mtenis.com.pl

Rzadko, naprawdę rzadko w realiach WTA zdarza się by zawodniczka mająca grę na szlema, tego szlema na koncie nie posiadała.

Alan pisze:Rzadko, naprawdę rzadko w realiach WTA zdarza się by zawodniczka mająca grę na szlema, tego szlema na koncie nie posiadała.

Eee, w TOP 100 są takie 3, może nawet 4. A ile jeszcze parę lat temu ich było! Ale też i nie wiem, kogo akurat masz na myśli.

Goerges, Lisicki, Hantuchova? Chociaż Ta ostatnia to raczej miała.

Nadie miałem na myśli.

Alan pisze:Goerges, Lisicki, Hantuchova? Chociaż Ta ostatnia to raczej miała

Nadie miałem na myśli.

Hehehe czyli jak każdy ma na myśli Nadię jak tak mówi.

Widzisz, o dwóch zapomniałem. Ja bym jeszcze dorzucił Monę i Pawlju - no one przynajmniej mają kiedy to ugrać.

Pennetta w szczytowej formie miała możliwości oscylujące w tych granicach.

Nie są to wszystko tak haniebne przypadki jak Dementiewa czy Schnyder ( ), ale tez jednak rażą po oczach.

Chyba sobie dzisiaj Iśkę obejrzę.

Ja także, szczególnie że gra z Kvitova Zapowiada się niezłe spotkanie

przemusiowa pisze:Zapowiada się niezłe spotkanie

Niestety na razie nie nawiązuje do papierowej analizy, fatalnie się to ogląda.

robpal pisze:Niestety na razie nie nawiązuje do papierowej analizy, fatalnie się to ogląda.

Właśnie miałam to napisać, trochę to żałosne

Oj Aga, Aga

Nie mogę.

Mnie tam skutecznie do napadów śmiechu doprowadza nasze komentatorskie duo

6:2, 6:4 Kvitova
Panowie komentatorzy
Wojtek F. ekspert od tenisa kobiecego, pięknie brzmi

Radwańska! Co? Radwańska wiooooo!

Martinek pisze:Radwańska! Co? Radwańska wiooooo!

Martinek! Nie zgapiaj.

Oj Iśka, Iśka, nie godzi się tak grać.

Mi się wydaje że Kvitova to w ogóle zgarnie pucharek w Dubaju

Jacques D. pisze:

Martinek pisze:Radwańska! Co? Radwańska wiooooo!

Martinek! Nie zgapiaj.

Powinieneś wiedzieć że to sformułowanie jest rodzinne i przekazywane z pokolenia na pokolenie.

W finale Dubaju zagrają Kwitowa z Errani.

Petra zgarnęła zwycięstwo mam nadzieję że doda to jej pewności siebie i będzie słychać o niej coraz więcej

W Szlemie w Bogocie jak zwykle wspaniałe pojedynki, muszę z bólem zębów ścierpieć JJ w finale, ale Paulę to ścierpię bez bólu zębów, a nawet z uśmiechem na ustach.