mtenis.com.pl

Godzina i 14 sekund - Federer wraca do finału w Halle - dokładnie po 2 latach przerwy. Szwajcar zagra jutro o szósty tytuł w tym turnieju i pierwszy od 4 lat.

Misza zagrał dziś w drugim semi w tym roku, co jest chyba niezłym prezentem na zbliżające się 30 urodziny.

Brawo Tommy, piękna sprawa

Krótsze wymiany na trawie więc kondycyjnie dał radę...ten skrót w drugim secie na linie z rotacją wyrzucającą to tak jakby odręcznie narysować idealne koło (takie trza mieć czucie)... tymi dropszotami to mógłby do dołków golfowych trafiać. Może Fed się wzruszy i da mu wygrać?

Dimitrov teraz gra z Nalbem...

Rodżer Anderłoter pisze:Krótsze wymiany na trawie więc kondycyjnie dał radę...

Z jego kondycją nie jest tak źle. Przeszedł przecież eliminacje w Paryżu, wygrał dwa mecze w MD i jeszcze powalczył przez dwa sety z Gasquetem
Na razie bohaterem turnieju WTA Queen's Club jest wiatr. Pięć przełamań w siedmiu gemach.

Wspaniała sprawa: finał Haas - Federer.

Nalb z przodu w pierwszym secie. Czuję, że Cilić może wygrać cały turniej.

Niestety słowiański duet Kubot & Youzhny wtopił pierwszego seta 2:6 w walce o finał w Halle. Drugi też przegrali- 4:6.

Nalbandian w finale.

Nalb w finale. Szkoda Grigora, ale finał w wykonaniu argentyńskiego króla to także wyborne info. 23 finał Davida, mam nadzieję, że wygrany, bo dotychczasowy bilans gier o tytuł ma remisowy (11-11). El Rey zagra w finale ATP po raz pierwszy od półtora roku (Auckland'11).

Uwaga: Została uwzględniona różnica czasu!

---

Queen's Club - plan gier na niedzielę

Kort Centralny, start o godz. 15:00.
[10] David Nalbandian (ARG) vs [6] Marin Cilic (CRO)
[1] Max Mirnyi (BLR)/Daniel Nestor (CAN) vs [2] Bob Bryan (USA)/Mike Bryan (USA)

---

Halle - plan gier na niedzielę

Kort Centralny, start o godz. 11:00.
Henri Leconte (FRA) vs Thomas Muster (AUT)

Nie przed godz. 13:00.
[WC] Tommy Haas (GER) vs [2] Roger Federer (SUI)

Nie przed godz. 16:00.
[1] Aisam-Ul-Haq Qureshi (PAK)/Jean-Julien Rojer (NED) vs Treat Conrad Huey (PHI)/Scott Lipsky (USA)

---

Wszystkie dotychczasowe wyniki znajdują się na 1 stronie wątku.

Ah, jak przyjemnie popatrzeć na ofensywny tenis w Halle po takich epickich bojach obecnego nr 1 i 2.

Haas odrobił przełamanie i prowadzi 4/3*.

Ależ walka Tommy'ego (i dziadostwo Rogera)!
76(5) Haas w pierwszym

Choć rozstrzygnięcie i tak będzie betonowe jednak

No nie wiem. Roger gra dziś słabo (by nie rzec - beznadziejnie). Ale dla mnie Haas mógłby wygrać, należy mu się, za ten śliczny bh.

Roker na pół gwizdka czy to jest ta olimpijska forma?

Tommy podaje po tytuł

GSM Tommy! Nie sądziłem, że dożyję tej chwili

Dorwał tu Nole, pokonał i Rogera, brawo!

Brawo Tommy, piękny tenis gra Niemiec/Amerykanin, oby tą formę na Wimbledonie utrzymał. Fed wyglądał, jakby formę w szatni zostawił, no ale to już nie te czasy niestety, kiedy lał wszystkich w Halle.

Fed przegrał. Czego się nie robi dla przyjaciół ?

Na razie Fat Dave udziela Ciliciowi lekcji tenisa.

Brawo Tommy!
Autentycznie wzruszyłem się po ostatniej piłce meczu, nie spodziewałem się, że jeszcze zobaczę go triumfującego w turnieju.
Dla Haasa to pierwszy tytuł od trzech lat, kiedy to wygrał... Halle.

Tommy!

Wspaniała sprawa, też nie sądziłem, że dożyję chwili, kiedy Roger przegra z tenisistą, a nie z lekkoatletą.

Niesamowite jest to, że Haas ponownie znalazł motywację. Brawo!