mtenis.com.pl

Mario pisze:Jaki nowy?

Od niedawna chyba są ze sobą?

Mahut vs Ferrer w R2.

Zależy co rozumiemy przez od niedawna...

Na MTF-ie już kilka miesięcy temu o tym pisali.

A to nie było Bouchard w międzyczasie?

Z tego co się orientuję, to nie.

Ależ karykaturą tenisisty stał się Berankis.

Ponabijał sobie w Azji w sam raz na Top-50.

Willis.

Jak bardzo bym się nie cieszył z wygranej Willisa to trudno nie przyznać, że ten mecz stał na poziomie challengerowym Ale w takiej sytuacji pewnie nawet nie pominę okazji by obejrzeć Willisa w jakość HD z Rogerem.

COA pisze:Ależ karykaturą tenisisty stał się Berankis.

Dlaczego stał się? Dla mnie od zawsze był leszczem i idealnym grajkiem do nabijania na nim tego typu zwycięstw, jak to Willisa.

Naprawdę Gael, nikomu ten powrót na Wimbledon nie był potrzebny.

Coś sobie zrobił?

Dwa upadki zaliczone, coś go boli, do tego odstawia teatrzyk jakby miał zaraz umrzeć. Typowe.

Mario pisze: Dlaczego stał się? Dla mnie od zawsze był leszczem i idealnym grajkiem do nabijania na nim tego typu zwycięstw, jak to Willisa.

Leszczem może i był, ale karykaturą tenisisty i sportowca stał się poprzez to nabijanie punktów, żeby chociaż reprezentował sobą jakieś absolutne minimum...

Strasznie wygląda gra Rogera. STRASZNIE.

Taja wziął.

Kiedyś tak o breaka to tu się walczyło z Murrayem w finale.

Póki serwis będzie siedział, Roger krzywdy zrobić sobie nie da.

Jeśli trochę tęskniłem za Monfilsem to tymi kretyńskimi skrótami zdążył mnie z tej tęsknoty wyleczyć.

Zrób swoje, Jeremy, wszystkim to wyjdzie na dobre.

Pella całkiem fajnie się prezentuje jak na kogoś kto gra swój piąty mecz na trawie (żadnego nie wygrał)

Włączyłem Feda od *5-6 15/30 i od razu lepiej wynik wygląda

Lleyton pisze:Póki serwis będzie siedział, Roger krzywdy zrobić sobie nie da.

Od ilu lat gra Federera jest uzależniona od serwisu?