Roland Garros 2023

[DUN I LOVE]

Do czego to doszło, żeby odpalać w trakcie szlema mecz numeru 1 na streamie, mając oba kanały ES w kablówce.

[Fighter]

Norrie obniżył loty, Francuz zaczął coś grać i zaczyna się coś dziać.

[no-handed backhand]

Do czego to doszło, żeby odpalać w trakcie szlema mecz numeru 1 na streamie, mając oba kanały ES w kablówce.

Eurosport uśmiecha się do Ciebie jak Grinch.

[Fighter]

Pouille niestety stylem znacznie bardziej wygodny niż Benek, i póki co mecz bez historii. Czekamy na jakiś zryw.

Nie będzie żadnego zrywu, 6160.

Tallooooooooooon

Olej mode on.

[DUN I LOVE]

Shapovalov trochę odżył, pewnie popsuje turniej jak 1.5 roku temu w Melbourne.

[Robertinho]

Shapovalov trochę odżył, pewnie popsuje turniej jak 1.5 roku temu w Melbourne.

Po pierwsze nie da się popsuć tego turnieju, po drugie nie zdziwię się, jeśli będzie łatwiejszym rywalem niż dzisiejszy.

[Fighter]

Shapovalov trochę odżył, pewnie popsuje turniej jak 1.5 roku temu w Melbourne.

Cichaczem zrobił właśnie życiowy wynik w Paryżu. Od Alcaraza będzie bolało.

[no-handed backhand]

Shapovalov trochę odżył, pewnie popsuje turniej jak 1.5 roku temu w Melbourne.

Po pierwsze nie da się popsuć tego turnieju, po drugie nie zdziwię się, jeśli będzie łatwiejszym rywalem niż dzisiejszy.

Też tak myślę, choć człowiek by obejrzał fajny meczyk.

[Robertinho]

Do czego to doszło, żeby odpalać w trakcie szlema mecz numeru 1 na streamie, mając oba kanały ES w kablówce.

Właśnie miałem zapytać czy dobrze zrobiłem wychodząc, jak rozumiem tak. xD

[Emu]

Widzę, że już Carlos wdaję się w niepotrzebne przepychanki. Chociaż tyle, że dopiero zaczęli drugą godzinę gry.

[Rroggerr]

Carlos chyba (się) ogarnął, więc tradycyjnie oczy zwrócone na wielkiego Polaka-rodaka-niepapieża, żeby coś śmiesznego się wydarzyło.

Dziękuję Pan Potężny Hubert, czekam na więcej.

Widzę, że już Carlos wdaję się w niepotrzebne przepychanki. Chociaż tyle, że dopiero zaczęli drugą godzinę gry.

Nie ma chyba co udawać, że to ma jakiekolwiek znaczenie.

[DUN I LOVE]

Po pierwsze nie da się popsuć tego turnieju

Jak już dominator wypada z gry, to fajnie by było, żeby imprezę wygrał ktoś inny niż jego stuletni rywal.

Triumf słabego w ostatnich tygodniach Djokovicia tutaj będzie tak samo beznadziejny jak sukces Nadala na AO22. Ta sama skala zmarnowanego potencjału.

[no-handed backhand]

Ale Pujnia.

Chaczanow i Alcaraz skończyli.

Chyba sobie popatrzę na Mouteta.

[Rroggerr]

Triumf słabego w ostatnich tygodniach Djokovicia tutaj będzie tak samo beznadziejny jak sukces Nadala na AO22. Ta sama skala zmarnowanego potencjału.

Sympatie, sympatiami, Nadal to Saruman, Djokovic to Sauron, w tym momencie. Wyrzucanie Szlemów do kosza nawet gdy 2,5 z fab3,5 się posypało, to dosyć traumatyczna perspektywa.

[Robertinho]

Po pierwsze nie da się popsuć tego turnieju

Jak już dominator wypada z gry, to fajnie by było, żeby imprezę wygrał ktoś inny niż jego stuletni rywal.

Triumf słabego w ostatnich tygodniach Djokovicia tutaj będzie tak samo beznadziejny jak sukces Nadala na AO22. Ta sama skala zmarnowanego potencjału.

Szanuję Twoją opinię, ale się z nią nie zgadzam.

Aczkolwiek świętowanie #23 dopiero na Wimbledonie/w Australii, o ile w ogóle, obawiam się. Ale może miłość do Kosowa go poniesie.

[Kiefer]

Po pierwsze nie da się popsuć tego turnieju

Jak już dominator wypada z gry, to fajnie by było, żeby imprezę wygrał ktoś inny niż jego stuletni rywal.

Triumf słabego w ostatnich tygodniach Djokovicia tutaj będzie tak samo beznadziejny jak sukces Nadala na AO22. Ta sama skala zmarnowanego potencjału.

Zgadzam sw 100%, wygrana Serba to byłby totalny plaskacz, typ został sam na placu boju, od kilku mc gra totalną padlinę i gdyby i tak wziął ten turniej, to byłaby po prostu tragikomiczna sprawa, więc lepiej żeby do tego nie doszło.

[Fighter]

Ale szczur z Norrie'go.

[Saboteur]

Triumf słabego w ostatnich tygodniach Djokovicia tutaj będzie tak samo beznadziejny jak sukces Nadala na AO22. Ta sama skala zmarnowanego potencjału.

Spokojnie, Hurkacz go odpala w czwartej rundzie.

[Fighter]

Double touch, do którego Brytyjczyk się nie przyznał przelał szale goryczy u Francuza.

[Robertinho]

Po pierwsze nie da się popsuć tego turnieju

Jak już dominator wypada z gry, to fajnie by było, żeby imprezę wygrał ktoś inny niż jego stuletni rywal.

Triumf słabego w ostatnich tygodniach Djokovicia tutaj będzie tak samo beznadziejny jak sukces Nadala na AO22. Ta sama skala zmarnowanego potencjału.

Zgadzam sw 100%, wygrana Serba to byłby totalny plaskacz, typ został sam na placu boju, od kilku mc gra totalną padlinę i gdyby i tak wziął ten turniej, to byłaby po prostu tragikomiczna sprawa, więc lepiej żeby do tego nie doszło.

Chcecie sobie budować dalej dom bólu, nikt nie broni.

Ja jestem wolnym, szczęśliwym fanem tenisa, z przyjemnością będę śledzić turniej i cieszyć się razem z triumfatorem, ktokolwiek nim zostanie.