Strona 6 z 11

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 07 paź 2016, 21:22
autor: Damian

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 07 paź 2016, 21:28
autor: DUN I LOVE
Nastawiam budzik na 7:15. Nawet jak coś przegapię to nie powinno to być więcej niż 3-4 gemy. Znając życie, Cilić dopiero skończy z Goffinem.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 07 paź 2016, 21:31
autor: Mario
Raczej Goffin z Cilicem. Ja wstanę o 6:45, choć mam nadzieję, że będą w połowie drugiego seta i z godzinka snu jeszcze wpadnie.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 07 paź 2016, 21:34
autor: Hankmoody
Mario, pewnie widziałeś obu tutaj, warto ładować na Kangura?

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 07 paź 2016, 21:41
autor: Mario
Po kursie nieco ponad 2 chyba nie. To znaczy, dla mnie Monfils jest delikatnym faworytem i musi naprawdę dobrze zagrać Nick, żeby odnieść zwycięstwo.

Dzisiaj było świetnie, ale Gael nie powinien dać sobie strzelić 18 asów w 9 gemów serwisowych, a każda mocniejsza piłka nie skończy się winnerem lub wykładką.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 7:34
autor: DUN I LOVE
Dobrze dysponowany Nick.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 7:48
autor: Mario
Przede wszystkim w wymianach daje radę, bo Monfils praktycznie wszystko returnuje.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 7:50
autor: Barty
Bardzo dobry tenis w 1. secie, Nick konsekwentnie obstrzeliwuje bh Monfilsa i przynosi to na razie efekty.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 7:53
autor: Mario
Ostro Nick w tym gemie, właściwie wszystkie pierwsze ponad 220 km/h.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 7:58
autor: DUN I LOVE
Napisałbym, że to mecz o tytuł, ale w erze nie-fabsterów chyba nie ma co przesądzać. Goffin swoje zawsze wybiega.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 8:02
autor: Mario
Raczej po zabawie, nie jest dziś w stanie Gael grać na poziomie pozwalającym na walkę z tak dysponowanym Nickiem.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 8:04
autor: Hankmoody
Cilic, jedyny rywal z powazniejszym nazwiskiem ktorego potrafi ograć ten Belgijski kalafior. Dobrze, że odpuściłem, bo gralbym na Nicka i Marina.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 8:07
autor: DUN I LOVE
Cóż za piłka. :D

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 8:08
autor: Barty
W końcu Monf dopadał Kyrgiosa, jest odrobienie strat w drugim secie.

Trzeba przyznać, że mało akcji rodem z pokazówki mamy. Panowie bardzo mocno poważni, jak na siebie. :D

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 8:10
autor: DUN I LOVE
Spora stawka, chociaż nie wiem, czy Montpellier 2010 nie było trudniejsze do wygrania.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 8:24
autor: Barty
Co on grał w tym siódmym gemie. :D

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 8:24
autor: Mario
Piłka przy po 30 i ten wzrok Monfilsa, kiedy spotykasz kogoś bardziej utalentowanego od siebie...

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 8:27
autor: Barty
Tak w ogóle komu kibicujesz dziś, Mario?

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 8:28
autor: DUN I LOVE
Barty pisze:Co on grał w tym siódmym gemie. :D
W ogóle co on gra - kto nie ogląda, niech żałuje.

Re: T40: Pekin, Tokio 2016

: 08 paź 2016, 8:31
autor: Mario
Barty pisze:Tak w ogóle komu kibicujesz dziś, Mario?
Monfilsowi, ale nie będę rozpaczał po wygranej Kyrgiosa.