Strona 7 z 51
Re: Cincinnati 2018
: 13 sie 2018, 22:12
autor: DUN I LOVE
https://www.atpworldtour.com/en/news/fe ... head-polls
82% głosowało na Denisa, ale nie wiem ile z nich już po zakończeniu meczu.
Będzie Ferrer na Polsacie? Zobaczyłbym sobie.
Re: Cincinnati 2018
: 13 sie 2018, 22:31
autor: Damian
Jeszcze zaległe staty Pouille'a, bo ipla mi zdechła.
Re: Cincinnati 2018
: 13 sie 2018, 22:40
autor: Emu
Po co Shapovalov zmienił ruch serwisowy? Duża krzywdę zrobiło mu ATP chorym promowaniem, na Wimbledonie w przegranym meczu z Benua widać było, że sodówka lekko uderza do głowy...
Też wam Tsitsipas przypomina Gasqueta( nim stał się przebijadłem), ale z lepszym forehandem?
Re: Cincinnati 2018
: 13 sie 2018, 22:43
autor: Damian
DUN I LOVE pisze:Będzie Ferrer na Polsacie? Zobaczyłbym sobie.
Na Isnera przeszli.
Re: Cincinnati 2018
: 13 sie 2018, 22:47
autor: Kiefer
Mario pisze:Tiafoe chce powtórzyć Kanadę, zawsze z szacunkiem myślę o ludziach mających tak duży dystans do własnej osoby, by robić z siebie głupka przed tysiącami widzów.
Hahaha nawet mnie to rozbawiło. Tym bardziej, że zrobił.

Re: Cincinnati 2018
: 13 sie 2018, 23:07
autor: The Djoker
Hej wrocilem dzis z wakacji w Hiszpanii. Bylem w Aguadulce,Roquetas de Mar,Almerii,na Gibraltarze i w Madrycie na meczu Atleti. Wanda Metropolitano jest fantastyczne.
Mam nadzieje ze Djoko wygra Cinci i wezmie w koncu te Golden Masters. Pozdro.
Re: Cincinnati 2018
: 13 sie 2018, 23:11
autor: Rroggerr
Emu pisze:Też wam Tsitsipas przypomina Gasqueta( nim stał się przebijadłem), ale z lepszym forehandem?
Nie.
The Djoker pisze:Mam nadzieje ze Djoko wygra Cinci i wezmie w koncu te Golden Masters. Pozdro.
Pozdro.
Re: Cincinnati 2018
: 13 sie 2018, 23:22
autor: Damian
Isner set w plecy.
Dasco ładnie oberwał.
E: John wyrównuje.
A Fernando dzisiaj kompletnie rozbity, jeszcze w dodatku jakaś akcja z głównym arbitrem musiała być, gdyż Hiszpan nie podał mu ręki.

Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 0:12
autor: Barty
Rroggerr pisze:Emu pisze:Też wam Tsitsipas przypomina Gasqueta( nim stał się przebijadłem), ale z lepszym forehandem?
Nie.
+1, inny fh, inny bh, inny serwis.
Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 0:22
autor: Damian
Brawo dla Jasia.
Przede wszystkim determinacją udało mu się w ostatniej chwili odrobić brejka i zwycięstwo jest jeszcze całkiem możliwe.
E: Kukurydziany ostatecznie górą.
Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 1:44
autor: Federasta20
Czyżby Stan się odblokował w meczu z Nadalem i zyskał pewność siebie? Po wielu miesiącach bylejakości, znowu porządnie wygląda.
6-2 dla Wawrinki w pierwszej partii.
Edit: Zmęczył, gorzej już było w kolejnych odsłonach. Następny Nishikori, nie ma łatwo, ale Szwajcarowi potrzeba właśnie takich starć, nie grania maratońskich TB z Fucsovicsami.
Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 3:07
autor: lake
Zmęczył Stan.
Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 3:38
autor: Federasta20
Nole awansuje, ale daleko tu do pewności o jakiej marzą niektóre Nadalofoby.
Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 4:47
autor: lake
Dziewięć meczowych potrzebował Serb. W Cincy pewnie zostanie wyjaśniony, ale na USO powinien być gotowy.
Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 8:43
autor: Barty
lake pisze:Dziewięć meczowych potrzebował Serb. W Cincy pewnie zostanie wyjaśniony, ale na USO powinien być gotowy.
Jeśli w mniej więcej takiej formie zakończy ten turniej, to nie widzę powodów do optymizmu w kontekście USO dla jego fanów. 42% po drugim podaniu oznacza, że Serb z głębi wciąż wygląda niepewnie, tak, jak to było i w Kanadzie.
Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 8:44
autor: Barty
Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 9:17
autor: DUN I LOVE
Też coś czuję, że ten Wimbledon trochę "na ślepo" się trafił i dopiero teraz Novak tak naprawdę musi kroczyć trudną ścieżką prowadzącą do osiągnięcia najwyższej formy.
Isner przeniósł formę z Wimbledonu do Atlanty i tam chyba ta jego dyspozycja już została. Kolejny słaby turniej.
Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 9:43
autor: Damian
Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 9:55
autor: DUN I LOVE
Tak się łapie piłkę, mina ball boya bezcenna.

Re: Cincinnati 2018
: 14 sie 2018, 10:06
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze:Też coś czuję, że ten Wimbledon trochę "na ślepo" się trafił i dopiero teraz Novak tak naprawdę musi kroczyć trudną ścieżką prowadzącą do osiągnięcia najwyższej formy.
Isner przeniósł formę z Wimbledonu do Atlanty i tam chyba ta jego dyspozycja już została. Kolejny słaby turniej.
Mam podobne odczucia, na Wimbledonie było znakomite momentum, trochę oderwane od rzeczywistości i prawdziwej formy, która owszem na pewno nie jest tak kiepska jak pół roku temu, ale też nie jest aż tak dobra jak w półfinałowym pojedynku z Rafą na Wimblu.