US Open 2020 (WTA)

[Kulfon bez moniki]

Trzeci dzień turnieju, a niewiedza i ilość bredni komentatorów na ES jest porażająca.

[DUN I LOVE]

Trzeci dzień turnieju, a niewiedza i ilość bredni komentatorów na ES jest porażająca.

Tak będzie, dopóki ja i Mario/Barty nie zasiądziemy na ich miejscach.

[Kulfon bez moniki]

Trzeci dzień turnieju, a niewiedza i ilość bredni komentatorów na ES jest porażająca.

Tak będzie, dopóki ja i Mario/Barty nie zasiądziemy na ich miejscach.

Wtedy to bym musiał MUTE na pilocie wdusić na stałe.

[DUN I LOVE]

Biorąc pod uwagę jaki mam głos, nie ulega to wątpliwości, niestety.

[Sowa]

Ja może merytorycznie byłabym słaba, ale głos mam ponoć miły, jakby mnie ktoś chciał do towarzystwa w budce.

[Kiefer]

Biorąc pod uwagę jaki mam głos, nie ulega to wątpliwości, niestety.

Przecież masz świetny głos.

[DUN I LOVE]

Apatyczny.

[Kulfon bez moniki]

Mladenovic zaraz przegra z 1:0 i 5:1.
Na razie bez większej niespodzianki w turnieju pań. U panów w zasadzie też, chyba że Diego.

[Barty]

Właśnie chciałem to napisać, że Mladenovic przegrała mecz że stanu 6/1 5/1 i mając 40/0 przy 5/2. Szacuneczek.

[Fighter]

A Magda kolejna niewykorzystana szansa na breaka na 5:3 i serwis. Nie byłaby sobą gdyby nie skomplikowala sobie maksymalnie żywota.

[Damian]

Włączyłem końcówkę i nawet nie najgorsza ta Kovinic jak na miejsce pod pierwszej "100".

W taju mogło być różnie, ale utrzymała Magda nerwy na wodzy.

[Fighter]

Wydarła tę końcówkę Linette w tie-breaku. Niemniej aż biła po oczach pasywna i apatyczna gra bazując na błędach przeciwniczki. Tym razem Danka Kovinić przyszła z pomocą, ale z rywalką z wyższej półki to przejdzie. Polka tym samym już w każdym z turniejów wielkoszlemowych osiągnęła III rundę. Najwyższa pora podskoczyć szczebelek wyżej, a przeszkoda do tego nielatwa, bo dobrze nam znana z thrilleru z Melbourne z Igą - Anett Kontaveit. Na pewno jest to jednak rywalka, z którą przy dobrym dniu można nawiązać walkę.

[Kulfon bez moniki]

Kovinic była zdecydowanie wyżej przecież, tylko tam sporo problemów zdrowotnych było.

Z Kontaveit nie ma żadnych szans, szanujmy się. Estonka jest w formie i w R4 dostanie szansę na rewanż za Cinci z Osaką, o ile Japonka tam doczłapie, bo tam jakiś uraz był, a set stracony z Doi może świadczyć że nie jest gotowa na 100%.

[Barty]

Tak, jak Kulfon mówi, Estonka w formie to półka za wysoko dla Polki.

[Kamileki]

[Mario]

Całkiem sensownie wygląda tenis Garcii w tych kilku gemach, zaczynam podejrzewać, że nie wzięła janusza do bańki.

[Kiefer]

Całkiem sensownie wygląda tenis Garcii w tych kilku gemach, zaczynam podejrzewać, że nie wzięła janusza do bańki.

No właśnie.

[Mario]

Też chciałem to wrzucić w kupon, ale stwierdziłem, że 1,3 (a coś takiego było na Pliskovą) to jednak trochę przegięcie, bo Caro zawsze może sobie przypomnieć jak się gra w tenisa. Z kolei lekko ponad 3 na Francuzkę uznałem za nieopłacalne ryzyko.

[DUN I LOVE]

Jakoś tak lubię Pliskovą i trochę szkoda w sumie. Była szansa o coś powalczyć przy tej mocno okrojonej obsadzie.

[Lucas]

Chyba nie będzie prawdziwego meczu między Giorgi a Osaką. Włoszka dziś w wersji beznadziejnej, wszystko lata po plotach a dodstkowo, gdy trzeba, Japonka robi swoje.