Strona 56 z 95

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 14:53
autor: robpal
Rroggerr pisze:
robpal pisze:Zroddiczył pierwszą setową Marinek.
Po taśmie nie grał tego woleja?
Chyba nie. Naprawdę ten finał 2009 mi stanął przed oczami, chyba ten sam wynik na tablicy był nawet w taju drugiego seta.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 14:53
autor: Emu
Kto wygra to spotkanie zagra w finale. Raonic to nie ta półka co Roger czy Cilic w formie.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 14:54
autor: DUN I LOVE
Chyba solidniejszy był Marin na przestrzeni całego seta (mimo 15-40 w 5.gemie, co i tak dosyć spokojnie ogarnął). Zasłużone rozstrzygnięcie pierwszej partii.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 14:55
autor: Mario
Jacques D. pisze:Dawid, ja już odpuścilem. Akurat Cilic i Mario to takie połączenie, przy którym na konstruktywną dyskusję nie ma żadnych szans.
Dlaczego? Niech Dawid poda mi listę zawodników, którzy zmarnowali podobną okazję jaką ma Marin. Ty z kolei podaj mi jakąś statystykę, w której Cilic wypada dobrze na tle czołówki i będzie po sprawie. Tzn. przyznam rację i nie będę wracał do tematu.

Bo na razie wygląda to tak, że Love konstruuje argumenty na zasadzie "mam przeczucie", "wydaje mi się", a Ty wyskakujesz z najłatwiejszą linią obrony, w której Cilic w formie może wszystko (i kogo to obchodzi, że był w niej rzadko). Daj mi 3 minuty i w ten sam sposób obronię Gasqueta albo Berdycha.

Ja mimo wszystko popieram swoje argumenty faktami...

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 14:55
autor: Wujek Toni
Z jednej strony nie życzę Dziadkowi pogromu, ale być może ostry wycisk od Cilicia wtłoczyłby do tego upartego, oślego łba wątpliwość co do zasadności kontynuowania kariery w charakterze podstarzałej, nabijającej kasę organizatorów maskotki.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 14:56
autor: Hankmoody
Wujek Toni pisze:Jeżeli Chorwatowi wyjdzie mecz, to ma zdecydowanie największe szanse na napsucie krwi Murray'owi w finale. Stary Roger zostałby tam zgnieciony jak challengerowiec, a Raonić nie ma zwyczajnie argumentów na Szkota poza swoim serwisem.
Po tym co widziałem w Australii, to bym się tak nie rozpędzał z takimi teoriami. W QC też Murka postraszył, inna sprawa że potem się skompromitował.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:00
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:
Jacques D. pisze:Dawid, ja już odpuścilem. Akurat Cilic i Mario to takie połączenie, przy którym na konstruktywną dyskusję nie ma żadnych szans.
Dlaczego? Niech Dawid poda mi listę zawodników, którzy zmarnowali podobną okazję jaką ma Marin. Ty z kolei podaj mi jakąś statystykę, w której Cilic wypada dobrze na tle czołówki i będzie po sprawie.
Chętnie, sprecyzuj tylko, jakie warunki muszą być spełnione, by była to okazja jaką miał/ma Marin?

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:02
autor: robpal
Paskudnie Roger oddał serwis.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:02
autor: Mario
Sprecyzowałem kilkanaście postów temu.

Nie było pierwszego u Feda i zaczyna robić się niewesoło...

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:02
autor: Federasta20
BH za linię i Cilic ma już seta i breaka...

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:03
autor: Hankmoody
Jak się nie obudzi, i nie odwróci tego seta to spłynie w 3.

: 06 lip 2016, 15:04
autor: Michau
Nieciekawie się zrobiło. Przed turniejem obstawiałem że QF będzie dobrym wynikiem i chyba tak zostanie. Przykro patrzeć.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:07
autor: Rroggerr
Miło się to ogląda, tylko nie wiem jak ocenić szanse Marina na ew. anihilację finału Raonic-Murray, i wizję triumfu kogoś z tej dwójki.

Świetna selekcja uderzeń Marina.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:08
autor: Mario
Chciał oddać Marin, ale Roger nie chciał wziąć.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:11
autor: robpal
Bez przesady, przy BP mógł Federer tylko patrzeć.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:12
autor: Mario
Przy BP był drugi serwis i dał się nabrać na kierunek trochę. Później jeszcze był bh w pół siatki z łatwego returnu.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:12
autor: Gentleman
Brawo Cilic, podoba mi się to.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:13
autor: Nomader
Wybronił i jest 4:2!. Cilic nie ustąpi i będzie cisnął i dziurawił ten spleśniały Szwajcarski ser. :nasmiewasie:

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:13
autor: Mario
A ten złośliwy Querrey odkręcał slajsy Mahut, a tych Raona nie może...

Choć z drugiej strony on i tak już bardzo dużo zrobił.

Re: Wimbledon 2016

: 06 lip 2016, 15:15
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:Sprecyzowałem kilkanaście postów temu.
Ok, cóż, masz rację. Muszę posypać głowę popiołem, przyznać, że wygrał wtedy fortunę Marin. 2 razy fart się jednak nie powtórzy i pewnie już nigdy nie ogra potentata w Wielkim Szlemie.

Nie ma w tenisie czegoś takiego, jak "identyczne okoliczności". Mogę podać przykład 007 i Berdycha z AO08, Gonzaleza i Monfilsa z RG08, których przerósł fatalny MonoFed, ale nie wiem, co to wniesie...

Jak Djoković z Nole Slam buł hańbą dla ATP, to taki Federer wyżej niż w QF Wimbledonu, nie wiem czego byłby symbolem.
Wujek Toni pisze:Z jednej strony nie życzę Dziadkowi pogromu, ale być może ostry wycisk od Cilicia wtłoczyłby do tego upartego, oślego łba wątpliwość co do zasadności kontynuowania kariery w charakterze podstarzałej, nabijającej kasę organizatorów maskotki.
Co by to dało poza tym, że przestałbyś oglądać tenis? Przeżył Fed 0-3 z Robredo na USO, Tsongą na RG czy 1-3 z Seppim na AO, przeżyje też i 0-3 z mistrzem wielkoszlemowym.