Oczywiście że zostaję.Lleyton pisze:Kto zostaje na RF?
Stan postanowił zrobić sobie dłuższą rozgrzewkę przed meczem ze Szkotem. Tymczasem w studiu komentatorskim za sprawą Sylwka od razu się żywiej zrobiło.
Oczywiście że zostaję.Lleyton pisze:Kto zostaje na RF?
Finał słaby, ale dla wielu źródło najpiękniejszych przeżyć w dziejach zainteresowania tym sportem.lake pisze:Tak jak napisałeś DUN to był świetny rok, zwłaszcza przy dzisiejszych popisach. USO ustawiłbym na końcu, ale jednak ten finał to było coś. Kopara nieźle mi opadła na koniec. Reszta na równo jak dla mnie. Epicki finał Wimbledonu gdzie RF po roku powtarza Euroslam Rafy. Półfinał i finał AO, miazga. No i RG mordęga Rogera z Haasem i Delpo, ale słaby finał.
GOATinka? Ten farciarz?lake pisze:Tak jak napisałeś DUN to był świetny rok, zwłaszcza przy dzisiejszych popisach. USO ustawiłbym na końcu, ale jednak ten finał to było coś. Kopara nieźle mi opadła na koniec. Reszta na równo jak dla mnie. Epicki finał Wimbledonu gdzie RF po roku powtarza Euroslam Rafy. Półfinał i finał AO, miazga. No i RG mordęga Rogera z Haasem i Delpo, ale słaby finał.
Stan sobie pyka cały czas na luziku. IMO formę ma znacznie lepszą niż na to wygląda. Po kolei Murek Rog i Nole to może być idealna kombinacja dla niego.
Zrozumiałe. Ale gdyby był ciut lepszy to nie miałbym wątpliwości co do Szlemów 2009 w kontekście liczby postów. Na szczęście Soda wziął swoje rok później i oddał co nie jegoDUN I LOVE pisze:Finał słaby, ale dla wielu źródło najpiękniejszych przeżyć w dziejach zainteresowania tym sportem.
Masz jakieś wątpliwości że stanie się inaczej?jowy pisze:Szkocja to niech ogra najpierw RPA.
Mam. Albo inaczej - jeśli zamierza Szkocja zagrać jak z Francją albo niewiele lepiej, to wygra Anderson.Lleyton pisze: Masz jakieś wątpliwości że stanie się inaczej?
Chciałbym żebyś miał racje, ale patrząc na mecz Andersona na Wimbledonie i to jak się spalił to mam wątpliwości.jowy pisze:Mam. Albo inaczej - jeśli zamierza Szkocja zagrać jak z Francją albo niewiele lepiej, to wygra Anderson.Lleyton pisze: Masz jakieś wątpliwości że stanie się inaczej?
Ja mam większe wątpliwości, czy Andy dalej będzie grał taką kaszanę. Z Belluccim go nie widziałem, ale wynik mówi, że było znacznie lepiej.Lleyton pisze:
Chciałbym żebyś miał racje, ale patrząc na mecz Andersona na Wimbledonie i to jak się spalił to mam wątpliwości.
simon pisze:Lepiej żeby E.T. wracał do domu i nie robił przypału. Wolałbym go nie oglądać (tzn. i tak bym nie tracił czasu) na poziomie połówki WS-a, bo przypominam, że z Wawą to on grać potrafi.
Prawdopodobnie znalazłbym 51 ciekawszych zajęć od oglądania semi Szlema w konfiguracji Anderson-ktokolwiek.Robertinho pisze:simon pisze:Lepiej żeby E.T. wracał do domu i nie robił przypału. Wolałbym go nie oglądać (tzn. i tak bym nie tracił czasu) na poziomie połówki WS-a, bo przypominam, że z Wawą to on grać potrafi.
Berdych-Anderson byś nie obejrzał?
Przerwa upałowa.DUN I LOVE pisze:Stan w ćwierćfinale.
Pada? LS podpowiada, że mecz Pań przerwany?
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości