Szanghaj 2012

[DUN I LOVE]

Roger ma w tej chwili ratio 8-19, które jak na niego jest wysoce koszmarne.

[robpal]

Roger ma w tej chwili ratio 8-19, które jak na niego jest wysoce koszmarne.

Bo gra naprawdę koszmarnie
Co gorsza, to starczy na Stasia z nawiązką

Epicką wykładkę Stan wywalił przy 30-30, 4:3 Fedek.

E: 4:4, 0-30, Wawrinka to i tak umoczy,
E2: Stan psuje prostą piłkę przy BP i Fed utrzymuje serwis. Wasal

[DUN I LOVE]

Zmierza wszystko ku TB. Obaj pilnują podania (poza tą zamianą na gema na początku seta), ale pewniej czyni to Wawrinka.

Cilić serwuje na mecz przeciwko Verdasco.

[robpal]

Prawda jest taka, że w tych pierwszych dwóch setach tylko jeden z dwójki Szwajcarów gra w tenisa. Drugi rozpaczliwie próbuje nie utonąć.

Tie break.

[DUN I LOVE]

Ale piła Staszka na 4-6 w tym TB.

[robpal]

Kosmos

E: A za chwilę powrót do normalności. Można wyłączyć

[DUN I LOVE]

Roger bierze 2 seta po TB (do 4). Trochę lepiej to wyglądało w tym 13 gemie. Staś zaczął z dużym zaangażowaniem, ale z każdą kolejną piłką to Roger zdawał się mniejszym wysiłkiem dźwigać ciężar wymian.

Za chwilę decydujący set.

[kurcaczeudo]

Ucieka chwilowo Fed spod topora 7-6(4). Niemniej jednak wykładnikiem dzisiejszej gry Rogera, jest "balon" z tiebreaka, po którym Stan wyrównał na 1-1...

[DUN I LOVE]

Ucieka chwilowo Fed spod topora 7-6(4). Niemniej jednak wykładnikiem dzisiejszej gry Rogera, jest "balon" z tiebreaka, po którym Stan wyrównał na 1-1...

Niby niewymuszony, ale jednak z tak soczystego BH Staszka nie było tak łatwo zagrać mocno i celnie z lewej, tym bardziej średniej rogerowej.

Fed 2-0 w 3, ostatnimi czasy psuje tylko Stan.

[Mario]

Niby kibicuje w tym meczu Federerowi, ale pokaz wasalstwa zawsze działa na nerwy.

[kurcaczeudo]

Wygląda na to, że sytuacja opanowana. Zeszło powietrze z Wawrinki, chociaż w dniu dzisiejszym niczego jeszcze bym nie przesądzał

[DUN I LOVE]

Niby kibicuje w tym meczu Federerowi, ale pokaz wasalstwa zawsze działa na nerwy.

Nie piszę teraz w swoim imieniu, bo z wiadomych przyczyn trochę mi ulżyło , ale faktycznie to irytujące przeświadczenie "i tak wiadomo jak to się skończy" zabija emocje. Kiedyś, podczas meczu 2R RG Kuerten - Sanguinetti, człowiek kończył oglądanie bez paznokci (już nie mówię o Safinie, serwującym na mecz, bo to w ogóle był rozstrój nerwowy ), a dzisiaj nawet nie zdążyłem przekroczyć pół butelki IceTea.

Federer 4-0 w deciderze.

[kurcaczeudo]

Równie dobrze Wawrinka mógł w ogóle nie wychodzić na kort w 3 secie. "Widowisko" raczej by na tym nie ucierpiało

[DUN I LOVE]

Taka typowa końcówka dla dzisiejszej męskiej rywalizacji przed 1/2 (no może 1/4) finału.

A więc jest 300, a nawet 301.

[kurcaczeudo]

DUN

Demony przeszłości z RG10, dzisiaj nie będą miały swojego święta

[DUN I LOVE]

DUN

Demony przeszłości z RG10, dzisiaj nie będą miały swojego święta

To dobrze dla aktywności w tym temacie, a na to muszę patrzeć.
Ewentualny mecz Wawrinki z Ciliciem raczej przeszedłby bez echa.

Czas na deser dnia dzisiejszego: Tommy vs Janko.

[Mario]

Taka typowa końcówka dla dzisiejszej męskiej rywalizacji przed 1/2 (no może 1/4) finału.

Właśnie to jest najbardziej irytujące. Nikt nie miałby pretensji do Stana, gdyby wyszedł na trzeciego seta z chęcią walki i po prostu go przegrał, ale takie zachowanie jakie pokazał Wawrinka według mnie po prostu nie przystoi profesjonaliście i jest delikatnie mówiąc żenujące. Zaskoczony oczywiście nie jestem, bo w ten sposób postępuje obecnie większość tenisowego zaplecza, ale jak już wspomniałem trochę to jest przykre.

[Joao]

Fajne te dwa sety, może gra niespecjalna, ale emocje były .

[DUN I LOVE]

Janko może podać rękę z Dogiem. Wstyd, nie gra. 80% piłek w 2 secie to jego UE lub DF. Być może coś jest nie tak z prawym kolanem (obandażowane), a jeśli tak, to powinien wyleczyć ten uraz niż serwować widowni tak marną grę. Szkoda, że Tommy tak późno zaczął swój powrót, bo przy takiej formie przez cały rok i przy takim poziomie konkurentów, byłaby spora szansa na WTF.

Najlepsze, że Serb miał +2 W-UE w całym spotkaniu.

[Rodżer Anderłoter]

Haasta la vista Tipsar.

Zadziwia mnie szybkość i sprawna praca nóg Tommy'ego. W tej wymianie przy siatce na pierwszy breakpoint w drugim secie biegał jak Rafa.