T29: Hamburg, Bogota 2013

Obrazek
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: jonathan »

Szkoda, że organizatorzy nie wyznaczyli meczu półfinalisty Wimbledonu (Janowicza) z tenisistą, który stoczył najrówniejszy pojedynek z późniejszym mistrzem turnieju (myślę tu o pięciosetówce Verdasco z Murray'em), na kort centralny. Z drugiej strony skoro Polak był niedysponowany i musiał skreczować, to nie ma co mieć o to pretensji.
RuchChorzów pisze:Janowicz skreczował w meczu z Verdasco przy stanie 7-5 4-0 dla Hiszpana. Oby to nic poważnego :/
Myślę, że to nic poważnego. Zresztą ja nie spodziewałem się za wiele po Janowiczu w tym turnieju. Ktoś (albo nawet on sam) dobrze mówił, że Jerzy może mieć problem z szybkim przestawieniem się z trawy na mączkę i ochłonięciem po tych wszystkich wydarzeniach z Wimbledonu.
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: filip.g »

Federer z przełamaniem. Piękna piłka dała mu dwa breakpointy w czwartym gemie.

PS. I po przełamaniu :D
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: jonathan »

Journeyman Hajek (tak się mówi o tego typu tenisistach) szuka szczęścia jeżdżąc po całym świecie i czasem pomaga mu nawet taśma.
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: filip.g »

Ładny mecz, trzeba przyznać. Kilka fantastycznych wymian już panowie zaprezentowali a Roger jakoś częściej prezentuje efektowne uderzenia.
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: jonathan »

Po którymś banalnie zepsutym przez Federera forehandowym woleju muszę zarzucić coś wielkiemu mistrzowi. Otóż Roger wykonuje przy takim zagraniu jakiś dziwny ruch albo ma po prostu nie do końca prawidłowy chwyt (bardziej amatorski niż profesjonalny) i dlatego uderza czasem najprostsze piłki w siatkę. Gdybym był na miejscu Annacone'a, powiedziałbym Szwajcarowi, żeby koniecznie nad tym popracował, nie mniej niż nad koncentracją i skutecznością wykorzystywania break pointów, bo te ma zdecydowanie najsłabsze z Top 5.
Awatar użytkownika
RuchChorzów
Posty: 1043
Rejestracja: 03 sie 2011, 18:43

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: RuchChorzów »

Moi Drodzy!

Niestety odnowiła mi się kontuzja bicepsa.
Jeśli chodzi o mecz pokazowy w Sopocie, to dowiaduję się o tym od Was. Żadne rozmowy na ten temat nie były prowadzone i nie zamierzam się tam jutro pojawić.

Pozdrawiam, JJ
https://www.facebook.com/janowiczofficial?fref=ts
RUCH CHORZÓW
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: Mario »

jonathan pisze:Po którymś banalnie zepsutym przez Federera forehandowym woleju muszę zarzucić coś wielkiemu mistrzowi. Otóż Roger wykonuje przy takim zagraniu jakiś dziwny ruch albo ma po prostu nie do końca prawidłowy chwyt (bardziej amatorski niż profesjonalny) i dlatego uderza czasem najprostsze piłki w siatkę. Gdybym był na miejscu Annacone'a, powiedziałbym Szwajcarowi, żeby koniecznie nad tym popracował
Zgadzam się. Według mnie Fed strasznie zaniedbał woleja w ostatnich latach. Kiedyś zaliczał się do grupy najlepszych woleistów w tourze, dziś błysk oczywiście pozostał, jednak coraz większa liczba naprawdę prostych błędów jest strasznie irytująca.
Ostatnio zmieniony 19 lip 2013, 14:37 przez Mario, łącznie zmieniany 1 raz.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 18133
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: jaccol55 »

Obrazek Obrazek

Hamburg - plan gier na piątek:

Kort Centralny, start o godz. 12:00.
[5] Juan Monaco (ARG) vs [3] Nicolas Almagro (ESP)
[14] Fernando Verdasco (ESP) vs [Q] Federico Delbonis (ARG)
[12] Fabio Fognini (ITA) vs [2] Tommy Haas (GER)

Nie przed godz. 17:20.
[WC/1] Roger Federer (SUI) vs Florian Mayer (GER)

ObrazekObrazek

Bogota - plan gier na piątek:

Kort Centralny, start o godz. 19:00.
[5] Adrian Mannarino (FRA) vs Ivo Karlovic (CRO)

Nie przed godz. 21:00.
[6] Santiago Giraldo (COL) vs [2] Kevin Anderson (RSA)
Matteo Viola (ITA) vs Vasek Pospisil (CAN)

Nie przed godz. 01:00.
[1] Janko Tipsarevic (SRB) vs Alejandro Falla (COL)
[1] Juan Sebastian Cabal (COL)/Robert Farah (COL) vs [4] Purav Raja (IND)/Divij Sharan (IND)

Wszystkie dotychczasowe wyniki można znaleźć na 1 stronie wątku.
Awatar użytkownika
Saboteur
Posty: 4711
Rejestracja: 01 sie 2011, 11:59
Lokalizacja: Freie Stadt Danzig

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: Saboteur »

Niezły mecz grają Monaco z Almagrem, soczysty tenis na clayu. :)
Tytuły (4): 2023: Doha; 2017: Chennai, Queens Club; 2012: Memphis
Finały (6): 2017: Newport, Montreal; 2014: Abu Dhabi, Metz; 2013: Pekin, Atlanta

twitter.com/saboteur_cod
Advantage
Posty: 3151
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: Advantage »

Almagro uratował tenis :D A Monaco po raz kolejny udowodnił jak miękkim jest zawodnikiem.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: Mario »

Ciężką sytuacje ma Monaco z 650 punktów jakie bronił w Stuttgarcie i Hamburgu wybronił 135. Teoretycznie może to jeszcze nadrobić w Gstaad i Kitzbuhel, ale raczej się na to nie zanosi. Po US Open też ma sporo do obrony, więc tendencja spadkowa u Argentyńczyka prawdopodobnie będzie się utrzymywać.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Advantage
Posty: 3151
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: Advantage »

Mario pisze:tendencja spadkowa u Argentyńczyka prawdopodobnie będzie się utrzymywać.
Mi to nie przeszkadza :P

Vamos Fernando! :)
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: Barty »

Nando dużo pewniej wygrywa swoje gemy serwisowe, marnuje mnóstwo breakpointów, tak więc na razie wszystko zmierza do tb w drugim secie. Tak czy siak, forma Hiszpana wygląda na dobrą i stabliną.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Advantage
Posty: 3151
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: Advantage »

Verdasco się popisał. Żeby tak przegrać mecz to trzeba mieć talent.
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: jonathan »

Mario pisze:Zgadzam się. Według mnie Fed strasznie zaniedbał woleja w ostatnich latach. Kiedyś zaliczał się do grupy najlepszych woleistów w tourze, dziś błysk oczywiście pozostał, jednak coraz większa liczba naprawdę prostych błędów jest strasznie irytująca.
W ogóle gra przy siatce to ten aspekt tenisa Federera, na jaki naprawdę warto zwrócić uwagę. Roger spisywał się tu świetnie w latach 2001-2007, by potem zaliczyć w tym elemencie jakiś niewytłumaczalny spadek skuteczności (psucie prostych piłek z powietrza, zagrywanie defensywnych i niepewnych wolejów), czego apogeum nastąpiło chyba w 2010 roku (do czasu podjęcia współpracy z Annacone'm). Potem Szwajcar zorientował się, że aby móc z powrotem pokonywać tych swoich największych rywali, musi koniecznie poprawić swoją grę w tej strefie kortu. I w zeszłym roku naprawdę imponował już swoją postawą przy siatce (zwłaszcza w Wimbledonie i Cincinnati). Co prawda wciąż grał dużo z linii końcowej, ale też o wiele częściej niż wcześniej atakował. W tym sezonie niestety nie umie znaleźć takiego złotego środka. Wciąż zastanawia się między agresywną grą na kilka uderzeń i wypadami do przodu a pewnością i regularnością z głębi kortu. Minęła już połowa roku, a on nadal nie potrafi się określić, która taktyka bardziej mu się opłaca. W każdym razie widać, że ostatnio nie trenuje zbyt dużo akcji wolejowych. A chyba powinien, bo moim zdaniem przyszedł najwyższy czas na kolejną małą modyfikację jego stylu gry.

Dla jasności, nie podobają mi się do końca forehandowe woleje Federera (to tam ma jakiś problem z odpowiednim chwytem). Natomiast jego uderzenia z powietrza z backhandu mogę właściwie dalej stawiać jako wzór. Poza tym jest tak, jak mówisz - Roger wciąż umie zagrać wszystko przy siatce (słynne perełki), ale do regularności McEnroe'a, Edberga albo Raftera w tym elemencie (Samprasa nie umieszczałbym w ścisłej czołówce najlepszych woleistów w historii, bo jego serve&volley opierało się w głównej mierze na bardzo skutecznym podaniu) zawsze trochę mu jednak brakowało. Dziś może to być oczywiście sprawa gorszego refleksu i wzroku.
Ostatnio zmieniony 19 lip 2013, 18:02 przez jonathan, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: Mario »

Verdasco może być w dobrej formie, jednak chroniczna kontuzja mózgu musi co jakiś czas dać o sobie znać. Dziś właśnie był taki dzień, ile on miał szans na wygranie tego meczu? Bardzo dużo, ale jednak przegrał, ponadto w swoim stylu, df przy meczowej. Szkoda, bo jutrzejszy mecz z Fedem w mojej opinii mógłby być bardzo ciekawy, a tak Delbonis będzie się modlił o 3 gemy na seta.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: Barty »

Tak jak napisal Mario niestety jutro pewnie będzie. Zelasko jest niereformowalny, posiadanie go w kuponie moze przyprawiać o palpitacje serca :P
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: jonathan »

I co, Panie Barty, napisałem dobry jakościowo post? Chce Pan więcej, żebym mógł nadrabiać do Pana nie tylko ilością, ale też jakością?
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: Barty »

jonathan pisze:I co, Panie Barty, napisałem dobry jakościowo post? Chce Pan więcej, żebym mógł nadrabiać do Pana nie tylko ilością, ale też jakością?
Tak, panie Jonatanie, doceniam bardzo pańskie analizy. Sam nie mam tylu checi, żeby sie tak szczegółowo wypowiadać, może gdybym wciąż studiował matematykę mialbym inaczej by to wyglądało. :P

Kontynuuj swoje wywody, z przyjemnością poczytam. ;-)
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: T29: Hamburg, Bogota 2013

Post autor: filip.g »

Ktoś wie czemu Roger gra dziś w tym dziwnym stroju? hahaha :o
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość