Strona 6 z 44

Re: Novak Djoković vs Rafael Nadal

: 27 sty 2013, 21:31
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:Rafa na RG (jak wyzdrowieje), a Novak z 2-3 szlemy rocznie w 2-3 kolejnych latach, kto wie?
I tak przez dekadę. :D

Re: Novak Djoković vs Rafael Nadal

: 27 sty 2013, 21:34
autor: Wujek Toni
Ujmę to następująco: nawet gdyby Nadal jutro zakończył karierę, to nie postawiłbym złamanego grosza na to, że Serb dogoni Hiszpana w ilości wygranych szlemów.
Koko posiada ich 6 na etapie przesilenia kariery, czy jest możliwe aby zawodnik o tej charakterystyce dołożył 5 tytułów po 26 roku życia? Osobiście bardzo wątpie.

Re: Novak Djoković vs Rafael Nadal

: 27 sty 2013, 21:39
autor: jaccol55
A kto ma niby pokonać Novaka przez najbliższe 2 lata?

Federer, dla którego każdy kolejny tytuł WS będzie sporym osiągnięciem?
Nadal, który pewnie będzie zwijał żagiel?
Ew. Murray może nieco bardziej zagrozić Serbowi.
No chyba, że Ferrera stawiasz jako zaporę nie do przejścia. :D

Nie wiem, czy dobije do 11, ale myślę, że może mu niewiele zabraknąć.

Re: Novak Djoković vs Rafael Nadal

: 28 sty 2013, 2:50
autor: DUN I LOVE
Kuba chyba zamknął wszystkim usta. :D

W bardzo dobrej sytuacji jest Novak - Fedal się sypie, Murray cały czas krok z tyłu, naporu młodych nie ma. Można wygrywać. Będę zdziwiony jak nie dołoży w tym roku co najmniej tego 7. szlema.

Re: Novak Djoković vs Rafael Nadal

: 30 sty 2013, 0:02
autor: Robertinho
Novak przypomina w tej chwili Federara z lat 2005-7. Nie jest to tenis na "zdobywanie", ale na "utrzymanie". Novak gra dojrzalej, uczy się ukrywać słabości i podkreślać zalety. A co jest najważniejsze, umie wygrywać nawet wielkie imprezy, nie grając optymalnie. To absolutnie kluczowa umiejętność. Też sądzę, że nabije jest kilka Szlemów, choć ciężko tu prognozować jakąś konkretną liczbę.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 31 sty 2013, 21:30
autor: jonathan
Nadal jest tajemniczą i nieco zamkniętą w sobie postacią. Być może wynika to z jego nie najlepszej znajomości angielskiego. W każdym razie, w przeciwieństwie do takiego Djokovicia na pewno nie czuje się zbyt komfortowo udzielając wywiadów. Czasem odnoszę wrażenie, że zdanie, które najlepiej opanował podczas konferencji, brzmi następująco: "Federer to największy tenisista w historii". Zapytany o Rogera, powtarza je przy każdej okazji. Ale mi pachniało to jakąś hipokryzją, kiedy stale wypowiadał tę formułkę po tym, jak pokonywał Szwajcara w kolejnych finałach. Mógłby wysilić się i powiedzieć coś bardziej odkrywczego albo przynajmniej rozwinąć ten temat. Rafa wydaje mi się też mało samodzielny. Podczas gdy Federer i Djoković są indywidualistami, on przypomina raczej cudowne dziecko wujka Toniego. Chyba żaden inny tenisista nie był nigdy tak jednoznacznie kojarzony ze swoim trenerem jak właśnie Nadal. Nie wyobrażam sobie, by ten nierozłączny duet mógł się ze sobą rozstać. Często wygląda to tak, jakby to wujek myślał za swojego podopiecznego (ostatnio na przykład w kwestii zmiany modelu rakiety), a Rafa tylko wykonywał swoją pracę na korcie. Można powiedzieć, że Hiszpan stworzył się sam z wydatną pomocą swojego wujka. I właśnie stąd biorą się chyba te domysły co do jego uczciwości. Dawniej najbardziej irytowało mnie w nim pompowanie zaciśniętą pięścią i szczerzenie zębów jak jakieś drapieżne zwierzę na polowaniu. Ale na szczęście Djoković zdążył nauczyć go trochę pokory. Novak przytemperował tego cyborga i jako jedyny odsłonił ludzką twarz Rafy. Nadal przyciśnięty do muru zaczął spalać się psychicznie. Widok upokorzonego Hiszpana i niezniszczalnego wcześniej monumentu, który wreszcie runął, był bezcenny.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 31 sty 2013, 21:32
autor: robpal
Rakiety nie zmienił, to czysty PR.
jonathan pisze:Widok upokorzonego Hiszpana i niezniszczalnego wcześniej monumentu, który wreszcie runął, był bezcenny.
Z pewnością. Skoro najgenialniejszy tenisista w historii wyglądał przy nim jak amator, to zabawny musiał być widok, gdy ten sam zawodnik był upokarzany przez człowieka z alergią na pizzę hahaha

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 31 sty 2013, 21:39
autor: Rodżer Anderłoter
robpal pisze: ...człowieka z alergią na pizzę hahaha
Ten człowiek to najlepszy tenisista jakiego widział Mats Wilander.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 31 sty 2013, 21:57
autor: Anula
jonathan pisze: ... Widok upokorzonego Hiszpana i niezniszczalnego wcześniej monumentu, który wreszcie runął, był bezcenny.
Nawet nie wiesz, jak żałosne w swej wymowie jest to zdanie. :roll:
Nie mniej, niż jego twórca. :(

To dobrze, że Nadal jest trochę "tajemniczy".
Rozdzielenie życia prywatnego od zawodowego, zwłaszcza jeśli jest się osobą publiczną działa zawsze na korzyść.

Odp: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 31 sty 2013, 22:21
autor: Saboteur
jonathan pisze:Często wygląda to tak, jakby to wujek myślał za swojego podopiecznego (ostatnio na przykład w kwestii zmiany modelu rakiety)
Jaka bzdura. Nadal od bodajże 2006 roku gra jednym modelem rakiety, pierwszą edycją Aeropro Drive, reszta to malowanie które ma na celu teoretykom i mało rozgarniętym amatorom wcisnąć kit, że Rafcio gra nowym modelem z super-duper technologiami. Warto też wspomnieć w kontekście tematu, że Faful jest niesamowicie wrażliwy na sprzęt i niechętnie cokolwiek tam zmienia.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 31 sty 2013, 22:27
autor: jonathan
robpal pisze:Z pewnością. Skoro najgenialniejszy tenisista w historii wyglądał przy nim jak amator, to zabawny musiał być widok, gdy ten sam zawodnik był upokarzany przez człowieka z alergią na pizzę hahaha
Nie będę ukrywał, że dzięki Djokoviciowi trochę odreagowałem sobie porażki Federera z Rafą, które musiały niewątpliwie pozostawić u Rogera sporą traumę. Brzydko mówiąc, Serb okazał się świetnym "psem" na Nadala. Nie chce mi się też wierzyć, by te wszystkie niepowodzenia i łzy jak na ceremonii wręczenia nagród po finale AO 2009 nie wywołały u Szwajcara jakiejś chęci zemsty (oczywiście tej czysto sportowej). Bo to tak naprawdę podstawowy instynkt i warunek, by zwyciężać we współczesnym tenisie. Jak się przegrywa, następnym razem trzeba się podnieść i pokazać rywalowi, jak smakuje gorycz porażki, którą się wcześniej przeżywało. Tyle że Federer był często zupełnie bezradny. O ile z każdym innym przeciwnikiem udawało mu się wyciągać wnioski po porażkach i rewanżować w następnych meczach, tak z tym hiszpańskim cyborgiem nic nie działało. Więc gdy zobaczył upokorzonego Nadala, jakiego zawsze chciał widzieć (szkoda tylko, że on sam nigdy nie doprowadził go do takiego stanu bezsilności na korcie), musiał poczuć satysfakcję. Przecież wiadomo, za kim trzymał w finałach Rafy z Novakiem. W kontekście rywalizacji historycznej Djoković to najlepszy przyjaciel Federera. Między innymi właśnie dlatego tak lubię Serba. Chętnie podziękowałbym mu kiedyś za jego zasługi dla całego tenisa, nie tylko dla Rogera.
Anula pisze:Nawet nie wiesz, jak żałosne w swej wymowie jest to zdanie. :roll:
Nie mniej, niż jego twórca. :(
Mam gdzieś, co o mnie myślicie.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 31 sty 2013, 22:41
autor: Nadalito
Anula pisze: To dobrze, że Nadal jest trochę "tajemniczy".


Przegladsportowy.pl » Tenis » Tenis: Tajemnice Rafaela Nadala

Rafa? Strachliwa sierota... Zdradzamy, czego boi się Nadal!
Boi się ciemności, burz i psów - tak Rafaela Nadala charakteryzuje najbliższa rodzina. Jak człowiek, który jest tak straszliwy poza kortem, na nim zamienia się w nieustraszonego dominatora?
O wszystkich słabościach wicelidera rankingu ATP można przeczytać w jego autobiografii „Moja droga na szczyt", która podbija zachodnioeuropejskie rynki. Strach przed zwierzętami, a szczególnie przed psami, Rafael Nadal tłumaczy niesamowitym związanym z tym uczuciem. Rafaela bali się za to ci, którzy przyglądali się, jak robił kurs na prawo jazdy. Do tych osób należy też zaliczyć rodzinę...
Dusza czołowego tenisisty świata jest pełna wątpliwości, kompleksów, strachu. – Pamiętajcie, że Rafa zawsze zasypia przy włączonym świetle i włączonym telewizorze – mówi jego mama Anna Maria. A siostra twierdzi, że to taka sympatyczna sierota.

– Nie robię tajemnic ze wszystkich swoich słabości – przyznaje Nadal, który przez 102 tygodnie był pierwszą rakietą świata i wygrał 10 turniejów wielkoszlemowych. Prywatnie to naprawdę szalenie sympatyczny człowiek. 
:)

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 31 sty 2013, 22:57
autor: Anula
Nadalito pisze:

.... Jak człowiek, który jest tak straszliwy poza kortem, na nim zamienia się w nieustraszonego dominatora?

:)
Chyba się pogubiłam. ;)

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 31 sty 2013, 23:44
autor: Robertinho
Bardzo to pasuje to mojego wyobrażania o Rafie. Dla mnie zawsze to jego pompowanie i innego ekspresyjne zachowania były czymś w rodzaju zagłuszania własnych obaw na korcie, walki z lękami, obawą przed porażką. Nie chcę się bawić tu w domorosłego psychologa, ale przecież nie od dziś wiadomo, że to strach(również ten przed porażką, nie bez przyczyny tenisiści wpadają w złość wtedy, gdy źle idzie na korcie) jest matką agresji, w tym przypadku pozytywnej, dającej się przekuć na pozytywne sportowe zachowania, tu należy podziwiać Hiszpana, że niemal zawsze unika zachowań autodestrukcyjnych na korcie, lecz umie z tego zrobić dodatkowy atut. Na pewno nie jest to żaden cyborg, ale człowiek walczący w czasie gry ze swoimi demonami.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 01 lut 2013, 18:14
autor: SebastianK
jonathan pisze: Nadal przyciśnięty do muru zaczął spalać się psychicznie. Widok upokorzonego Hiszpana i niezniszczalnego wcześniej monumentu, który wreszcie runął, był bezcenny.
Widzę, że kolega płakał z Federerem. Pomyśleć, że jeden tenisista z Hiszpanii potrafi tak zorać psychikę.

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 07 lut 2013, 22:04
autor: Nadalito
jonathan pisze: Nadal przyciśnięty do muru zaczął spalać się psychicznie. Widok upokorzonego Hiszpana i niezniszczalnego wcześniej monumentu, który wreszcie runął, był bezcenny.
Ostatnio na śmietnikowym onecie nazywasz Nadala "el spaślako" (lookaschh). Może na tym forum podzieliłbyś się kilkoma dowcipami nt. Rafy ?

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 07 lut 2013, 22:14
autor: Nadalito
Robertinho pisze:Oto mamy więc miejsce godne, niech będzie to forumowa agora, gdzie będzie można swobodnie dyskutować o osobie, która jak nikt na to zasługuje.
Bez urazy :) Sarkazmem tu trąci jak z NY do Australii. Tak się zastanawiam, dlaczego Fedoniści, nie założyli wcześniej wątku np.na temat "Dlaczego RF idealnym tenisistą i osobą JEST ?". Na tym forum byłaby to woda na młyn !!! :)

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 07 lut 2013, 22:30
autor: robpal
Nadalito pisze: Ostatnio na śmietnikowym onecie nazywasz Nadala "el spaślako" (lookaschh). Może na tym forum podzieliłbyś się kilkoma dowcipami nt. Rafy ?
Błagam, jonathan, powiedz, że to prawda, to umrę ze śmiechu :D

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 07 lut 2013, 23:26
autor: Rodżer Anderłoter
Nadalito pisze: ... "el spaślako"...
Bardziej by pasowało El Fatador

Re: Rafael Nadal. Życie i twórczość.

: 07 lut 2013, 23:41
autor: Nadalito
robpal pisze:
Nadalito pisze: Ostatnio na śmietnikowym onecie nazywasz Nadala "el spaślako" (lookaschh). Może na tym forum podzieliłbyś się kilkoma dowcipami nt. Rafy ?
Błagam, jonathan, powiedz, że to prawda, to umrę ze śmiechu :D
Jonathan vel. lookash
http://eurosport.onet.pl/forum/tenis,0, ... zytaj.html
lokkassh vel johnatan
http://eurosport.onet.pl/forum/tenis,0, ... zytaj.html