mtenis.com.pl

Zawód. Spory zawód. Więcej później, ale kolejny raz zapłacił za te bezsensownie fundowane maratony.

Robertinho pisze:

DUN I LOVE pisze:Nie gra źle Roger. Przynajmniej na tle takiego Gaela.

Najważniejsze, że te dwa sety raczej go przesadnie nie wymęczyły i przedłużony mecz nie powinien bardzo wpłynąć na mecz ze Stanem.

Prawda.

Świetnie Chardy. Piłka na seta.

Wygrałby Monfils gdyby wczoraj grali dalej?

matek20 pisze:A jutro Wawrinka nie wezmie mózgu i Fedzior zapewne zamelduje się w finale.

Dokładnie, wyskoczy w tych swoich gatkach od piżamy i odpłynie pewnie w trzech.

grzes430 pisze:Wygrałby Monfils gdyby wczoraj grali dalej?

Raczej nie, prędzej czy później by osłabł.

Ferru w ostatnich czterech setach turnieju stracił w sumie 5 gemów. Teraz będą kolejne cztery, co i tak daje świetny wynik 1.8/set.

Matek, Buzz, więcej szacunku dla Stasinki. Ja np. wierzę w Socka, choć i tak raczej nie wygra.

Rozczarowujący dzisiejszy dzień, może Chardy powalczy.

Emu pisze:Rozczarowujący dzisiejszy dzień, może Chardy powalczy.

Tak naprawdę na dobre się jeszcze nie zaczął.

Buzz pisze:

matek20 pisze:A jutro Wawrinka nie wezmie mózgu i Fedzior zapewne zamelduje się w finale.

Dokładnie, wyskoczy w tych swoich gatkach od piżamy i odpłynie pewnie w trzech.

Właśnie. I puchar jest Wasz, ten puchar do Was znów należeć będzie, powinniście się cieszyć, ale różne są zboczenia.
Chardy, zdecyduj się: wygrywasz albo spływasz. Póki co łupie jak naćpany, Murek oczywiście wtedy bezradny.

DUN I LOVE pisze:Matek, Buzz, więcej szacunku dla Stasinki. Ja np. wierzę w Socka, choć i tak raczej nie wygra.

Więcej szacunku z jakiego powodu? Ostatni Rzym, WTF 2014, czy spodenki?

Del Fed pisze:Właśnie. I puchar jest Wasz, ten puchar do Was znów należeć będzie, powinniście się cieszyć, ale różne są zboczenia.

To jest fenomen, którego nie rozumiem. Federer jest największym dostawcą tytułów Rafie, a fani Hiszpana go hejtują. Ja tam zawsze życzyłem jak najlepiej Roddickowi.

A w którym miejscu go wyśmiałem? Zawsze natomiast uśmiecham się gdy Fed ma zagrać ze Staszkiem i liczna rzesza znawców upatruje w tym drugim rzeczywiste zagrożenie. Wiem, wiem...MC 2014!

Del Fed pisze:

Buzz pisze:

matek20 pisze:A jutro Wawrinka nie wezmie mózgu i Fedzior zapewne zamelduje się w finale.

Dokładnie, wyskoczy w tych swoich gatkach od piżamy i odpłynie pewnie w trzech.

Właśnie. I puchar jest Wasz, ten puchar do Was znów należeć będzie, powinniście się cieszyć, ale różne są zboczenia.
Chardy, zdecyduj się: wygrywasz albo spływasz.

Fly or die?


Już tak nie jęczcie nadalowcy. Po pierwsze Federera może pokonać zarówno Wawrinka, jak i Nishikori/Tsonga, po drugie, na scenariusz po tytułem Murray/Ferrer w finale, bym jednak przesadnie nie liczył, a tylko taka opcja daje Fedowi realne szanse na wygraną. No chyba, że kolejna patera dla Szwajcara będzie tak nieznośnie bolesna...

Buzz pisze:A w którym miejscu go wyśmiałem? Zawsze natomiast uśmiecham się gdy Fed ma zagrać ze Staszkiem i liczna rzesza znawców upatruje w tym drugim rzeczywiste zagrożenie. Wiem, wiem...MC 2014!

Ale też chyba nie ma większych przesłanek, żeby od razu zakładać 3-0 tylko dlatego, że Roger na luzie odesłał kontuzjowanego Gaela.

DUN I LOVE pisze: To jest fenomen, którego nie rozumiem. Federer jest największym dostawcą tytułów Rafie, a fani Hiszpana go hejtują. Ja tam zawsze życzyłem jak najlepiej Roddickowi.

To musi być jakaś mechanizm wyparcia czy coś, wiedzą, że Federer to prawdziwy tenis, a nie żaden tam Nadal i żeby nie doznać zbyt dużego dysonansu, próbują go zewsząd wyrzucać, nawet wbrew rozsądkowi.
Jak Stary Fed doczłapie tu do finału, pozostanie tylko śmiechnąć z wyrozumiałością i politowaniem dla reszty.
Do Jeremy'ego już dotarło, że może i że jest w wielkiej formie, niestety...

Buzz pisze:A w którym miejscu go wyśmiałem? Zawsze natomiast uśmiecham się gdy Fed ma zagrać ze Staszkiem i liczna rzesza znawców upatruje w tym drugim rzeczywiste zagrożenie. Wiem, wiem...MC 2014!

Zazwyczaj Twoje jinxy mają odwrotny skutek, także należy się spodziewać jutro wygranej Stana

Miał Chardy przełamanie, gdzie podstawą był świetnie funkcjonujący bh. Wszystko to już jednak przeszłość.

Ani słowa o wielkiej formie Cilicia?

Rroggerr pisze:Ani słowa o wielkiej formie Cilicia?

Taka jest cena wchodzenia na MTF i sugerowania się tym, co tam piszą.