Wimbledon 2017

Obrazek
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Wimbledon 2017

Post autor: lake »

Łapcie ;)

Gilles Muller skrytykował organizatorów Wimbledonu. "To najwolniejsze korty trawiaste, na jakich grałem"
Spoiler:
https://sportowefakty.wp.pl/tenis/69808 ... rty-trawia
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Hankmoody »

Verdasco to samo mówił o AO, a potem była mowa że było najszybciej od lat. W ogóle nie warto tego brać poważnie.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Del Fed »

Wszyscy narzekają na trawę lub mówią, że zostało jej wyjątkowo mało, jak Novak, nie tylko Muller.

16 lat mija od poniedziałkowego dokończonego cudu nad Wimbledonem i wygranej Ivanisevicia z Rafterem.

Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Hankmoody »

Ja też narzekałem nie raz, szybkość nie jest satysfakcjonująca, ale cały czas piła się inaczej odbija, i to wystarczy żeby przecedzić największych gamoni, i nie oglądać ich w późniejszych fazach. Ja mam tylko beke z tych co narzekają w kontekście Nadala czy wcześniej Novaka, bo zwiększenie szybkości tak samo utrudniłoby życie Rogerowi we wcześniejszych fazach, a premiowałoby go jedynie w spotkaniach bezpośrednich (co wcale nie oznaczałoby że stałby się murowanym faworytem tych starć).
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Del Fed »

Hankmody pisze: Ja mam tylko beke z tych co narzekają w kontekście Nadala czy wcześniej Novaka, bo zwiększenie szybkości tak samo utrudniłoby życie Rogerowi we wcześniejszych fazach, a premiowałoby go jedynie w spotkaniach bezpośrednich (co wcale nie oznaczałoby że stałby się murowanym faworytem tych starć).
Rogerowi to by na pewno pomogło, wystarczy zobaczyć na bilanse z Szanghaju czy Cincinnati. Federer raczej radził sobie i radzi z technicznymi graczami pokroju Mullera, a ci z kolei mogliby grać bardziej na własnych warunkach z Nadalem i Djokoviciem. Żeby nie było Nadal gra w tej edycji na razie bardzo dobrze.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Del Fed »

Wimbledon stands on a different plateau than any other sporting event

Spoiler:
http://www.tennis.com/pro-game/2017/07/ ... ent/67482/
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Hankmoody »

Del Fed pisze:
Hankmody pisze: Ja mam tylko beke z tych co narzekają w kontekście Nadala czy wcześniej Novaka, bo zwiększenie szybkości tak samo utrudniłoby życie Rogerowi we wcześniejszych fazach, a premiowałoby go jedynie w spotkaniach bezpośrednich (co wcale nie oznaczałoby że stałby się murowanym faworytem tych starć).
Rogerowi to by na pewno pomogło, wystarczy zobaczyć na bilanse z Szanghaju czy Cincinnati. Federer raczej radził sobie i radzi z technicznymi graczami pokroju Mullera, a ci z kolei mogliby grać bardziej na własnych warunkach z Nadalem i Djokoviciem. Żeby nie było Nadal gra w tej edycji na razie bardzo dobrze.
Absolutnie nie neguje, tylko trzeba by jeszcze ustalić granice. Bo ja zaryzykuje tezę, że im szybciej, to zagrożenie ze strony takiego Raonica czy Ivo, rosłoby również dla Rogera, a może i ARod wyserwowałby te finały i byśmy teraz mieli po 15.
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Rroggerr »

Bądźmy uczciwi, gdy Fed, Djokovic i Nadal są w formie, to zagrożeniem dla nich jest tylko pozostała dwójka, ew. dla Serba na wolnych kortach Stan, a wiadomo kto byłby znacznie bardziej faworyzowany gdyby trawa na Wimbledonie była rzeczywistą trawą.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Del Fed »

Hankmody pisze: to zagrożenie ze strony takiego Raonica czy Ivo, rosłoby również dla Rogera, a może i ARod wyserwowałby te finały i byśmy teraz mieli po 15.
Jeden finał Rod powinien wyserwować nawet lewą nogą. Co do Raonicia, czy ja wiem, kwestia dyspozycji obu zawodników. Raonic grając swój najlepszy tenis jest w stanie na szybkiej nawierzchni wygrać ze średniosłabym Federerem, patrz pewien finał Brisbane, pytanie czy byłby w stanie wygrać z dobrym Szwajcarem, patrząc na to, że ledwie wygrał z "jednonożnym" RF na poprzednim Wimbledonie, mam duże wątpliwości.
A z Karloviciem, czy to Halle, czy to clay przeważnie kończy się na tb. Zresztą Ivo i tak ma kłopot, żeby wejść do 2 tygodnia w WS.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Hankmoody »

Del Fed pisze:
Jeden finał Rod powinien wyserwować nawet lewą nogą.[/quote]
To niestety prawda. Mówi się trudno, żyje się dalej.
Del Fed pisze:Co do Raonicia, czy ja wiem, kwestia dyspozycji obu zawodników. Raonic grając swój najlepszy tenis jest w stanie na szybkiej nawierzchni wygrać ze średniosłabym Federerem, patrz pewien finał Brisbane, pytanie czy byłby w stanie wygrać z dobrym Szwajcarem, patrząc na to, że ledwie wygrał z "jednonożnym" RF na poprzednim Wimbledonie, mam duże wątpliwości.
A z Karloviciem, czy to Halle, czy to clay przeważnie kończy się na tb. Zresztą Ivo i tak ma kłopot, żeby wejść do 2 tygodnia w WS.
Niby tak, wyraźnym faworytem cały czas byłby Szwajcar, ale margines błędu byłby mniejszy. Pamiętam jak w Bercy Roger nie był w stanie dobrać się do Rao, i tutaj mogłoby być podobnie na pewno w takim matchupie zyskałby Raonic.
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Rroggerr »

Ale skąd opinia, że Raonic byłby faworyzowany przez szybkie korty? Już wielokrotnie w kontekście Raonicia i Isnera przerabialiśmy, że w ich przypadku wcale nie jest tak, że czym szybciej, tym są groźniejsi, prędzej można postawić odwrotną tezę.

Ogólnie @Hank ma rację w pewien sposób, bo niektórzy trochę przeceniają znaczenie szybkości kortów dla kształtu rozgrywek, ale na samej trawie, gdzie Fed głównie jednak rywalizuje z innymi fabsterami...? Tutaj nie ma co relatywizować.

Jutro Fed w 4? Taki chyba typ się wyłania z rywalizacji tej dwójki, i formy obu w ostatnich tygodniach, zwłaszcza Bułgara.
Awatar użytkownika
Artras
Posty: 1195
Rejestracja: 09 lis 2012, 16:53

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Artras »

Myślę, że akurat w kontekście Feda i jego rywalizacji z Rafą i Novakiem szybkość kortów ma duże znaczenie. W tym wieku i już nie przy tak dobrej wydolności Rogera, wdawanie się w ostre wymiany z głębi kortu jest całkowicie bezsensowne. Patrząc historycznie, szczególnie na rywalizację z Rafą, granie wymian na wyniszczenie zawsze przynosiło Szwajcarowi, więcej szkód niż pożytku. Przywołam tu choćby ten nieszczęsny finał AO09, gdzie Fed przyjął warunki Nadala i wdał się w łupaninę, a w 5 secie wywiesił białą flagę na skutek wyczerpania fizycznego i mentalnego.
Śmiem twierdzić, że gdyby w tegorocznym AO, nawierzchnia była porównywalna z tą z 2009 roku, to ten pięciogodzinny maraton Rybaka z Bułgarem niewiele by pomógł Rogerowi, a jego ofensywna gra nie byłaby tak skuteczna i skończyło by się tak jak zawsze.
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Wimbledon 2017

Post autor: lake »

Teraz widzę że się spóźniłem z tym jojcącym Gilesem wrzuconym na pożywkę bo wcześniej wylądował w ogólnym jako argument :D
Dla jasności również wg mnie trawa jest w tym roku wolna i wyjątkowo zniszczona ale demonizowanie tego niemal jako przyczyny przejścia przez Nadula trzech rund jest delikatnie mówiąc słabe.

Raonic i Isner nie ta półka i nie w Szlemie, niezależnie od nawierzchni. Ograniczenia fizyczne i nie ta ręka przy niższym koźle swoje by zrobiły. Rafał w sumie też pewnie miałby większe problemy z uwagi na kolana. Tyle że w tym roku wyglądają ok więc szybsza trawa niewiele chyba by zmieniła.

A Dimug mógłby jutro oddać to zabrał w Australii, tyle że to ani ta forma, ani ta faza turnieju. Set będzie sukcesem.
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Hankmoody »

Co do Isnera (celowo go nie wymieniłem)zgoda, ale u Rao akurat ja nie zauważyłem takich problemów. Ale już olać ich, jest Ivo, Muller czy taki np. Sam, który nie ma problemu z odbiciem 3-5 piłek z rzędu, a zyskałby na szybkości, bo wróciłoby mniej serwisów, a i trafiony return byłby dużo cięższy do odegrania.
Co do Rogera jutro, jeśli to przeziębienie nie ewoluowało w jakąś ptasią grypę to 3sety, ewentualnie 4 ale pod pełną kontrolą. Dimug jeszcze nigdy się Rogerowi nie postawił, do tego jego gra na trawie jest chyba mocno podkoloryzowana. Jakby wyciąć z jego życiorysu rok 2014, gdzie serwował jak naćpany, to jego wyniki na tej nawierzchni pozostawiają bardzo dużo do życzenia.
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Rroggerr »

Muller? Querrey? Przecież właśnie oni w matchupie z Nadalem czy Djokoviciem na szybkiej trawie by zyskali, a z Federerem - raczej nie.

A, tak tylko przypomnę, że w finale '09, Fed miał dużo lepsze statystyki serwisowe niż Roddick.

Gdyby wyciąć 2014 rok, to cała kariera Dimitrowa pozostawia bardzo dużo do życzenia, a i z tym jego najlepszym sezonem szału raczej nie ma. :D
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Hankmoody »

Rroggerr pisze:Muller? Querrey? Przecież właśnie oni w matchupie z Nadalem czy Djokoviciem na szybkiej trawie by zyskali, a z Federerem - raczej nie.
Dlaczego nie? moim zdaniem, większe szanse wyserwowania TB, to dla takich graczy większa szansa na zwycięstwo. Muller może faktycznie przez styl gry dużo by nie zyskał(jeśli w ogóle), ale Sam znowu takim kołkiem zza końcowej nie jest.
A co do matchupu z Nadalem czy Novakiem, to oczywiście że zyskaliby bardzo dużo, i tego w żadnym wypadku nie podważam.
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Wimbledon 2017

Post autor: lake »

No może miał lepsze, ale czy to się przełożyło na skuteczność? O ile dobrze pamiętam przełamał raz na koniec, sam oddał dwa sety przez to że dał się przełamać. Oczywiście serwis go trzymał w tym piątym secie i całym meczu ale staty same nie grają.
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: Wimbledon 2017

Post autor: simon »

Artras pisze:Śmiem twierdzić, że gdyby w tegorocznym AO, nawierzchnia była porównywalna z tą z 2009 roku, to ten pięciogodzinny maraton Rybaka z Bułgarem niewiele by pomógł Rogerowi, a jego ofensywna gra nie byłaby tak skuteczna i skończyło by się tak jak zawsze.
Z kolei ja śmiem twierdzić, że nawet granie na parkiecie nie pomogłoby Fedowi, gdyby przed finałem odpoczywał jeden dzień zamiast dwóch.

Federer kilka miesięcy temu grając z Nadalem na super wolnym hard stracił 12 gemów w dwóch meczach. Miał wtedy pół godziny czasu na ustawianie się do każdego uderzenia i agresywne atakowanie każdej jednej piłki, a ja teraz muszę czytać jakieś smędzenie o wyjątkowo wolnej trawie, której szybkość zmieniła się minimalnie w ostatnich kilku latach. W ogóle temat ma 53 strony z czego połowa to jinxowanie jeden przez drugiego, debatowanie o nawierzchni i gorzkie żale, bo Rafał wygrał trzy mecze na trawie. Stać Was na więcej, chyba.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50819
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Robertinho »

Chyba jednak nie. :P
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Wimbledon 2017

Post autor: Rroggerr »

Hankmoody pisze:Dlaczego nie?
Bo Fed zawsze jechał tych Mullerów, Lopezów i Karloviciów komfortowo. To by się nie zmieniło dlatego, że trawa byłaby szybka.

Zresztą, jak wspomniałem, tu nie chodzi o Mullerów, bo w obecnym ATP takich graczy jest ze trzech, i szansa na trafienie na takiego w formie w Szlemie jest jednak mała - a o bezpośrednie mecze fabsterów na Wimbledonie, ew. męczarnie Nadala w pierwszych tygodniach swego czasu. Tutaj nawet nie ma co dyskutować o tym, jak szybka trawa mogłaby zmienić te spotkania, i kogo by faworyzowała.

Sam temat mocno oklepany, ale nie ma co zaklinać rzeczywistości.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Semrush [Bot] i 3 gości