prostu trzeba rzeźbić na rozstawieniu, czekając na lepsze chwile.
Tzn. to jest tylko moje zdanie, czas pokaże, być może wyjdę na głupka, na pewno oczekiwania są wysokie. Bo nie da się ukryć, że po takim sezonie, będąc chwilę przed trzydziestką, po prostu trzeba atakować Szlema. I jak zwykle wolę się asekurować, coś pojinxować, nie ruszyć tematu, tak tu nie ukrywam, że z mojej kibicowskiej perspektywy, liczy się RG, Wimbledon i US Open (Australia już uciekła), resztę jestem w stanie wybaczyć, jeśli gdzieś skończy się happy-endem. Niemniej, żeby być w formie na Szlema, trzeba też coś grać pomiędzy nimi, dlatego liczę, że na cegle już ten tenis zacznie powoli zaskakiwać.
IW i Miami, tj. turnieje grane prawdopodobnie w najwolniejszych warunkach w tourze, tzn. pewnie gdzieś na clayu w podrzędnych kurnikach jest wolniej, ale na cegle zawsze można więcej zdziałać topsinem, skrótem, można zagrać coś na pełnym wślizgu i inne takie, tu mamy zapasy w błocie, które zwłaszcza w sesji nocnej przyjmują karykaturalne rozmiary, stąd też ktoś o charakterystyce Garcii będzie miał bardzo trudno o dobry wynik. Dziś przebudziłem się o czwartej, więc widziałem tylko ostatnich 8 gemów, ale naprawdę ciężko było cokolwiek skończyć, a nigdy nie postrzegałem Sorany jako jakiejś wybitnej defensorki, serwisy też wracały zdecydowanie częściej niż zazwyczaj. Dlatego też i na Florydzie nie liczę specjalnie na dobry wynik, wygrać z 2-3 mecze, złapać jakieś punkty i zapomnieć o początku sezonu.
Tzn. to jest tylko moje zdanie, czas pokaże, być może wyjdę na głupka, na pewno oczekiwania są wysokie. Bo nie da się ukryć, że po takim sezonie, będąc chwilę przed trzydziestką, po prostu trzeba atakować Szlema. I jak zwykle wolę się asekurować, coś pojinxować, nie ruszyć tematu, tak tu nie ukrywam, że z mojej kibicowskiej perspektywy, liczy się RG, Wimbledon i US Open (Australia już uciekła), resztę jestem w stanie wybaczyć, jeśli gdzieś skończy się happy-endem. Niemniej, żeby być w formie na Szlema, trzeba też coś grać pomiędzy nimi, dlatego liczę, że na cegle już ten tenis zacznie powoli zaskakiwać.
IW i Miami, tj. turnieje grane prawdopodobnie w najwolniejszych warunkach w tourze, tzn. pewnie gdzieś na clayu w podrzędnych kurnikach jest wolniej, ale na cegle zawsze można więcej zdziałać topsinem, skrótem, można zagrać coś na pełnym wślizgu i inne takie, tu mamy zapasy w błocie, które zwłaszcza w sesji nocnej przyjmują karykaturalne rozmiary, stąd też ktoś o charakterystyce Garcii będzie miał bardzo trudno o dobry wynik. Dziś przebudziłem się o czwartej, więc widziałem tylko ostatnich 8 gemów, ale naprawdę ciężko było cokolwiek skończyć, a nigdy nie postrzegałem Sorany jako jakiejś wybitnej defensorki, serwisy też wracały zdecydowanie częściej niż zazwyczaj. Dlatego też i na Florydzie nie liczę specjalnie na dobry wynik, wygrać z 2-3 mecze, złapać jakieś punkty i zapomnieć o początku sezonu.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Indian Wells/Miami 2023
Zobaczymy Sławku, co by się nie wydarzyło to zasadniczo nie będzie można być zdziwionym.
Czy laski mają jakiś pakt, że nie przyznają się do czegokolwiek? Mam wrażenie, że ostatnio sporo było sytuacji tak ewidentnych, że naprawdę zwyczajnie wstyd się nie przyznać. Sam grałem przez lata tylko rekreacyjnie, ale no jednak wiedziałem, czy było podwójne odbicie po mojej stronie kortu, albo czy piłka dotknęła mojej ramy. Nawet bestia z Raszyna już ze 2-3 razy miała sytuację, że piłka 2 razy odbiła się po jej stronie kortu i nic, sędzia nie widział, więc gramy dalej.
Czy laski mają jakiś pakt, że nie przyznają się do czegokolwiek? Mam wrażenie, że ostatnio sporo było sytuacji tak ewidentnych, że naprawdę zwyczajnie wstyd się nie przyznać. Sam grałem przez lata tylko rekreacyjnie, ale no jednak wiedziałem, czy było podwójne odbicie po mojej stronie kortu, albo czy piłka dotknęła mojej ramy. Nawet bestia z Raszyna już ze 2-3 razy miała sytuację, że piłka 2 razy odbiła się po jej stronie kortu i nic, sędzia nie widział, więc gramy dalej.
Ostatnio zmieniony 15 mar 2023, 11:01 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Indian Wells/Miami 2023
Tsitsipas też na pewno by się nie przyznał, może od niego to wzięła.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Indian Wells/Miami 2023
Nie no, wiadomo, że w ATP to też ma miejsce, ale ostatnio mam wrażenie tych sytuacji u kobiet jakoś się nagromadziło, może przypadek.
Re: Indian Wells/Miami 2023
To wiadomo, mam wrażenie, że w ATP patologią są właśnie takie jednostki jak Tsitsipas, którego jak chwycisz za rękę to powie, że to nie jego ręka, natomiast w WTA dużo trudniej o jednostkę, która zawsze zachowa się fair.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Indian Wells/Miami 2023
@Kiefer masz tyle lat i jeszcze się nie nauczyłeś jakie są kobiety?
Tak serio, to takie udawanie i kłamanie w sporcie zawsze mnie obrzydzało. Mistrzostwo osiągnęli piłkarze, którzy nigdy do niczego się nie przyznają. Z zasady. W innych sportach bywa różnie, ale pokazana wyżej akcja jest dla mnie typowa dla południowców. Taka mentalność człowieka. Tylko zwycięstwo się liczy.

Tak serio, to takie udawanie i kłamanie w sporcie zawsze mnie obrzydzało. Mistrzostwo osiągnęli piłkarze, którzy nigdy do niczego się nie przyznają. Z zasady. W innych sportach bywa różnie, ale pokazana wyżej akcja jest dla mnie typowa dla południowców. Taka mentalność człowieka. Tylko zwycięstwo się liczy.
Re: Indian Wells/Miami 2023
W piłce tego raczej nie da się wyplewić, choć var pewnie ograniczył i sam futbol mocno się zmienił, jednak widzimy, że nawet w dobie VAR symulantów nie brakuje.
Natomiast w tak małym środowisku jak tenis jednak takie sytuacje mnie dziwią, bo nawet jeśli przez dłuższy czas ze sobą nie zagracie, to zaraz będziecie się mijały w korytarzu lub widziały w szatni, a przecież powtórki wszystko wyłapią.
Inna sprawa, że pewnie z czasem w końcu arbiter będzie mógł skorzystać z powtórki, nawet jeśli nie w każdej sytuacji, to na życzenie zawodnika.
Natomiast w tak małym środowisku jak tenis jednak takie sytuacje mnie dziwią, bo nawet jeśli przez dłuższy czas ze sobą nie zagracie, to zaraz będziecie się mijały w korytarzu lub widziały w szatni, a przecież powtórki wszystko wyłapią.
Inna sprawa, że pewnie z czasem w końcu arbiter będzie mógł skorzystać z powtórki, nawet jeśli nie w każdej sytuacji, to na życzenie zawodnika.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197612
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości