Strona 60 z 69

Re: Roland Garros 2012

: 09 cze 2012, 17:06
autor: Barty
ROLAND GARROS 2012
Roland Garros Friday Diary: Djokovic Credits Rafa & Roger
Paris, France

Obrazek
Novak Djokovic credits Roger Federer and Rafael Nadal for pushing him to new heights.

ATPWorldTour.com takes a look at the news and talking points at Roland Garros on Friday.

Because Of You
Reflecting on what he’s accomplished the past 18 months, World No. 1 Novak Djokovic credited his two biggest rivals, Rafael Nadal and Roger Federer, for pushing him to reach new heights during his post-match press conference.

“I had a lot of doubts in last couple of years if I could really overcome the big challenge of the two strongest players in our sport, the most dominant players in our sport,” said Djokovic. “I've matured. I got stronger over the years. It's because of them, as well. They made me a better player. This is the beauty of today's tennis in this moment. We make each other better players and better persons on and off the court. So it's nice to see that.”

Rafa’s Reality
Nadal and Djokovic will square off in a Grand Slam final for the fourth straight time Sunday. The Spaniard has lost the last three to Djokovic, including a five-set thriller to the Serbian at this year’s Australian Open, but ended a seven-match final losing streak to Djokovic in Monte-Carlo.

When looking at the entire context of their recent encounters, Nadal said, “My level in Australia is similar to today's level. The surface was faster, the conditions were more complicated, but yet I played an excellent type of tennis. I was defeated during the final, which might again happen this year. So after losing the final in Australia, I thought, however, I'm satisfied. I played good tennis. I'm satisfied with my tournament so far.

“I was sad because I had been beaten; yet I was proud, proud of my style, the way I had fought back. There was a passing shot, a backhand along the line which I missed, which was otherwise easy. But that's sports. We have to accept this. And the fact of winning or losing is one thing, that's true, but we should never forget the reality of things. I won in Rome and Monte-Carlo because my tennis was better against Djokovic.

“Sometimes you have positive streaks; sometimes you have negative streaks. They don't come out of the blue. So it's all very nice to look at things from a distance or afterwards. But one should be careful in doing this so as not to come up with misconstrued ideas. We have to look at reality.”

Roger Casts His Final Prediction
When asked who he thinks will win Sunday’s singles final between top seed Djokovic and two-time reigning champion Nadal after losing his semi-final match to Djokovic, Roger Federer went with the player he’s lost to on four occasions in the title match on Court Philippe Chatrier.

“My pick is not a surprising one. I obviously pick Rafa. I think he's the overwhelming favourite. We'll see how it goes… I'm sure it's going to be a good match. I have no idea what the conditions are going to be, if it's going to be rainy or slow or fast.”

Impersonating Djokovic
Second-seeded Frenchman Stephane Houdet won his first Roland Garros title after saving two match points to edge Shingo Kunieda 6-2, 2-6, 7-6(6) in the men’s wheelchair final.

“I thought about Jo-Wilfried Tsonga and I said to myself, 'I’m going to do a Djokovic'. I believed in myself right up to the end,” said Kunieda, a former veterinary surgeon. “I played really well in the first but when he came back in the second I started asking myself questions. I had to get my game back on track.”
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... Diary.aspx

Re: Roland Garros 2012

: 09 cze 2012, 18:55
autor: Anula
Robertinho pisze:
... Jaka taktyka, jakie skuteczne środki? ...
Upierdliwa gra na bh stronę Federera jest wystarczająco skuteczna. Nie od wczoraj. ;) :P

Re: Roland Garros 2012

: 09 cze 2012, 19:11
autor: Rodżer Anderłoter
Z Rafą też ta taktyka skutkuje. O czym przekonaliśmy się w zeszłym roku.

Re: Roland Garros 2012

: 09 cze 2012, 21:37
autor: jaccol55
ObrazekObrazek

Plan gier na niedzielę

Kort Philippe'a Chatrier, start o godz. 15:00.
[1] Novak Djoković (SRB) vs [2] Rafael Nadal (ESP)

Wszystkie dotychczasowe wyniki znajdują się na 1 stronie wątku.

Re: Roland Garros 2012

: 09 cze 2012, 23:13
autor: jonathan
Wracając jeszcze do postawy Federera, to myślę, że nikt nie powinien mieć do Szwajcara przesadnych pretensji. On tak naprawdę nie miał o co grać. Bo na pewno nie o kolejny z góry przegrany finał z Nadalem i paryski talerzyk, których zdobył już przecież bez liku. Dla niego liczą się wyłącznie tytuły, a na to w tegorocznej edycji praktycznie od samego początku nie miał żadnych szans. Gdyby Ferrer pokonał Rafę, to ten pojedynek z jego strony wyglądałby pewnie zupełnie inaczej. Motywację miałby podobną co w zeszłym sezonie, kiedy chciał przerwać tę niesamowitą passę zwycięstw Djokovicia. Widowisko zyskałoby wtedy mnóstwo na jakości. A tak, przypuszczam, że już więcej nie zależało mu na turnieju. Sam Agassi wspominał mecze, których wcale nie uśmiechało mu się wygrywać, jak np. 1/2 AO 1996 z Changiem, który odpuścił ze względu na obecność znienawidzonego przez siebie Beckera w finale. Tak to sobie tłumaczę.

Re: Roland Garros 2012

: 09 cze 2012, 23:43
autor: robpal
To lepiej tak sobie nie tłumacz, bo zabrakło po prostu formy, która od początku na cegle była słaba, co pokazywał w zasadzie w każdym meczu, począwszy od spotkania z Berlocqiem w Rzymie, skończywszy na Djokoviciu w Paryżu.

Na pewno nie będzie odpuszczać z powodu "wizji kolejnego meczu z Nadalem". Po pierwsze, rok temu mu to jakoś nie przeszkadzało, po drugie TO akurat by była postawa niegodna zawodowego tenisisty, jak to Masta określił. Facet wychodzi na kort i daje z siebie wszystko, co może. Inaczej to nie ma sensu i podejrzewanie jakichś "braków motywacji" jest po prostu śmieszne. Motywacja i chęć wygrywania, to jedyne, co Feda jeszcze w tym sporcie trzyma, bo wygrał już w zasadzie wszystko.

Można się za to zastanawiać, skąd brak formy tenisowej. Zapewne jest to konsekwencja niezwykle intensywnej gry na zimę na hardzie, którą w tym wieku trzeba potem po prostu odcierpieć. Do tego ciężki cykl Madryt-Rzym-RG, gdzie w każdym z tych turniejów grał ciężkie mecze. Szczególne piętno pewnie odcisnęły "niepotrzebne" czterosetówki we wczesnych rundach, gdzie Roger stracił dużo cennych sił.

Re: Roland Garros 2012

: 09 cze 2012, 23:49
autor: DUN I LOVE
Też jestem tego zdania, tym bardziej, że w tym roku Novak gra o Nole Slam. Jeżeli przerwanie serii ponad 40 wygranych gier było gigantyczną motywacją, to spacyfikowanie 4 kolejnych WS też powinno nią być. Federer zagrał koszmarny mecz i niestety Karol Stopa ma sporo racji. Od początku turnieju Szwajcar był jakiś dziwny w Paryżu.
Wujek Toni pisze:Czy nie wydał wam się zaskakujący sposób w jaki Federer pożegnał się z paryską publiką?
Słyszałem opinie jakoby miała by być to forma definitywnego pożegnania z turniejem, aczkolwiek trudno mi tę wersję uwierzyć. :)
Kto wie...W tym roku Federer odwiedził do tej pory niemal każdy turniej, który szczególnie tkwił w jego pamięci i w większość zagrał świetnie, co zdecydowanie się nadawałoby do miana "ostatniego występu".

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 8:16
autor: Lleyton
Panowie dziś wielki mecz (oby), nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że Rafa skończy przed 18, bo chce spokojnie obejrzeć Hiszpania-Włochy.

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 8:45
autor: DUN I LOVE
Pitny pisze:Panowie dziś wielki mecz (oby), nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że Rafa skończy przed 18, bo chce spokojnie obejrzeć Hiszpania-Włochy.
Mecz musiałby trwać niecałe 3 godziny, a przy Panów zdolnościach do przeciągania spotkania, nie wróży to wielkiego meczu. ;)

Turniej deblowy dla Nestora i Mirnego. Ograli braci Bryanów. ;)

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 8:55
autor: Joao
DUN I LOVE pisze:Mecz musiałby trwać niecałe 3 godziny, a przy Panów zdolnościach do przeciągania spotkania, nie wróży to wielkiego meczu. ;)
Jeśli będzie tylko 3 sety, to może po 18 skończą ;-).

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 9:00
autor: DUN I LOVE
Joao pisze:Jeśli będzie tylko 3 sety, to może po 18 skończą ;-).
Owszem, ale wtedy to raczej nie będzie wielki mecz, na jaki liczy Pitny. :P

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 10:03
autor: robpal
Ja tam już zaplanowałem ewakuację na 15:00 od tego "wielkiego spotkania" :D

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 10:04
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Ja tam już zaplanowałem ewakuację na 15:00 od tego "wielkiego spotkania" :D
Chcesz spędzić 7 godzin poza domem? :o

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 10:08
autor: robpal
DUN I LOVE pisze: Chcesz spędzić 7 godzin poza domem? :o
Kupując rakietę :D
Może przy okazji odwiedzę jakieś muzeum :P

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 10:13
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Może przy okazji odwiedzę jakieś muzeum :P
Niezła alternatywa dla finału Ws z udziałem ulubionego zawodnika.

Hiszpanie grają z Włochami o 18 - rozważ to.

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 10:16
autor: robpal
DUN I LOVE pisze: Hiszpanie grają z Włochami o 18 - rozważ to.
Włączanie komputera odpada, nie jestem w stanie powstrzymać się wtedy chociażby przed LS-em :/

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 10:40
autor: Nadalito
Wiecie coś bliżej na temat pogody w 16-ej dzielnicy ?

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 10:43
autor: robpal
Nadalito pisze:Wiecie coś bliżej na temat pogody w 16-ej dzielnicy ?
Ma być brzydko i padać, choć istnieje szansa, że finał uda się rozegrać dzisiaj.

W Anglii na najbliższe dwa tygodnie są za to zapowiadane ciężkie ulewy :D

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 10:44
autor: Widzu
Ma padać tak od 14 i ma do końca lań, kolejne dwa dni również.... ciężko to widzę. :(

Re: Roland Garros 2012

: 10 cze 2012, 10:52
autor: asiek
Widzu pisze:Ma padać tak od 14 i ma do końca lań, kolejne dwa dni również.... ciężko to widzę. :(
Wtedy zrobią psikusa Rafie i przeniosą się na Bercy :P