Strona 6 z 14

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 20:52
autor: robpal
Shinoda pisze: A Eastbourne nie jest przypadkiem na prawach Polsatu? Eurosport to ma oprócz trzech szlemów prawa do Dusseldorfu i Queen's.
Nie, Eurosport. Do tego jeszcze było Estoril.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 20:54
autor: Shinoda
robpal pisze:
Shinoda pisze: A Eastbourne nie jest przypadkiem na prawach Polsatu? Eurosport to ma oprócz trzech szlemów prawa do Dusseldorfu i Queen's.
Nie, Eurosport. Do tego jeszcze było Estoril.
:o Byłem święcie przekonany, że Eastbourne należy do Ps. W takim razie kajam się w prochu i popiele. :-)

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 20:58
autor: Del Fed
Brawo Juan zamiast wrócić do meczu, lepiej było oddać podanie...Chociaż nie ma co ukrywać w przekroju meczu Belg jest lepszy, oprócz tej chwili dekoncentracji i widać, że jego wachlarz zagrań jest ogólnie świetnie dopasowany do trawy.
E: Nie ma jak powtarzamie wygranego punktu na bp na trawie. Ech.
Shinoda pisze: ale na trawie niczego dotąd nie osiągnął,
Oprócz brązu na IO, było nie było, niemal uporał się z Fedem i ograł Djokovicia w dwóch.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 21:02
autor: Shinoda
Jedyne czego brakuje mi u Belga, oprócz kondycji, to forehand. Niby mocny dobrze lokowany, ale bez tej iskry do wygrywania bezpośrednich piłek. Fajnie za to, że czuje siatkę i chętnie do niej biega. :)

Del Potro jest dziś słaby, ale na trawie niczego dotąd nie osiągnął, więc jestem w stanie zrozumieć jego postawę.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 21:08
autor: Del Fed
Uff, siatka oddała punkt można powiedzieć. No to trzecie przełamanie z rzędu. Lol.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 21:11
autor: Robertinho
Mario pisze:Llodra na 100%, Mahut i Zemlja chyba też, chociaż rywal Słoweńca to podobny całkiem zdolny zawodnik. Trochę boję się o Benka, bo Mannarino na trawie grać lubi i potrafi, ponadto ma już przetarcie z tą nawierzchnią, bo grał tydzień temu w Nothingham.

Z bukmacherką dałem sobie spokój na jakiś czas po tym jak przegrałem prawie dwie stówy w ciągu tygodnia, ale niedługo zamierzam wrócić. :D

Jutro na zakończenie na centralnym w Queens może być gorąco. :D
Wszystko weszło :ok: , AKO 7,47, niestety postawiłem tylko piątkę. :P Drugi kupon zwalił mi Monf swoją wygraną, ale tu błędnie oceniłem szanse zawodników...

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 21:12
autor: Shinoda
Rusty'ego i Dimitrowa to już dzisiaj chyba nie puszczą. :/

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 21:16
autor: robpal
Tenisowy pociąg opuścił stację w Paryżu i dotarł na korty trawiaste, gdzie zawodnicy inaugurują kolejną część sezonu. Szybka zmiana nawierzchni na całkowicie odmienną zawsze rodzi wśród tenisistów liczne kłopoty i w początkowych fazach turniejów w Londynie i Halle możemy spodziewać się licznych niespodzianek.

Obrazek Obrazek

QUEEN'S CLUB

Turniej na kortach londyńskiego Queen's Clubu to jedna z najstarszych imprezy w tenisowym kalendarzu. Rozgrywana od 1890 roku, może pochwalić się listą zwycięzców przyprawiającą o zawrót głowy: Laver, Connors, Emerson, Nastase, McEnroe, Becker, Lendl, Edberg, Sampras, Hewitt, Roddick czy Nadal – wszyscy wznosili ku górze puchar dla triumfatora zawodów.

Klub „Queen's” powstał w roku 1886, nazwany na cześć królowej Wiktorii, i może się poszczycić bogatą historią. To właśnie korty Queen's Clubu były areną zmagań zawodników Jeu de paume (odmiana tenisa ziemnego) podczas igrzysk w 1908 roku, sam klub zaś przez lata służył jako siedziba Lawn Tennis Association. W 2005 roku brytyjski związek wystawił klub na sprzedaż i rok później kupili go członkowie klubu, płacąc za niego łącznie 35 milionów funtów.

Queen's Club to wielki obiekt z 28 kortami otwartymi i ośmioma kortami w hali. Coroczny turniej tenisowy jest świętem białego sportu dla londyńskiej publiczności, która szczelnie wypełnia trybuny już od pierwszych rund.
ObrazekObrazek Tegoroczna edycja imprezy to przede wszystkim powrót do rozgrywek faworyta lokalnej publiczności, Andy'ego Murraya, który z powodu kontuzji pleców wycofał się z wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Szkocki tenisista to dwukrotny triumfator turnieju, który na trawie grać lubi i potrafi, a nową jakość odkrył w minionym sezonie, kiedy osiągnął finał Wimbledonu oraz wywalczył złoty medal olimpijski. Murray pojawi się na kortach w Londynie wypoczęty i solidnie przygotowany pod okiem Ivana Lendla i to w jego osobie należy chyba dopatrywać się głównego faworyta imprezy.

Na korty powraca także drugi wielki nieobecny francuskiego czempionatu, Juan Martin del Potro. Argentyńczyk wciąż odkrywa tajniki poruszania się po trawie, ale potężne uderzenia z głębi kortu i znakomity serwis zdają egzamin niezależnie od warunków.

Na liście startowej turnieju znajduje się także dwóch innych tenisistów z czołowej "10" rankingu: Tomas Berdych oraz Jo-Wilfried Tsonga, a z numerem piątym występuje obrońca tytułu, Marin Cilić. Powiewem świeżości ma być spora grupa młodych, wybijających się zawodników, na czele z Grigorem Dimitrowem, Bernardem Tomiciem i Ryanem Harrisonem, do walki ponownie wkracza rutynowany Lleyton Hewitt, a zaatakować może także grupa tenisistów świetnie czujących się na trawie jak np. Feliciano Lopez czy Xavier Malisse.

Obrazek Obrazek

HALLE

Druga z imprez otwierających rozgrywki na kortach trawiastych, w niemieckim Halle, nie może poszczycić się tak bogatą historią jak zawody w Londynie. Na swoje szczęście, ma jednak bardzo hojnego sponsora, który co roku jest w stanie zapewnić obecność kilku gwiazd największego formatu. W imprezie rozgrywanej od 1993 roku najwięcej triumfów odniósł Roger Federer, który triumfował w turnieju pięć razy, a w latach 2003-2006 jego sukcesy były przedsmakiem wimbledońskiego triumfu.

Szwajcar także w tym roku otwiera listę startową i stanie przed wielką szansą na wywalczenie pierwszego w sezonie tytułu. Bazylejski Maestro zanotował najgorszy od lat początek sezonu i właśnie na ukochanej trawie będzie szukać odkupienia i brakującej formy. Głównymi rywalami Federera mają być Richard Gasquet oraz Tommy Haas, który broni wywalczonego przed rokiem tytułu (właśnie w finale z Federerem).
ObrazekObrazek Oczy polskich kibiców zwracają się ku dwóm Polakom. W drabince turnieju singlowego wystąpi Jerzy Janowicz (rozstawiony z numerem siódmym), debiutujący w turnieju rozgrywanym pod egidą ATP na kortach trawiastych i jeśli wygra dwa pojedynki, to w ćwierćfinale może mieć okazję do rewanżu na Federerze za rzymską porażkę. W imprezie główniej zagra także Łukasz Kubot, który pilnie potrzebuje punktów rankingowych, jeśli podczas US Open nie chce musieć przebijać się przez eliminacje.

Jeszcze przed finałem Rolanda Garrosa z imprezy wycofał się Rafael Nadal. Hiszpan, który od powrotu w lutym rozegrał już 45 spotkań, tłumaczył się zmęczeniem i koniecznością odpoczynku przed Wimbledonem.

Podobnie jak w Queen's Club, w Halle zaprezentuje się cała grupa ciekawych tenisistów z zaplecza czołówki. Oprócz wymienionego już Janowicza, na starcie pojawią się wiodące postacie młodszego pokolenia tenisistów, którym przewodzą Kei Nishikori i Milos Raonić. W Niemczech zagrają zawsze nieobliczalni Ernests Gulbis i Gael Monfils, a także zawsze cieszący oczy kibiców Michaił Jużny i Philipp Kohlschreiber. Niezależnie od końcowych rozstrzygnięć, pełna gama stylów gry powinna zagwarantować ciekawe i obfitujące w zwroty akcji pojedynki.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 21:26
autor: Del Fed
Epicki pokaz frajerstwa i jeszcze raz frajerstwa Belga oraz braku serwisu czasami, w połączeniu z błyskami dawnej klasy Potro, dały w sumie niespodziewany awans Argentyńczykowi, choć był on w sumie jedną nogą w grobie, a drugą na skórce od banana w tym spotkaniu... ogólnie trudno powiedzieć by był w przekroju całego meczu lepszy. Ale kogo to obchodzi, teraz powinno być łatwiej, chociaż dyspozycja Delpo, jest jednak niepewna.
PS. Tymczasem Paire (aka future no 2) zdążył wtopić 6-3 6-4 w meczu z Kudlą.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 21:49
autor: jonathan
Del Fed pisze:Epicki pokaz frajerstwa i jeszcze raz frajerstwa Belga oraz braku serwisu czasami, w połączeniu z błyskami dawnej klasy Potro, dały w sumie niespodziewany awans Argentyńczykowi, choć był on w sumie jedną nogą w grobie, a drugą na skórce od banana w tym spotkaniu...
No to widocznie del Potro musi mieć wyśmienite poczucie równowagi na trawie, skoro się nie pośliznął i nie wpadł do grobu.

Cytując innego klasyka, Seniora Tomaszewskiego z zeszłorocznego Wimbledonu: Taa, Malisse, ładny tenis, ale lubi używać życia.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 22:02
autor: jaccol55
Uwaga: Została uwzględniona różnica czasu!

Obrazek Obrazek

Queen's Club - plan gier na środę:
  • Kort Centralny, start o godz. 12:00.
    Lleyton Hewitt (AUS) vs [10] Grigor Dimitrov (BUL)
    Thiemo de Bakker (NED) vs [2] Tomas Berdych (CZE)
    [1] Andy Murray (GBR) vs Nicolas Mahut (FRA)
    [4] Jo-Wilfried Tsonga (FRA) vs Edouard Roger-Vasselin (FRA)
    Marin Cilic (CRO)/Juan Martin Del Potro (ARG) vs [2] Robert Lindstedt (SWE)/Daniel Nestor (CAN)
    [3] Mahesh Bhupathi (IND)/Rohan Bopanna (IND) vs Nicolas Mahut (FRA)/Jo-Wilfried Tsonga (FRA)
  • Kort 1, start o godz. 12:00.
    [13] Jarkko Nieminen (FIN) vs [WC] Daniel Evans (GBR)
    [5] Marin Cilic (CRO) vs Ivan Dodig (CRO)
    [Q] Feliciano Lopez (ESP) vs [11] Julien Benneteau (FRA)
    [WC] Lleyton Hewitt (AUS)/Bernard Tomic (AUS) vs Xavier Malisse (BEL)/Rajeev Ram (USA)
    Tomas Berdych (CZE)/Michael Llodra (FRA) vs Benoit Paire (FRA)/Edouard Roger-Vasselin (FRA)
  • Kort 2, start o godz. 13:30.
    [8] Paul Hanley (AUS)/Marcin Matkowski (POL) vs Ryan Harrison (USA)/Sam Querrey (USA)
    [16] Grega Zemlja (SLO) vs Sergiy Stakhovsky (UKR)
    [12] Lukas Rosol (CZE) vs Benjamin Becker (GER)
    Igor Sijsling (NED) vs [14] Denis Istomin (UZB)
    Viktor Troicki (SRB)/Grega Zemlja (SLO) vs Oliver Marach (AUT)/Lukas Rosol (CZE)
  • Kort 9, start o godz. 13:30.
    Santiago Giraldo (COL) vs [WC/7] Alexandr Dolgopolov (UKR)
    Kenny De Schepper (FRA) vs [8] Kevin Anderson (RSA)
    Marinko Matosevic (AUS) vs Michael Llodra (FRA)
    [WC] Jamie Murray (GBR)/John Peers (AUS) vs Grigor Dimitrov (BUL)/Frederik Nielsen (DEN)
    Johan Brunstrom (SWE)/Raven Klaasen (RSA) vs [4] Alexander Peya (AUT)/Bruno Soares (BRA)

Obrazek Obrazek

Halle - plan gier na środę:
  • Kort Centralny, start o godz. 12:00.
    Mikhail Youzhny (RUS) vs [4] Kei Nishikori (JPN)
    [Q] Jan Hernych (CZE) vs Gael Monfils (FRA)
    [WC] Mischa Zverev (GER) vs [LL] Mirza Basic (BIH)

    Nie przed godz. 17:30.
    [1] Roger Federer (SUI) vs [WC] Cedrik-Marcel Stebe (GER)
  • Kort 1, start o godz. 14:00.
    Daniele Bracciali (ITA)/Jonathan Erlich (ISR) vs James Cerretani (USA)/Ernests Gulbis (LAT)
    [WC] Robin Kern (GER)/Jan-Lennard Struff (GER) vs Philipp Kohlschreiber (GER)/Mikhail Youzhny (RUS
  • Kort 2, start o godz. 15:00.
    Juan Sebastian Cabal (COL)/Robert Farah (COL) vs [3] Santiago Gonzalez (MEX)/Scott Lipsky (USA)

Wszystkie dotychczasowe wyniki można znaleźć na 1 stronie wątku.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 11 cze 2013, 22:46
autor: MG FCB
Wczoraj udało mi się zobaczyć większość ze spotkań w Londyńskim turnieju. Dzisiaj Delpo i trochę Querreya. Wczoraj w akcji było dwóch młodych Brytyjczyków Evans i Ward. Evans grał z Pellą i zaprezentował się nieźle - dobra technika i ciąg na siatkę wygrał, ale z Niemienienem nie jest faworytem. Ward był bardzo blisko wygranej, ale niestety zepsuł dwa meczbole. Ma niezłe przyspieszenie i passing shoty, ale za mało chodzi do siatki. Dodig dużo więcej chodził do siatki i był lepszy w decydujących momentach. Hewitt z Russelem grał średnio. Dobra gra była szczególnie w drugim secie, gdzie był dosyć agresywny i regularny. Bardzo dobrze, że wygrał. Dimitrow z Selą grał momentami świetnie, ale za bardzo pajacował i prawie przegrał, ale ostatecznie wyciągnął. Querrey z Bedene grał dosyć kiepsko, ale ratował się serwisem i wygrał. Szkoda mi Malissa - z Delpo grał bardzo dobrze, mnóstwo świetne zagrań, nie wytrzymał presji. Delpo średni, ale to jego pierwszy mecz po przerwie, więc się może rozkręci. Dobrze, że Monfils i Gulbis wygrali w Halle, szkoda porażek Janowicza i Kubota.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 12 cze 2013, 12:56
autor: Lleyton
Dobrze to wygląda na razie!!
C'mon Leyton!

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 12 cze 2013, 13:07
autor: DUN I LOVE
Chyba młody dostanie od Rustego lekcję gry na trawie.

E:
I już: 6-4 6-3 Hewitt!

Llodra się wycofał - Matosevic bez gry w kolejnej rundzie.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 12 cze 2013, 13:18
autor: grzes430
DUN I LOVE pisze:Chyba młody dostanie od Rustego lekcję gry na trawie.
Racja. Pierwszy szlem na pewno nie na trawie.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 12 cze 2013, 13:18
autor: Bakis
Transmitują gdzieś na polskiej TV turniej w Halle?

PS. Kurs 2.8 na Hewitta ... ktoś zagrał ?

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 12 cze 2013, 13:22
autor: Lleyton
Dobra lekcja dla Dimitrova,mam nadzieję że 4 runda stanie się faktem.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 12 cze 2013, 13:22
autor: Robertinho
Jak widać, przez dziesięć lat nic się nie zmieniło, Hewitt dalej leje młodego Federera. :D
Bakis pisze:PS. Kurs 2.8 na Hewitta ... ktoś zagrał ?
<podnosi rękę>

Tylko za piątkę niestety, jako zabezpieczenie pociągu, no ale zawsze coś do przodu.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 12 cze 2013, 13:30
autor: jonathan
Widzieliście tę prawie zapłakaną dziewczynę do podawania piłek, która tak kibicowała Dimitrovowi w meczu z Selą i pewnie teraz? Jak ją zobaczyłem, to miałem ochotę rzucić się na ten głupi ekran i ją przytulić. Naprawdę.

Proszę bez żadnych skojarzeń. To nie tym razem.

Re: T24: Queen's Club/Londyn, Halle 2013

: 12 cze 2013, 13:35
autor: Mario
Matosevic bez gry w trzeciej rundzie. Llodra jak zwykle w ostatnich latach ma jakieś kłopoty akurat podczas sezonu na trawie. :/