T40: Pekin, Tokio 2017

Obrazek
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Hankmoody »

Jak na dwóch najzdolniejszych, to zaskakująco łatwo Nick goli (zarówno dzisiaj, jak i w przeszłości) Niemca.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Barty »

Głównie lepszy serwis Nicka zadecydował o wygraniu przez niego pierwszej partii. Ale mogła się ona różnie potoczyć. Na razie bardzo senny mecz.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Bardzo rutynowa partia.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Rroggerr »

Na szybkich kortach tak właśnie powinny wyglądać mecze Kyrgiosa.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Barty »

W końcu trochę ciekawej gry w pierwszym gemie drugiego seta. Trochę szczęśliwie się Alex uratował przed stratą serwisu.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Rroggerr »

No na razie mecz na miarę tego z Miami to nie jest.

Miło patrzy się na forehand Nicka.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Azjatycki klimat na trybunach chyba usypia najbardziej i dlatego jest tu tak niewiele spotkań o odpowiedniej temperaturze.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Barty »

Tak jak widzimy, że przy pełnej motywacji Nick jest groźny dla najlepszych, tak jedynym elementem, który mnie martwi, jeśli chodzi o jego rozwój, jest backhand. Jeszcze rok, dwa temu naprawdę mógł na nim polegać, a obecnie coraz częściej zaczynają mu po prostu obijać tą stronę.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Podczas ostatniego wielkiego zwycięstwa (Nadal w Cincy) akurat ładnie zamiatał z lewej.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Rroggerr »

Zobaczymy czy odwali coś jutro, bo IMHO jest faworytem. Świetny występ.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Szkoda, że jednak trochę mu brakuje w race, bo przydałby się taki zawodnik na WTF (oczywiście w tym lepszym wydaniu).
MTT Titles/Finals
Spoiler:
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: jonathan »

lake pisze:Rafu przyzwoicie chyba. Do zera taj z Isnerem?
Przed nim tylko Federer na USO 2015.
Lucas pisze:Podobał mi się return z bh Hiszpana, był też jakiś filmik od ATP, gdzie opowiadali, że Rafa znacząco poprawił procent wygranych po 1 podaniu rywala (było to chyba ponad 34%) i to widać.
W zestawieniu ATP pewnie jest pierwszy. Dość przypomnieć, że na USO do finału miał wygranych 43% gemów rywali.

Jednakowoż na finał to Nadal będzie musiał poprawić serwis względem Cincy, bo jak tam z Kyrgiosem nie trafiał pierwszym, to męczył się, aby cokolwiek wygrać po drugim. I ze wszystkich meczów w tym sezonie, wydaje mi się, grał wtedy najbardziej niepewnie. Ale to było lato i Nadal rozwiał później wątpliwości co do swojej formy w NY. To samo mamy tutaj po ucieknięciu spod topora Pouille’owi. Swoją drogą pamiętając, że on rok temu chwilę po Pekinie kończył sezon, teraz jest w zupełnie innym miejscu.
Ostatnio zmieniony 07 paź 2017, 17:36 przez jonathan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Del Fed »

No oczywiście. Klasyg. Puj przyjdzie w taki wtorek, rozbrechta Nadala i zostawi wgranego już. Natomiast Gyros na luzaku regularnie ogrywa sobie No 3 Suchego Saszę, a jak przyjdzie do gry w GS zbierze kuksańca od Kukuszkina. Widzę, że nic się nie zmienia.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Rroggerr »

LOL, spokojnie, to tylko Pekin. :D

Kyrgios, poza tym, że w tej zmotywowanej wersji to klasowy tenisista, dla Nadala to jest poza cegłą trudny matchup - bo tym backhandem dosyć dobrze przebija forehandy Nadala, zwłaszcza w Cincinnati to było widoczne, a jego atuty są wiadome. Dzisiaj wyglądał naprawdę bardzo dobrze i pozostaje mieć nadzieję, że jutro obędzie się bez pajacowania. Możemy mieć dobry mecz, bo Nadal jak na swoje standardy gra tutaj bardzo dobrze.
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149039
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Damian »



MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: DUN I LOVE »

9:00 - finał Tokio;
13:30 - finał Pekinu;

Nastawiłem budzik na 8:45 na wszelki wypadek.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149039
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Damian »

Big-Match Man Seeks Big-Final Win Against Nadal
Spoiler:
http://www.atpworldtour.com/en/news/bei ... al-preview


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Czułem rok temu, że wróci po więcej. David Goffin najlepszym tenisistą Rakuten Open Tokio 2017.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Del Fed »

Jednak coś się zmieniło Gufix doszedł do formy i Mastersa jeszcze na kurnikach zrobi...
Rroggerr pisze: LOL, spokojnie, to tylko Pekin. :D
Od Szanghaju to on się różni głównie tym że Goffy wyjdzie na żer i Roger wraca do akcji. :P
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: T40: Pekin, Tokio 2017

Post autor: Emu »

Powinien udać się już do Europy Goffin, w Szanghaju nic nie ugra, a na domowy turniej może zabraknąć sił.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 2 gości