Strona 6 z 16
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 15:49
autor: DUN I LOVE
Ale bym się wkurzył na Waszym miejscu.

Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 15:52
autor: Artras
Ukrainiec dobrze serwował, a później ugrał 1 punkt przy swoim serwisie w 2 gemach. Masakra.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 16:41
autor: DUN I LOVE
Długo Fed dziś na korcie nie pobył. Richard poddał gema po pierwszym secie (1-6).
Szwajcar zagra jutro z chorwackim młokosem.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 16:48
autor: Robertinho
Nie piszę zwykle takich rzeczy, ale dobrze, że zszedł Francuz i przestał się kompromitować.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 17:37
autor: Rroggerr
Dimitrow tak o dostał bajgla od Harrisona czy jednak coś sobie poważniejszego zrobił? Chyba to drugie lepsze, z całym szacunkiem i dystansem.
Będziemy za cztery lata hejtować tego Coricia, ale dopóki leje ZET-masterów...
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 17:47
autor: Mario
Nic sobie nie zrobił, przynajmniej nie sprawiał takiego wrażenia Bułgar.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 18:04
autor: Rroggerr

Nie dość, że wspaniała era, to jeszcze godni następcy.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 18:07
autor: Mario
Chardy też miał 55, ale jednak przez 23 gemy, Murray dał radę w 17.

Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 18:13
autor: DUN I LOVE
Ciekawe, czy Pan Karol dalej się zachwyca, patrząc na te cyfry. 55 UE w 17 gemach.
Djoković 2 mecze od jubileuszu - 50. wygranego turnieju.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 18:15
autor: Rroggerr
Murray grał dno, ale typuję, że statystyk przesadził, ponad 3 UE na gema jest nie do zrobienia.

Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 18:18
autor: Mario
No w pierwszym secie wyrzucał wszystko, spokojnie robił 3 na gema, jak nie więcej.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 18:24
autor: simon
W 16 gemach. Murray był tragiczny, ale te statsy trochę zbyt surowo liczone. Panowie zagrali w sumie 104 punkty. Wychodzi na to, że w całym meczu były tylko 3 wymuszone błędy.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 26 lut 2015, 18:26
autor: Rroggerr
simon pisze:W 16 gemach. Murray był tragiczny, ale te statsy chyba trochę zbyt surowo liczone. Panowie zagrali w sumie 104 punkty. Wychodzi na to, że w całym meczu były tylko 3 wymuszone błędy.
A nawet zero wymuszonych błędów, jak weźmiesz pod uwagę asy.

Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 27 lut 2015, 1:08
autor: Rroggerr
Żeby DUN nie dostał zawału jak wróci, napiszę, że Nishikori ma wszystko żeby powtórzyć 2014 rok Del Potro.

A że raczej nie trafiłby na najlepszego Djokovicia w półfinale Szlema i finale mastersa...
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 27 lut 2015, 1:11
autor: Mario
I raczej chętniej kończy wykładki przy siatce...
Świetnie grają Dog z Nishikorim. Tempo niektórych wymian znakomite, jak dotychczas przeważa solidność Japończyka.
Szkoda, że tyle dobrego grania poszło się j***ć przez kilka nierozsądnych decyzji. Pewnie na kolejnego seta już nie starczy natchnienia, a jeśli nawet, to w trzecim już na pewno osłabnie (tenisowo).
No, ale najlepszy tenis Ukraińca od Miami, zdecydowanie.
E: Dolgo wbił smecz w nogi, a później oddał serwis. Pewnie po meczu.
Tak dysponowany Dolgopolov (szczególnie w pierwszym secie) moim zdaniem pokonałby każdego zawodnika, który został w turnieju.... poza Nishikorim. Niech to wystarczy na podsumowanie występu Japończyka, bo nie mam chęci chwalić wszystkich uderzeń z osobna.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 27 lut 2015, 8:57
autor: DUN I LOVE
Tak się zastanawiałem, czy jest jakaś szansa, żeby ktoś z dwójki Harrison/Tomic wyszedł zwycięsko ze starcia z Karloviciem. Ferrerem. Ryan stanął na wysokości zadania, a Bernard gra 3. seta.

Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 27 lut 2015, 9:15
autor: Rroggerr
Popłynął Tomic. Wstałem na drugiego i trzeciego seta Harrisona i jak na swoje standardy grał doskonale. Ale chyba nie unikniemy finału Nishikori-Ferrer.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 27 lut 2015, 9:47
autor: DUN I LOVE
Wydzieliłem naszą dyskusję. Zapraszam do kontynuacji, bo zdecydowanie za często coś, co przerzucam do ATP Tour, kończy nasze chęci do debaty.
http://mtenis.com.pl/viewtopic.php?f=7&t=280&start=240
Ale żeby Harry wygrał taja z Dr do 0.

To już 6. półfinał Harrisona - pierwszy w ATP500. Jak wiadomo, ma 0-5 w meczach na tym szczeblu...
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 27 lut 2015, 12:06
autor: Mario
Nie mógł Karlovic wygrać tb w deciderze. Ale jak nie będę mu kibicował to pewnie strzeli 8 asów w 5 punktach czy coś w tym stylu.
Perspektywa kolejnego lania dla Ferrera od Nishikoriego bardzo kusząca.
Re: T8: Dubaj, Acapulco, Buenos Aires
: 27 lut 2015, 12:07
autor: DUN I LOVE
Nishikori aż tak mocno wyglądał czy co?