Strona 7 z 25

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 16 lip 2023, 22:17
autor: lake
Chyba już była grafika, z której wynikało że Garfa łączy w sobie najlepsze cechy Fedalovica. I coś w tym jest, ale na RG pokazał, że potrafi również zmiksować juslesów z żenami :) No ale dobra już się nie czepiam się. Ironman też miewał ataki paniki. :D

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 16 lip 2023, 22:19
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 22:10 Prawda czy przesada?

Agresywny baseliner, ale raczej nie zdołałby jak Roger grać cały mecz s&v.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 16 lip 2023, 22:29
autor: DUN I LOVE
Kamileki pisze: 16 lip 2023, 22:19Agresywny baseliner, ale raczej nie zdołałby jak Roger grać cały mecz s&v.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 8:48
autor: Robertinho
Kamileki pisze: 16 lip 2023, 22:19
DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 22:10 Prawda czy przesada?

Agresywny baseliner, ale raczej nie zdołałby jak Roger grać cały mecz s&v.
Jakby miał trawę z 2001 roku, to by pewnie zagrał. Moya grał s&v, z marnym skutkiem co prawda, ale to pokazuje, jaka to była inna dyscyplina sportu.

Generalnie trzeba pamiętać, że tenis to dyscyplina bazująca na powtarzalności, wykonywaniu tych samych zagrań setki tysięcy razy i podobieństwa są po prostu nieuniknione.

Tym co wyróżnia Alcaraza, jest unikalne połączenie wirtuozerii z siłą i cechami notorycznymi. Taki Fed z siłą Stana i motoryką rafole. Albo po prostu Carlos Alcaraz.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 8:56
autor: Kamileki
Robertinho pisze: 17 lip 2023, 8:48
Kamileki pisze: 16 lip 2023, 22:19
DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 22:10 Prawda czy przesada?

Agresywny baseliner, ale raczej nie zdołałby jak Roger grać cały mecz s&v.
Jakby miał trawę z 2001 roku, to by pewnie zagrał. Moya grał s&v, z marnym skutkiem co prawda, ale to pokazuje, jaka to była inna dyscyplina sportu.

Generalnie trzeba pamiętać, że tenis to dyscyplina bazująca na powtarzalności, wykonywaniu tych samych zagrań setki tysięcy razy i podobieństwa są po prostu nieuniknione.

Tym co wyróżnia Alcaraza, jest unikalne połączenie wirtuozerii z siłą i cechami notorycznymi. Taki Fed z siłą Stana i motoryką rafole. Albo po prostu Carlos Alcaraz.
Warto jeszcze wspomnieć, że Alcaraz mierzy 185 cm. Tyle samo co Fedal i Sampras. A mówię o tym dlatego, że dominujący od wielu lat Djokovic mierzy nieco więcej (188) i wydawało się, że w przyszłości mogą rządzić ludzie jeszcze wyżsi, mierzący powyżej 190 cm.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 9:17
autor: Robertinho
Kamileki pisze: 17 lip 2023, 8:56
Robertinho pisze: 17 lip 2023, 8:48
Kamileki pisze: 16 lip 2023, 22:19

Agresywny baseliner, ale raczej nie zdołałby jak Roger grać cały mecz s&v.
Jakby miał trawę z 2001 roku, to by pewnie zagrał. Moya grał s&v, z marnym skutkiem co prawda, ale to pokazuje, jaka to była inna dyscyplina sportu.

Generalnie trzeba pamiętać, że tenis to dyscyplina bazująca na powtarzalności, wykonywaniu tych samych zagrań setki tysięcy razy i podobieństwa są po prostu nieuniknione.

Tym co wyróżnia Alcaraza, jest unikalne połączenie wirtuozerii z siłą i cechami notorycznymi. Taki Fed z siłą Stana i motoryką rafole. Albo po prostu Carlos Alcaraz.
Warto jeszcze wspomnieć, że Alcaraz mierzy 185 cm. Tyle samo co Fedal i Sampras. A mówię o tym dlatego, że dominujący od wielu lat Djokovic mierzy nieco więcej (188) i wydawało się, że w przyszłości mogą rządzić ludzie jeszcze wyżsi, mierzący powyżej 190 cm.
To może być złudne, ale na nieco niższego od Rafy wygląda Alcaraz na wspólnych zdjęciach, bardziej mi do 183 cm pasuje. I tu masz też odpowiedź, skąd taka moc uderzeń, niski środek ciężkości, silna łapa, do tego mniejsze wzrost daje lepszą koordynację i start do piłki.

Generalnie przedział 180-190 cm trzeba uznać za ciągle optymalny w tenisie. Dużo mówi się o zasięgu przy returnie, ale przecież to z tym elementem wysocy młodzi gracze mają ogromny problem, a mierzący (rzekomo)180 cm Agassi jest współGOATem returnu, grając prawie całą karierę na dużo szybszych nawierzchniach przeciwko graczom nastawionym na serwis.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 9:25
autor: Kiefer
Alcaraz ma 183, jest 2 cm niż od Fedala, pewnie mógłby być wyższy te 5 cm i nic nie straciłby ze swoich walorów, jest faktycznie dosyć niski, jak na współczesne standardy, ale generalnie ok. Maradona miał 166, a Messi urodzony 27 lat później raptem 170 i dalej był najlepszy, choć średnia wzrostu była wyższa.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 9:29
autor: Robertinho
Byłby innym graczom na pewno, tj ktoś wzrostu Nole z muskulaturą Alcaraza to już byłby klocek być może za ciężki na tenis, a tak jest silny i zwinny zarazem Hiszpan. Ta sylwetka z krótkimi nogami jest stworzona do biegania po korcie (Ruud ma taką samą zresztą, śmiejcie się śmiejcie, ale typ ma więcej finałów WS niż Alcaraz na razie).

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 9:40
autor: Kamileki
Kiefer pisze: 17 lip 2023, 9:25 Alcaraz ma 183, jest 2 cm niż od Fedala, pewnie mógłby być wyższy te 5 cm i nic nie straciłby ze swoich walorów, jest faktycznie dosyć niski, jak na współczesne standardy, ale generalnie ok. Maradona miał 166, a Messi urodzony 27 lat później raptem 170 i dalej był najlepszy, choć średnia wzrostu była wyższa.
Różnie to właśnie podają. Od niedawna oficjalnie mierzy 185, może Calirots urósł te 2 cm w ostatnim czasie? Choć wygląda własnie na ciut niższego od Rafy czy Rogera. Niesamowita mobilność i zwrotność.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 10:11
autor: Kiefer
Gdzie różnie podają? Patrzę na viki i oficjalną stronę ATP a tam jest 183, raczej już nie urósł od roku, a widać było, że jest nieco niższy od Rafy i więcej niż 3cm niższy od Djokovica. Zresztą może brat ma rację, że byłby trochę innym zawodnikiem gdyby był bliżej 190 cm, nie są to też warunki, żeby serwis miał być jego jakąś dziurą tylko z powodów warunków fizycznych, zresztą Wawrinka chyba też ma 183 cm? Szwajcar nigdy nie miał najlepszych procentów pierwszego podania, ale jak już mu siedziało to ciężko było do niego podejść.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 10:33
autor: pascal
No ciekawie się zapowiada ten pochód Hiszpana. Bo jak spojrzymy na Feda i Goata, to w przypadku Szwajcara w latach 2004-2009 lista pogromców w WS to Nadal- 6 razy, Novak- 1, Del Potro-1, Kuerten-1. W przypadku Serba w latach 2011-2016 to Nadal- 5, Federer-2, Wawrinka-3, Murray-1, Kei-1, Querrey-1. Nadala nie uwzględniam, bo jak wiemy swoje odchorowywał i zazwyczaj peakował co 2-3 lata poza mączką. Hiszpan jest młodszy od tych Panów w rozpatrywanym okresie, nawierzchnie są dość jednolite a Hiszpan ma tenis, by zdobywać szlemy regularnie na każdej z 4 odsłon, a konkurencja prima sort. Jeszcze przydarzają się Carlosowi zawiechy w Ws- na Wimbledonie prawie by się wdał w 5-setówkę z Jarrym, ale tego powinno być z biegiem czasu też co raz mniej. Wydaje się więc, że naprawdę dużo będzie zależeć od Duńczyka oraz zdrowia Hiszpana w kontekście osiągania historycznych liczb. Choć z drugiej strony nawet Goat nie dokonał w swojej karierze double 3. Najbardziej miarodajną odpowiedź powinny przynieść sezony 2025 i 2026.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 10:55
autor: DUN I LOVE
pascal pisze: 17 lip 2023, 10:33Bo jak spojrzymy na Feda i Goata...
To jest jedna i ta sama osoba. ;)

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 11:07
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: 17 lip 2023, 10:55
pascal pisze: 17 lip 2023, 10:33Bo jak spojrzymy na Feda i Goata...
To jest jedna i ta sama osoba. ;)
Idź wreszcie do tego okulisty co.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 11:11
autor: DUN I LOVE
Obrazek

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 17 lip 2023, 22:47
autor: no-handed backhand
DUN I LOVE pisze: 17 lip 2023, 10:55
pascal pisze: 17 lip 2023, 10:33Bo jak spojrzymy na Feda i Goata...
To jest jedna i ta sama osoba. ;)
Ależ to było dobre.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 18 lip 2023, 13:16
autor: DUN I LOVE
Spektakularnie pozamykał mordy.


Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 18 lip 2023, 13:57
autor: Kiefer
No i pięknie, miało to być coś epickiego i było, bardzo dobrze dla niego, że zdołał się zrewanżować za tę dziwną porażkę na Rolandzie.

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 18 lip 2023, 14:02
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: 18 lip 2023, 13:16 Spektakularnie pozamykał mordy.

Twoją i brata też trochę. 🤭

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 18 lip 2023, 14:04
autor: DUN I LOVE
Brata chyba nawet bardziej. :)

Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?

: 18 lip 2023, 14:09
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: 18 lip 2023, 14:04 Brata chyba nawet bardziej. :)
Wytrwałość kontra radykalizm, trudny wybór.🤔