mtenis.com.pl

Współczuję. Czyli tylko Stefanos może dać wam dawkę promieni słonecznych

Wiemy, kto będzie sędziował?

Standardowa prośba z mojej strony - ktoś poratuje streamem?

Wujek Toni pisze: ↑12 maja 2019, 18:31 Standardowa prośba z mojej strony - ktoś poratuje streamem?

Tu świetna jakość, ale opóźnienie nawet o 1 gema.
http://www.sport365.sx/pl/home

DUN I LOVE pisze: ↑12 maja 2019, 18:17 Wiemy, kto będzie sędziował?

Damian Steiner.

Dla mnie wszystko będzie zalezeć od dyspozycji fizycznej Greka. Jeśli będzie ok, to Nole powinien cierpieć. Wczoraj zobaczyłem ze w defensywie Serb jest w formie, ale w kreowaniu gry jest w połowie drogi. Gdyby Stefan grał tak jak wczoraj długimi fragmentami w transie, to powinien ograć aktualnego Novaka. Nie wiem jakim cudem Thiem wczoraj nawet seta nie wziął tu jest szybko dosyć jak nigdy mam takie wrażenie. Także solidny ofensywny baseliner z tendencją parcia do sieci jest tutaj jak najbardziej pożądany. Wygra Nole - będę szcześliwy. Wygra Stefan - płakał nie będę. Wolę, żeby on te mastersy wygrywał, a nie pudel. W dodatku wzbudza sympatie Grecja na korcie.

Pudel?

Alexander Zverev

Chyba nie służy Marko współpraca z Pepe Imazem, bo wygląda na sporo starszego od Novaka.

Meh.

Wymarzony początek.

Początek zdecydowanie dla Novaka, za dużo błędów Greka.

No ale może po prostu wracamy do tego co było w 2015-2016, czyli pełnej dominacji Djokovica.

Nie musi za wiele robić Novak - wystarczy że przebija, a Grek sam oddaje punkty.

Kiefer pisze: ↑12 maja 2019, 18:53
No ale może po prostu wracamy do tego co było w 2015-2016, czyli pełnej dominacji Djokovica.

Do takiej dominacji Novak już nigdy nie wróci. Szlemy bierze, ale mastersy zostawia innym.

Przecież gołym okiem widać, że skrajnie przemęczony jest Grek. Kort kortem, ale nie wygra się meczu na cegle na jedno/dwa uderzenia, musi swoje wyorać Cipas, a ewidentnie brakuje mu już zapasów energii.

Nawet jeśli przegra to przed chwilą pokazał dlaczego będzie w przyszłości Mistrzem. Zepsuł minimalnie skróta, a po chwili już się nie bał zagrać ponownie, i wyszło. Taki Tim by się pewnie cykał.
Na razie mecz niestety nie ma temperatury wczorajszego pojedynku...

Wujek Toni pisze: ↑12 maja 2019, 18:57 Przecież gołym okiem widać, że skrajnie przemęczony jest Grek. Kort kortem, ale nie wygra się meczu na cegle na jedno/dwa uderzenia, musi swoje wyorać Cipas, a ewidentnie brakuje mu już zapasów energii.

Niewątpliwie trzeba wziąć na to poprawkę i... trochę poczekać, może zejdzie z niego to zesztywnienie i zacznie się mecz, minęły dopiero cztery gemy.

Djokovic wysoko prowadzi, bardzo dobrze się czuje i z pozycji senseja nagradza dobre zagrania Stefana brawami lub uniesionym w górę kciukiem, irytujące.

Jak dotąd Tsitsipas nawet nie myśli o wchodzeniu w wymiany. Jeśli nie zacznie biegać to żadnego meczu tu nie będzie.

Wraca do formy Novak i nie chodzi mi o to, że klepie Stefka na początku finału. Bardzo płynnie i czysto uderza Serb, bardzo efektownie to wygląda (nie krytykujcie mnie za to).