mtenis.com.pl

Robertinho pisze: 99,9%, tak naprawdę jedynie finał RG 08 zagrał na swoim normalnym poziomie. Na przykład w finale Rzymu przy stanie 6-1, *5-1, odezwało się kolano.

Ależ skąd.
To wina pampersa. Po prostu na chwilkę przestał uwierać.

Anula pisze:

Robertinho pisze: 99,9%, tak naprawdę jedynie finał RG 08 zagrał na swoim normalnym poziomie. Na przykład w finale Rzymu przy stanie 6-1, *5-1, odezwało się kolano.

Ależ skąd.
To wina pampersa. Po prostu na chwilkę przestał uwierać.

Wujek postawił u buka na stratę 4 gemów, Rafa musiał się podłożyć.

Robertinho pisze: ...

Wujek postawił u buka na stratę 4 gemów, Rafa musiał się podłożyć.

Ups.! I stała się jasność.

Robertinho pisze:

SebastianK pisze:DiL

Że niby Djoko poprawił wytrzymałość od A do Z w 2 miesiące?

_________________

Oczywiście. Popatrz na jego formę fizyczną w finale US Open w 2010 i na to co robił w 2011.

Ale bajasz... Pięciosetówka z Federerem to zapewne był objaw tragicznej kondycji Serba. Rozumiem, że forma Raficia w tamtym turnieju, serwisy po 230 i bieganie jak nakręcony Twoich podejrzeń nie budzą?

A ja nie mówię, że nie. Nie wiem skąd się wzięła ówczesny serwis Nadala. Bo gra była taka sama jak zwykle - dużo biegania i dawania rywalowi szans na wywalenie. I oczywiście korzystanie z każdej krótszej piłki.

A półfinał trwał 3 godziny 45 minut po czym miał dzień odpoczynku i już w drugim (mimo, że wygranym) secie finału Djokivic był przemęczony.

No ludzie, zaraz mi zaczniecie wciskać bajki, że Djoko przez całą karierę miał mega wytrzymałość.
Przecież to jest śmieszne.

SebastianK pisze:
No ludzie, zaraz mi zaczniecie wciskać bajki, że Djoko przez całą karierę miał mega wytrzymałość.
Przecież to jest śmieszne.

Zdecydowana, znacząca poprawa zaczęła się od początku sezonu 2011.

jonathan pisze:

Robertinho pisze:No już już, spokojnie, będzie dobrze!

Chłopie, Ty naprawdę żyjesz przeszłością.

A czy ja twierdzę inaczej?

SebastianK pisze:A ja nie mówię, że nie. Nie wiem skąd się wzięła ówczesny serwis Nadala. Bo gra była taka sama jak zwykle - dużo biegania i dawania rywalowi szans na wywalenie. I oczywiście korzystanie z każdej krótszej piłki.

A półfinał trwał 3 godziny 45 minut po czym miał dzień odpoczynku i już w drugim (mimo, że wygranym) secie finału Djokivic był przemęczony.

No ludzie, zaraz mi zaczniecie wciskać bajki, że Djoko przez całą karierę miał mega wytrzymałość.
Przecież to jest śmieszne.

Wiesz, 4 kolejne półfinały WS w wieku 20 lat(w tym finał i tytuł), to osiągnięcie bez precedensu, nie do wykonania bez wytrzymałości. Oczywiście, że miał swoje słabości. Słabe mecze, zadyszki po dwóch wymianach, problemy z oddychaniem, krecze. Czy wierzę w gluten? Na pewno nie było normalne, żeby młody chłopak słaniał się po trzeciej wymianie meczu, co często zdarzało się Serbowi kiedyś. Także coś z jego zdrowiem na pewno było nie tak. W jaki sposób rozwiązał ten problem nie wiem, ale nie zakładam z góry, że w nielegalny.

Mario pisze:Trochę śmieszny jest fakt, że fani Nadala zarzucają komukolwiek doping.

Klasyczna taktyka "łapaj złodzieja".

Robertinho pisze:.... W jaki sposób rozwiązał ten problem nie wiem, ale nie zakładam z góry, że w nielegalny.

To bardzo ciekawe.

Mario pisze:Wtrącając się do dyskusji dodam, że znamienna część zawodników z ćwiartkami w każdym ze Szlemów pochodzi z obecnej epoki. W pewnym sensie można powiedzieć, że wynika to z ujednolicenia nawierzchni, jednak dowodzi to też tego jak wielką mamy konkurencję.

Trochę śmieszny jest fakt, że fani Nadala zarzucają komukolwiek doping.

Dlaczego to jest śmieszne ?

Prześledź proszę karierę Nadala od młodych lat i zobacz jak grał. Chłopak od początku grał ze starszymi, silniej bijącymi. Defensywa i bieganie były jego receptą na sukces. I tak jest do dziś. Lata - powtarzam lata praktyki. Lata treningów.

A Djokovic ? Nigdy nie będę odmawiał mu umiejętności. Mój syn trenuje tenis i pokazuję mu wiele uderzeń tego tenisisty jako wzór. Ale w kilkumiesięczną metamorfozę z gracza który miał kłopot w dłuższych niż 5 piłek wymianach w cyborga nie uwierzę.

SebastianK pisze:A Djokovic ? Nigdy nie będę odmawiał mu umiejętności. Mój syn trenuje tenis i pokazuję mu wiele uderzeń tego tenisisty jako wzór. Ale w kilkumiesięczną metamorfozę z gracza który miał kłopot w dłuższych niż 5 piłek wymianach w cyborga nie uwierzę.

Sebastian, ale ja też uważam, że Nole nie jest czysty. Co do Nadala to te niektóre wyczyny są wręcz nieprawdopodobne, tak samo jak przyrost masy mięśniowej między 2005, a 2006 rokiem, po prostu z natury jest podejrzany. Od razu zaznaczam (bo pewnie zaraz ktoś będzie chciał dowodów ) są to tylko moje niczym nieuzasadnione podejrzenia.

SebastianK pisze: Dlaczego to jest śmieszne ?

Prześledź proszę karierę Nadala od młodych lat i zobacz jak grał. Chłopak od początku grał ze starszymi, silniej bijącymi. Defensywa i bieganie były jego receptą na sukces. I tak jest do dziś. Lata - powtarzam lata praktyki. Lata treningów.

A Djokovic ? Nigdy nie będę odmawiał mu umiejętności. Mój syn trenuje tenis i pokazuję mu wiele uderzeń tego tenisisty jako wzór. Ale w kilkumiesięczną metamorfozę z gracza który miał kłopot w dłuższych niż 5 piłek wymianach w cyborga nie uwierzę.

Aha, czyli od grania ze starszymi wyrobił sobie kondycję i wytrzymałość na 10 lat katorżniczego, wyniszczającego organizm uprawia sportu w formie ekstremalnej. Mam rozumieć, że bokser otrzymujący od najmłodszych lat oklep po twarzy z wiekiem się uodparnia na ciosy i nie zostawiają one na jego zdrowiu żadnego śladu? Interesująca logika.

Prędzej uwierzę w metamorfozę , bo alergia pokarmowa może z powodzeniem wywoływać problemy z oddychaniem.

Mario pisze:Sebastian, ale ja też uważam, że Nole nie jest czysty. Co do Nadala to te niektóre wyczyny są wręcz nieprawdopodobne, tak samo jak przyrost masy mięśniowej między 2005, a 2006 rokiem, po prostu z natury jest podejrzany. Od razu zaznaczam (bo pewnie zaraz ktoś będzie chciał dowodów ) są to tylko moje niczym nieuzasadnione podejrzenia.

Rafałek, 20l.

Robertinho pisze:

SebastianK pisze:A Djokovic ? Nigdy nie będę odmawiał mu umiejętności. Mój syn trenuje tenis i pokazuję mu wiele uderzeń tego tenisisty jako wzór. Ale w kilkumiesięczną metamorfozę z gracza który miał kłopot w dłuższych niż 5 piłek wymianach w cyborga nie uwierzę.

Wow.. 2 setowy mecz.. Czego On dowodzi ? Chcesz taki skrót z Dimitrova ?

Wybacz, ale przed 2011 rokiem wszyscy wiedzieli, że kondycja to słabość Novaka. W 2011 to się zmieniło. A tu na forum widzę pełne zaćmienie. Ciekawe czy pisałbyś tak samo gdyby to Novak miał rekord 20-10 z Federerem. Bo przecie w przypadku Rafy nie masz wątpliwości...

SebastianK pisze:
Wow.. 2 setowy mecz.. Czego On dowodzi ?

A ja myślałem, że to były trzy mordercze sety wzajemnego zarzynania się. Czego to dowodzi? Pewnie niczego, podobnie jak osiągnięty za chwilę finał USO(po drodze maratony ze Stepankiem i Monaco) i wygranie AO.

Robertinho pisze:

Mario pisze:Sebastian, ale ja też uważam, że Nole nie jest czysty. Co do Nadala to te niektóre wyczyny są wręcz nieprawdopodobne, tak samo jak przyrost masy mięśniowej między 2005, a 2006 rokiem, po prostu z natury jest podejrzany. Od razu zaznaczam (bo pewnie zaraz ktoś będzie chciał dowodów ) są to tylko moje niczym nieuzasadnione podejrzenia.

Rafałek, 20l.

Rzeczywiście.
Fed przy Rafie to prawdziwy anorektyk. Marnie wygląda. Zwłaszcza, że mają jednakową wagę.
Jak on to robi.

Wujek Toni pisze:

SebastianK pisze: Dlaczego to jest śmieszne ?

Prześledź proszę karierę Nadala od młodych lat i zobacz jak grał. Chłopak od początku grał ze starszymi, silniej bijącymi. Defensywa i bieganie były jego receptą na sukces. I tak jest do dziś. Lata - powtarzam lata praktyki. Lata treningów.

A Djokovic ? Nigdy nie będę odmawiał mu umiejętności. Mój syn trenuje tenis i pokazuję mu wiele uderzeń tego tenisisty jako wzór. Ale w kilkumiesięczną metamorfozę z gracza który miał kłopot w dłuższych niż 5 piłek wymianach w cyborga nie uwierzę.

Aha, czyli od grania ze starszymi wyrobił sobie kondycję i wytrzymałość na 10 lat katorżniczego, wyniszczającego organizm uprawia sportu w formie ekstremalnej. Mam rozumieć, że bokser otrzymujący od najmłodszych lat oklep po twarzy z wiekiem się uodparnia na ciosy i nie zostawiają one na jego zdrowiu żadnego śladu? Interesująca logika.

Prędzej uwierzę w metamorfozę , bo alergia pokarmowa może z powodzeniem wywoływać problemy z oddychaniem.

Czy Ty kiedykolwiek uprawiałeś jakikolwiek sport ? Bo mam wrażenie, że nie bardzo...

Co ma wspólnego oklep twarzy z bieganiem po korcie ? Wybacz, ale to idiotyczny przykład.

Wyjaśniam, specjalnie dla Ciebie. Defensywny styl gry - wyrobiony prze granie z graczami którzy uderzają mocniej przechodząc od razu do ofensywy - wymaga większej siły nóg i wytrzymałości. Tak jak to zwykle w sporcie bywa - ilość takich gier i treningów ku temu skierowanych przekłada się na późniejsze efekty. Lata takich gier i lata takich treningów robią swoje. "Wybieganie" jest typowe dla hiszpańskich tenisistów - Nadal dołożył do tego dużą siłę forehandu i tyle.

Anula pisze: Fed przy Rafie to prawdziwy anorektyk. Marnie wygląda. Zwłaszcza, że mają jednakową wagę.
Jak on to robi.

Według tych samych źródeł, które Murray'owi dają 84 kg, a Serenie 70? Pogratulować.

Ja w dietę bezglutenową jestem w stanie uwierzyć i co za tym idzie w nagły wzrost wydolności, nie wierzę jednak w cuda vide AO 2012, a dokładniej zestaw semi i finał, to było grubo ponad 10h na korcie w ciągu dwóch dni, normalny człowiek tego nie wytrzyma. Zresztą po podobnym zestawie Rafała z tego samego turnieju tylko, że z 2009 roku całkowicie przestałem wierzyć w jego czystość.

Robertinho pisze:

Anula pisze: Fed przy Rafie to prawdziwy anorektyk. Marnie wygląda. Zwłaszcza, że mają jednakową wagę.
Jak on to robi.

Według tych samych źródeł, które Murray'owi dają 84 kg, a Serenie 70? Pogratulować.

Sugerujesz, że kłamią.?