Australian Open 2022

Obrazek
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Australian Open 2022

Post autor: Emu »

Ja liczę na to, że to jednak Alcaraz, a nie Włoch skorzysta z tej sytuacji.
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42685
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Australian Open 2022

Post autor: Kamileki »

Mnie ciekawi czy Nadala nie spakuje Kokkinakis, który nieco odrodził się w ostatnim czasie. @Mario , jak sądzisz?
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22508
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Australian Open 2022

Post autor: no-handed backhand »

Damian, wrzucisz drabinkę uzupełnioną o kwalifikantów? Od lat szlemów tylko do niej zaglądam, jest najbardziej przejrzysta. :D
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2022

Post autor: Mario »

Kamileki pisze: 16 sty 2022, 12:34Mnie ciekawi czy Nadala nie spakuje Kokkinakis, który nieco odrodził się w ostatnim czasie. @Mario , jak sądzisz?
Chyba fizycznie nie da rady. Jak często ten aspekt jest przeceniany i zawsze bawi mnie, gdy ktoś mówi, żeby gracz x wycofał się z mastersa 2 tygodnie przed Szlemem, bo wygrał poprzedniego, tak 8 meczów na przestrzeni dwunastu dni i 24 rozegrane sety w tym okresie (z czego większość ciasnych) to już naprawdę spora dawka, która powinna mieć jednak przełożenie w przypadku ciężkiego meczu z Nadalem. Zwłaszcza, że znając Kokka to w R1 też będzie jakieś 64 76 67 75 w 3,5 h.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze: 16 sty 2022, 12:38
Kamileki pisze: 16 sty 2022, 12:34Mnie ciekawi czy Nadala nie spakuje Kokkinakis, który nieco odrodził się w ostatnim czasie. @Mario , jak sądzisz?
Chyba fizycznie nie da rady. Jak często ten aspekt jest przeceniany i zawsze bawi mnie, gdy ktoś mówi, żeby gracz x wycofał się z mastersa 2 tygodnie przed Szlemem, bo wygrał poprzedniego, tak 8 meczów na przestrzeni dwunastu dni i 24 rozegrane sety w tym okresie (z czego większość ciasnych) to już naprawdę spora dawka, która powinna mieć jednak przełożenie w przypadku ciężkiego meczu z Nadalem. Zwłaszcza, że znając Kokka to w R1 też będzie jakieś 64 76 67 75 w 3,5 h.
Kiedyś, kiedy były jeszcze jakieś podstawy (po Bercy 2018) wybrażałem sobie, że w Australii Chaczanow wyrzuca Rafę w IV rundzie. Minęły ponad 3 lata, życie jak zwykle brutalnie wszystko zweryfikowało, ale może tutaj powalczy Rosjanin? Początek sezonu miał niezły, coś tam poodbijał, ale też w normie, zatankowany jest pod korek.

Myślę, że Kokkinakis nie da rady nic zrobić.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149044
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Australian Open 2022

Post autor: Damian »

no-handed backhand pisze: 16 sty 2022, 12:36 Damian, wrzucisz drabinkę uzupełnioną o kwalifikantów? Od lat szlemów tylko do niej zaglądam, jest najbardziej przejrzysta. :D
Damian pisze: 16 sty 2022, 8:21 Tylko jedna zmiana, jednak spójrzmy na drabinkę.
Spoiler:


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
CajraX
Posty: 8898
Rejestracja: 19 sty 2019, 21:44
Lokalizacja: Słupsk

Re: Australian Open 2022

Post autor: CajraX »

Czyli męski turniej mogę już spuścić w kiblu i pasjonować się walką pięknych dziewczyn. W sumie to i tak nie miałem zamiaru oglądać Panów, ale teraz mnie umocnili w tej decyzji. Czy wygra Basiaszwili, czy inny ogór, to już totalnie mi powiewa. Zupełnie inna sytuacja była w US Open, gdzie Serb wyleciał za sportowe przewinienie dyscyplinarne. Tam mu się należało. Teraz będę rozdarty na dalszą część sezonu szlemowego. Rozdwojenie jaźni gwarantowane. Wy możecie się pasjonować dalej tym bieda turniejem. Ogólnie życzę 10 tysięcy postów hejtu zbudowanych na triumfie Huberta.
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42685
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Australian Open 2022

Post autor: Kamileki »

Mario pisze: 16 sty 2022, 12:38
Kamileki pisze: 16 sty 2022, 12:34Mnie ciekawi czy Nadala nie spakuje Kokkinakis, który nieco odrodził się w ostatnim czasie. @Mario , jak sądzisz?
Chyba fizycznie nie da rady. Jak często ten aspekt jest przeceniany i zawsze bawi mnie, gdy ktoś mówi, żeby gracz x wycofał się z mastersa 2 tygodnie przed Szlemem, bo wygrał poprzedniego, tak 8 meczów na przestrzeni dwunastu dni i 24 rozegrane sety w tym okresie (z czego większość ciasnych) to już naprawdę spora dawka, która powinna mieć jednak przełożenie w przypadku ciężkiego meczu z Nadalem. Zwłaszcza, że znając Kokka to w R1 też będzie jakieś 64 76 67 75 w 3,5 h.
Rok temu fajnie pograł z Cipasem, jeśli wytrzyma kondycyjnie może być podobny epik.

CajraX pisze: 16 sty 2022, 12:42 Czyli męski turniej mogę już spuścić w kiblu i pasjonować się walką pięknych dziewczyn. W sumie to i tak nie miałem zamiaru oglądać Panów, ale teraz mnie umocnili w tej decyzji. Czy wygra Basiaszwili, czy inny ogór, to już totalnie mi powiewa. Zupełnie inna sytuacja była w US Open, gdzie Serb wyleciał za sportowe przewinienie dyscyplinarne. Tam mu się należało. Teraz będę rozdarty na dalszą część sezonu szlemowego. Rozdwojenie jaźni gwarantowane. Wy możecie się pasjonować dalej tym bieda turniejem. Ogólnie życzę 10 tysięcy postów hejtu zbudowanych na triumfie Huberta.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2022

Post autor: Mario »

DUN I LOVE pisze: 16 sty 2022, 12:41Kiedyś, kiedy były jeszcze jakieś podstawy (po Bercy 2018) wybrażałem sobie, że w Australii Chaczanow wyrzuca Rafę w IV rundzie. Minęły ponad 3 lata, życie jak zwykle brutalnie wszystko zweryfikowało, ale może tutaj powalczy Rosjanin? Początek sezonu miał niezły, coś tam poodbijał, ale też w normie, zatankowany jest pod korek.

Myślę, że Kokkinakis nie da rady nic zrobić.
Zaryzykuję tezę, że wymęczony Kokkinakis to mniej więcej ta sama półka, co sprzeciętniały Chaczanow.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Kamileki pisze: 16 sty 2022, 12:44Rok temu fajnie pograł z Cipasem, jeśli wytrzyma kondycyjnie może być podobny epik.
Epik to może być jutro z Hanfmannem. Szkoda, że nie wrzucili tej części na wtorek.
CajraX pisze: 16 sty 2022, 12:42 Czyli męski turniej mogę już spuścić w kiblu i pasjonować się walką pięknych dziewczyn. W sumie to i tak nie miałem zamiaru oglądać Panów, ale teraz mnie umocnili w tej decyzji. Czy wygra Basiaszwili, czy inny ogór, to już totalnie mi powiewa. Zupełnie inna sytuacja była w US Open, gdzie Serb wyleciał za sportowe przewinienie dyscyplinarne. Tam mu się należało. Teraz będę rozdarty na dalszą część sezonu szlemowego. Rozdwojenie jaźni gwarantowane. Wy możecie się pasjonować dalej tym bieda turniejem. Ogólnie życzę 10 tysięcy postów hejtu zbudowanych na triumfie Huberta.
Wczoraj znalazłem konto Samprasa na twitterze. Napisz może do niego, żeby oddał swoich 14 bieda-szlemów, bo nie mają legitymacji w postaci występu Novaka.

Mam duże wątpliwości, czy Hubert jest tu na pewno hejtowany (jeżeli jest to przez garstkę ludzi), za mocno jedziesz stereotypami.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9281
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: Australian Open 2022

Post autor: COA »

balech pisze: 16 sty 2022, 8:57 Przy okazji wyszło szydło z grzebacza.
balech pisze: 06 sty 2022, 14:55 Obyście mieli rację, bo zwycięstwa grzebcia bym nie przeżył.
Złe doświadczenia z dzieciństwa?
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44340
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2022

Post autor: Kiefer »

CajraX pisze: 16 sty 2022, 12:42 Czyli męski turniej mogę już spuścić w kiblu i pasjonować się walką pięknych dziewczyn. W sumie to i tak nie miałem zamiaru oglądać Panów, ale teraz mnie umocnili w tej decyzji. Czy wygra Basiaszwili, czy inny ogór, to już totalnie mi powiewa. Zupełnie inna sytuacja była w US Open, gdzie Serb wyleciał za sportowe przewinienie dyscyplinarne. Tam mu się należało. Teraz będę rozdarty na dalszą część sezonu szlemowego. Rozdwojenie jaźni gwarantowane. Wy możecie się pasjonować dalej tym bieda turniejem. Ogólnie życzę 10 tysięcy postów hejtu zbudowanych na triumfie Huberta.
A Lewandowski gra w Bayernie, więc nie może być najlepszym Polskim sportowcem.
balech
Posty: 1963
Rejestracja: 29 sie 2021, 20:16

Re: Australian Open 2022

Post autor: balech »

COA pisze: 16 sty 2022, 12:51
balech pisze: 16 sty 2022, 8:57 Przy okazji wyszło szydło z grzebacza.
balech pisze: 06 sty 2022, 14:55 Obyście mieli rację, bo zwycięstwa grzebcia bym nie przeżył.
Złe doświadczenia z dzieciństwa?
Nie, z 2008 :P
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9281
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: Australian Open 2022

Post autor: COA »

Nomć, mniej więcej wtedy pisanie o grzebaniu w dupie było dosyć popularne, tuż obok Federera drabinki.
balech
Posty: 1963
Rejestracja: 29 sie 2021, 20:16

Re: Australian Open 2022

Post autor: balech »

Trochę cię ponosi, ale nie wnikam w twój stan psychiczny.
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9281
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: Australian Open 2022

Post autor: COA »

XD
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 22047
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Australian Open 2022

Post autor: Bombardiero »

U Kokkinakisa z Nadalem stawiałbym na cztery sety na korzyść Hiszpana, z czego maksymalnie dwa zacięte.
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
CajraX
Posty: 8898
Rejestracja: 19 sty 2019, 21:44
Lokalizacja: Słupsk

Re: Australian Open 2022

Post autor: CajraX »

DUN I LOVE pisze: 16 sty 2022, 12:48
CajraX pisze: 16 sty 2022, 12:42 Czyli męski turniej mogę już spuścić w kiblu i pasjonować się walką pięknych dziewczyn. W sumie to i tak nie miałem zamiaru oglądać Panów, ale teraz mnie umocnili w tej decyzji. Czy wygra Basiaszwili, czy inny ogór, to już totalnie mi powiewa. Zupełnie inna sytuacja była w US Open, gdzie Serb wyleciał za sportowe przewinienie dyscyplinarne. Tam mu się należało. Teraz będę rozdarty na dalszą część sezonu szlemowego. Rozdwojenie jaźni gwarantowane. Wy możecie się pasjonować dalej tym bieda turniejem. Ogólnie życzę 10 tysięcy postów hejtu zbudowanych na triumfie Huberta.
Wczoraj znalazłem konto Samprasa na twitterze. Napisz może do niego, żeby oddał swoich 14 bieda-szlemów, bo nie mają legitymacji w postaci występu Novaka.

Mam duże wątpliwości, czy Hubert jest tu na pewno hejtowany (jeżeli jest to przez garstkę ludzi), za mocno jedziesz stereotypami.
Po co te demagogiczne porównania? Czy Sampras wygrywał Szlemy, bo usuwali Agassiego z imprez? Chyba mi nie powiesz, że normalną sytuacją jest, iż usuwa się najlepszego gracza danej dyscypliny i mamy to traktować jakby nic się nie stało? Rozumiem ogólną niechęć do Novaka, ale ta zawiść przesłania wam jasność umysłu.

Dwa, Hubert był szydzony (głównie za styl gry, żeby nie było) przez jakieś 80% użytkowników. Ogólnie też za nim nie przepadam, ale nie ma co kolorować forumowej rzeczywistości.
balech
Posty: 1963
Rejestracja: 29 sie 2021, 20:16

Re: Australian Open 2022

Post autor: balech »

Cajrax ma rację - trzeba być nieźle zacietrzewionym żeby uważać, że ten szlem będzie pełnowartościowy.
Ja osobiście będę oglądał, jednak niesmak pozostanie.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2022

Post autor: DUN I LOVE »

CajraX pisze: 16 sty 2022, 14:00Po co te demagogiczne porównania? Czy Sampras wygrywał Szlemy, bo usuwali Agassiego z imprez? Chyba mi nie powiesz, że normalną sytuacją jest, iż usuwa się najlepszego gracza danej dyscypliny i mamy to traktować jakby nic się nie stało? Rozumiem ogólną niechęć do Novaka, ale ta zawiść przesłania wam jasność umysłu.
Nie jest to sytuacja normalna oczywiście, ale nie było innego wyjścia. Novak chciał wjechać na teren obcego państwa, nie stosując się do panujących tam przepisów. Agassi zaś sam się z kilku szlemów usunął (np. nie latał do Australii do 1995 roku), ale jeżeli chcesz lepszego porównania to przychodzi mi do głowy Rod Laver, któremu przepisy przez bodajże 5 czy 6 lat nie pozwalały rywalizować (pewnie gdyby było inaczej to do dziś jego rekordy byłyby wciąż do zaatakowania).

No i nie jestem hejterem Novaka, zwracam jedynie uwagę, że Serb był przekonany, że stoi ponad australijskim prawem.

CajraX pisze: 16 sty 2022, 14:00Dwa, Hubert był szydzony (głównie za styl gry, żeby nie było) przez jakieś 80% użytkowników. Ogólnie też za nim nie przepadam, ale nie ma co kolorować forumowej rzeczywistości.
Był? Godzinę temu użyłeś czasu teraźniejszego. Nie jest to ulubieniec gawiedzi, ale jednak zaczął być mniej lub bardziej doceniany wraz z kolejnymi wynikami, a że ktoś dalej jest krytyczny co do jakości jego gry, to chyba lepiej? Do ideału cały czas sporo brakuje.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość