mtenis.com.pl

A może Anderson będzie Ciliciem 2015 ?

A Lopez Nishim?

jowy pisze:Nie wiem o co wam chodzi. Jakie emocje? Padre takiego Murray'a by rozjechał jak walec.

Chyba, że sam odstawiłby fuszerkę na którą przecież go stać. No, ale tak generalnie to +1.

Żal patrzeć jak rudzielec gra pięć piłek przez środek z gościem, którego przede wszystkim wypadałoby ruszyć z miejsca. Andersona już przydusza ciężar wyniku. W tym cała nadzieja Szkocji.

Pomyśleć, że było tak blisko zakończenia seta dwoma asami...

Afrykaner może jeszcze dowiezie drugiego seta. MOŻE. Potem już zjazd raczej. Stan rozwal tę budę.

Dla Feda Murray dużo lepszy połówce niż Wawrinka, 12/0 w setach nie bierze się z niczego.

Nie wierzę w to. Nieźle wkurzył się Murray, poszła soczysta wiązanka przed chwilą. Wyciągnie mecz?

Szkot to pół Djoka więc dziś wyciągnie, zbije Wawrinkę i spłynie z Fedem jak Wimbledonie. Obym się mylił w którejkolwiek części poprzedniego zdania.

Jakby nie Winston Salem to Anderson mógłby się pokusić o niespodziankę a tak padnie fizycznie. Advantage jesteś kibicem Szkota?

Ale mu wlazło. Kiedy odda?

Już. Dobranoc.

Znów się wywinie Szkot i tak tworzy się mit wielkiego Murraya... Z taką gównianą grą ugrać przynajmniej ćwierćfinał szlem aż szkoda słów, dobranoc.

Irytujący jest Murray z tymi reakcjami.

To prawda.

Emu pisze:Advantage jesteś kibicem Szkota?

Nie, jestem kibicem Andersona.

W trzech Murray nie przegra, w pięciu też za bardzo tego nie widzę. Tylko ostre przyciśnięcie na początku czwartego wydaje się być realnym scenariuszem dla Andersona, przynajmniej w mojej opinii.

Małe szanse dla Andersona. Skończyłem jeść, przeczuwam 6-4/7-5 i potem 6-3, 6-2.

Pewnie gdzieś zginie, ale wspomnę. Porażką w 3 rundzie debla przygodę z tenisem zakończył Iron Mike Russell. Całkiem fajny tenis, szkoda że nie udało się zrobić nawet finału w głównym tourze. No, ale nie on pierwszy, nie ostatni...

Ale punkt. I to w wykonaniu drwala

Teraz to już na prawdę dobranoc.

Jeśli Anderson teraz odpuści to spotka go los Mannarino. Czas na tankowanie był w trzecim secie, zabawa właśnie się skończyła.