Strona 60 z 151
Re: GOAT - debata
: 18 lut 2020, 12:06
autor: Starigniter
Meh, ciąg dalszy tych "obiektywnych" opinii...
Re: GOAT - debata
: 18 lut 2020, 13:19
autor: jaccol55
Chorwat wychwalający Serba. Świat się kończy.
Re: GOAT - debata
: 18 lut 2020, 16:17
autor: Razing
Novak, Marin czy Goran to zasadniczo raczej od lat starają się pomniejszać i łagodzić te waśne Jugosłowiańskie.
Re: GOAT - debata
: 19 lut 2020, 18:53
autor: Kiefer
No tam jeszcze Krajicek dawał do pieca swego czasu.
Re: GOAT - debata
: 19 lut 2020, 21:27
autor: Kiefer
Federer gra najpiękniej, ale to Djokovic będzie GOAT.
https://www.przegladsportowy.pl/tenis/f ... ja/kq386b6
No sami widzicie, Novak miał znacznie trudniej, luj z tym, że 5-6 lat sobie nabija statsy na popłuczynach ATP.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 7:32
autor: Starigniter
Tylko Boris ostatnio wypowiada się z głową.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 13:37
autor: DUN I LOVE
Tenis to tenis.
– Federer, co do tego nie ma wątpliwości, gra z nich wszystkich najpiękniej. Ale numerem 1 wszech czasów jest jednak Djoković i w końcu potwierdzą to liczby – uważa Tennys Sandgren, który w Australian Open walczył niedawno z Rogerem.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 13:39
autor: Kiefer
Djokovic GOAT, bleh...

Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 13:40
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: ↑20 lut 2020, 13:39
Djokovic GOAT, bleh...
Masz za swoją falę hejtu. Szybciej Cię życie dopadło niż myślałem.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 13:42
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze: ↑20 lut 2020, 13:40
Kiefer pisze: ↑20 lut 2020, 13:39
Djokovic GOAT, bleh...
Masz za swoją falę hejtu. Szybciej Cię życie dopadło niż myślałem.
Jakiego znowu hejtu?
No, ale z drugim się zgodzę, za szybko, peszek.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 13:44
autor: Starigniter
Nie ogarniam tego podwójnego standardu. Równi i równiejsi?
Jeśli chodzi o tytuły Feda, to prawie wszyscy analizują tamte czasy i dochodzą do wniosku, że miał bardzo łatwo. Tylko dlaczego nie analizują czasów Novaka? Dlaczego oni nie widzą, że jeżeli Szwajcar miał "łatwo" to i Serb na pewno też?
Powinni albo patrzeć na suche liczby i nie analizować żadnych czasów, albo analizować obydwie ery. A tak tylko Fed obrywa.
Innymi słowy: nielubiący Rogera twierdzą z automatu (niby analizując), że miał łatwo, a Novak zupełnie na odwrót i nawet nie pomyślą, że Fed z 2006 był znacznie lepszy od tego z 2019 czy nawet 2012.
I o co chodzi z tym "GOAT"? Tylko Big 3 się liczy? Co z takimi czempionami jak Rosewall, Laver, Sampras, Borg czy chociażby Budge?
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 13:49
autor: Kiefer
Bo to statystycy i nic więcej, im wychodzi, że przed Novakiem to nie było tenisa, ale z 35+ letnim Fedem to już jak najbardziej.
W momencie jednak gdy Djokovic ma 17 szlemów (z czego ostatnie dwa na sporym farcie) to apelowałbym o spokój.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 13:55
autor: Starigniter
Tiaaa...
Patrzą, że Novak ma 17, ale ci "znawcy" nawet nie wiedzą, że Laver z 11, lata świetlne za Novakiem, nie mógł przez wiele lat rywalizować w tych turniejach. Rosewall to samo.
Ale nie przegadasz... Tylko przykre jest to, że ludzie uciekają się do takich podłości jak podwójne standardy.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 14:00
autor: DUN I LOVE
Klose ma więcej goli na MŚ od Ronaldo.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 14:01
autor: Kiefer
Ani trochę się tym nie ekscytuje, mimo wszystko to normalne, że to Ci nowi mistrzowie są uznawani za największych. Laver co prawda wiele lat opuścił, ale z drugiej strony grano w jego czasach przede wszystkim na trawie, a w Australian Open rywalizowali głównie Australijczycy. To jednak Sampras był uznawany za GOATA kiedy kończył karierę, nie Laver.
DUN I LOVE pisze: ↑20 lut 2020, 14:00
Klose ma więcej goli na MŚ od Ronaldo.
Kolejny plaskacz. Ile jeszcze pytam?
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 14:02
autor: Michael Scott
DUN I LOVE pisze: ↑20 lut 2020, 14:00
Klose ma więcej goli na MŚ od Ronaldo.
A Tom Heinsohn, Robert Horry czy K.C Jones więcej pierścieni mistrzowskich od Jordana czy LeBrona.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 14:08
autor: Starigniter
Kiefer pisze: ↑20 lut 2020, 14:01
To jednak Sampras był uznawany za GOATA kiedy kończył karierę, nie Laver.
Bo 14>11.
W Australii tylko 3 razy wygrał. Wimbledon za to aż 4 razy. I to nie jego wina, że wtedy było znacznie więcej trawy (a dzisiaj już de facto jej nie ma wcale).
Dobra, mi już wystarczy.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 14:09
autor: Mario
Od LeBrona to wielu ma więcej.
Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 14:13
autor: Marcelo
Widzę, ze zaklinanie rzeczywistości trwa dalej w najlepsze.
Hmm.. A nie myśleliście czasem o laleczce voodoo? Może by pomogło.

Re: GOAT - debata
: 20 lut 2020, 14:25
autor: Kamileki
Marcelo_Rios pisze: ↑20 lut 2020, 14:13
Widzę, ze zaklinanie rzeczywistości trwa dalej w najlepsze.
Hmm.. A nie myśleliście czasem o laleczce voodoo? Może by pomogło.
Nóż jest skuteczniejszy...