mtenis.com.pl

DUN I LOVE pisze: ↑02 kwie 2021, 0:10

Kulfon bez moniki pisze: ↑02 kwie 2021, 0:09 @Marcelo_Rios jak ogarnie że Hubciu jest ciepły, to chyba pęknie z wściekłości.

Dlaczego? Będzie mógł podbijać.

Mówisz że aż tak jest zakamuflowany?

Czytam wpisy, wydaje się być dużym fanem.

DUN I LOVE pisze: ↑02 kwie 2021, 0:12 Czytam wpisy, wydaje się być dużym fanem.

Może być. HIHIHIHI

Ja bym to wrzucił do złotych, i od razu zagłosował, ale nie wiem jak.

Deszcz czy ls ot tak przesunął start na 1:45?

Co to za zdjęcie Sebixa.

@Damian, wiadomo jak prognozy?

Pewnie dostał powiadomienie, zaraz przerwie sen i wrzuci Ci prognozy.

Jak jest już po szczepionce, to chip w głowie akurat się nada.

To co? Gramy jutro o 18 3 sety, a w nocy naszego czasu Hubert obija zwłoki?

Na razie czekają co najmniej do 2.

Lipton. Taką chęć miałem obejrzeć, ale czuję, że zaraz padnę.

Przebudziłem się, żeby sprawdzić z kim w sobotę zagra bestia Hubernator, a oni jeszcze nie skończyli. Ale to już długo nie potrwa. Teraz jeszcze medical u Kordy.

Taja decydującego o wyniku meczu wygrał ten, który 4 razy stracił swoje podanie.

(bo ten drugi stracił 5 razy)


E:
Grali godzinę i 38 minut. Rubliow świeży wyjdzie jutro.
Prawdę mówiąc niczego innego nie oczekiwałem. Ale młody Korda i tak wygrał - bo podczas tego turnieju został nową nadzieją Amerykanów .

-
i ten gość z tą swoją serią wychodzi jutro na naszego Hurkacza

W zeszłym roku mieli z Novakiem po tyle samo zwycięstw. W tym roku Andriej osiągnął 20. Dwa razy tyle co Novak.

a i tak Rubliow pozostanie Numerem 7 a Djoko Numerem UAN.

RBA + 3 debiutantów na poziomie SF M-1000.

Z tego co usłyszałem to Andrzej mówił, że to był trudny mentalnie mecz - przerwy na deszcz i problemy zdrowotne rywala wyprowadziły go z równowagi. Najważniejsze, że do przodu.
Faworytem jest RBA, to co zrobił z Rubilowem w Doha to była deklasacja, a nie wiem czy Sinner jest w stanie przeciągnąć kolejna orkę z Hiszpanem na swoja korzyść. Nie mam pojęcia czego spodziewać się po Hurkaczu, wydaję się być najsłabszym ogniwem, ale potrafił odpalić Rubilowa w Rzymie. Szkoda, że tak późno grają, bo nie mam ochoty niszczyć sobie rytmu dobowego.

Rroggerr pisze: ↑01 kwie 2021, 11:48 Poproszę RBA-Hurkacz.

Coraz bliżej święta.

Nie oglądałem żadnego meczu, więc nie wiem co się stało w meczu Tsitsipasa i nie uważam za zasadne żeby udawać, że mnie to jakoś bardzo interesuje, ale przejawia wstępne objawy Berdychozy, ew. Raoniciozy nasz Grek: trzeci sezon w top10, czwarty sezon w top20, pięć tytułów na koncie, jeden tytuł od WTF. Możliwe, że zaraz zaczną wpadać tytuły jeden za drugim, ale - już tak na poważnie, bo nie chcę żadnych shitpostów o czeskim dominatorze - przerabialiśmy to z Berdychem, którego 12 sezonów w top20 i +600 wygranych meczów dało 13 tytułów, a największy skalp ugrał jak jeszcze był młodym średniakiem, bo ani nie był w top4, ani nie miał mentalności w ważnych meczach z równymi sobie, więc nie za bardzo było z czego te tytuły wygrać.

Dzisiaj znowu od 19 (pierwszy półfinał), kolejny o 1.