Strona 61 z 187
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:04
autor: DUN I LOVE
Damian pisze:Nick oraz Rafa jutro jednocześnie będą grać jako pierwsi w sesji wieczornej...

COA, jutro też w domu?
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:07
autor: Damian
Co do pogody, to jeszcze jutro tylko taki piekarnik, od soboty na szczęście sporo chłodniej.

Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:09
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze:Kiefer pisze:
Ps. Swoją drogą to mam wątpliwości czy powinno w ogóle się grać w tych warunkach, piekarnik.
Moim zdaniem nie powinno się grać. Kto wie, czy dzisiejszy grill nie podbije jeszcze bardziej szans Federera. Przecież to jakaś rzeźnia jak np. się spojrzy na dyszącego Monfilsa, chowającego się w cieniu.
Gofę chyba też niechcący wpadł na patelnię.
Podbije w sensie zwiększy rozumiem? Zobaczymy jak on sam będzie czuł się za dwie godziny, choć warunki już na pewno będą lepsze. Natomiast zgadzam się, że to rzeźnia, pytanie tylko czy jest jakieś wyjście, co byłoby gdyby był zakaz gry w takich warunkach a te utrzymywały by się przez kilka dni?
Goffin to gra z 36-latkiem, więc jeśli on znosi te warunki gorzej od niego to jestvto nieco dziwne.
Del Potro prowadzi już tylko 2:1 w setach, przegrywa tie-breaka trzeciego seta bez choć jednego wygranego punktu.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:10
autor: Damian
DelPo wyglądał jakby opadł z sił kompletnie w tym taju. Zobaczymy co będzie dalej.
Pora z domu wychodzić.
E: Fizjo u Palito.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:11
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze:
Podbije w sensie zwiększy rozumiem?
Tak, zwiększa.
Biorąc pod uwagę, że Gasquet grał niedawno w Szczecinie, można śmiało napisać, że mocny challenger się zrobiło w sekcji Szwajcara po porażce Querreya.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:13
autor: Damian
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:14
autor: DUN I LOVE
Chung odbija Miedwiediewa, będę zdziwiony jak Koreańczyk wyraźnie nie poprawi rankingu w tym roku.
Gofę nad przepaścią.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:21
autor: Saboteur
Goffin na wylocie, Beneto serwuje na mecz. DelPo wyglądał strasznie w tiebreaku, jest szansa dla Khachanova na comeback.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:31
autor: DUN I LOVE
Nie wyserwował Julek. Trochę jeszcze pogramy.
Może i dobrze, nie chciałbym, żeby Emu cierpiał.
E: Jednak Julek. Szok lekki.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:51
autor: Kiefer
Bennateu wykopał Goffina, finaliści zeszłorocznego WTF nie wykazują się w Melbourne.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:53
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze:Bennateu wykopał Goffina, finaliści zeszłorocznego WTF nie wykazują się w Melbourne.
Do tego jeden z półfinalistów poleciał w pierwszym dniu. Żeby zaraz się nie okazało, że dobra gra w O2 Arena to pocałunek śmierci na AO.
Del Potro chyba to przetrwa.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:54
autor: Robertinho
Turniej nie będzie już taki sam bez charyzmatycznego Belga.
Kuku chyba dość solidne, mimo smażingu.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:55
autor: Hankmoody
Żeby to nie był impuls który pchnie Emu w stronę tego, o czym pisał w HP.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:59
autor: DUN I LOVE
Przypominam o meczach do typowania w MTT!
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 8:59
autor: Robertinho
Hankmoody pisze:Żeby to nie był impuls który pachnie Emu w stronę tego, o czym pisał w HP.
Prawdziwie wzruszający przykład troski o bliźniego.
Dały radę Gacie.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 9:01
autor: DUN I LOVE
Gojowczyk przeniósł w ostatnich miesiącach swoją grę na poziom ATP (przeskok rankingowy, zwycięstwo turniejowe w Metz). Może ponękać Saszę.
Ciekawy grajek ten Marterer. Perfekcjonista poziomu chall, dopiero uczy się grać z najlepszymi. Rocznik 95, ma trochę czasu.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 9:07
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze:Kiefer pisze:Bennateu wykopał Goffina, finaliści zeszłorocznego WTF nie wykazują się w Melbourne.
Do tego jeden z półfinalistów poleciał w pierwszym dniu. Żeby zaraz się nie okazało, że dobra gra w O2 Arena to pocałunek śmierci na AO.
Del Potro chyba to przetrwa.
Federer w O2 Arena akurat grał słabo, bardzo słabo.
Porażki Socka, Goffina, kiepska gra Dimitrova (ale on jeszcze nie odpadł, nie skreślam go, zresztą z tej trójki ma zdecydowanie największy potencjał) jedynie potwierdzają, że to co działo się pod koniec zeszłego roku było czystym przypadkiem, efektem mocno zaniżonego poziomu i problemami zdrowotnymi najlepszych. Ktoś wygrywać po prostu musi pod nieobecność fabsterów, nie oznacza to od razu, że ten co wykorzysta swą szanse gra lepiej niż rok czy dwa lata wcześniej kiedy o triumfach tego typu mógł pomarzyć.
Del Potro gra dalej.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 9:13
autor: DUN I LOVE
Nie zmienia to też faktu, że taki Goffin w Londynie grał pewnie dużo lepiej niż dziś z Julkiem (nie widziałem porannego meczu).
Chyba robi użytek ze swoich 191 cm Marterer i spokojnie zamyka swoje gemy serwisowe.
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 9:45
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze:Nie zmienia to też faktu, że taki Goffin w Londynie grał pewnie dużo lepiej niż dziś z Julkiem (nie widziałem porannego meczu).
Wielce prawdopodobne, że tak było ale tutaj chodzi o potwierdzenie klasy, rutynowe wygrane z takimi rywalami. Sam nie ukrywam zacząłem lubić Davida, dziś jednak mnie zwyczajnie w świecie zawiódł, jedynie potwierdził, że to nie ten kaliber, a naprawdę gdzieś go tam widziałem w szerszym gronie faworytów. Jednak i tak nie będę się specjalnie czepiał, dostałoby się Dimitrovovi gdyby wczoraj poległ, na szczęście jednak tego nie zrobił a jego akcje u mnie stały naprawdę wysoko, obok Rogera wydawał mi się największym pewniakiem a niewiele brakowało by zrobił po Londynie w Melbourne dokładnie to samo co po Cinncinati w Nowym Jorku.
Czekam już na Rogera, niech Halep kończy Gienie, która jest w rankingu widzę 112 (pięknie rozwija się jej kariera), przebijała się przez kwalifikacje czy dzikusa dostała?
Re: Australian Open 2018
: 18 sty 2018, 9:49
autor: DUN I LOVE
Ja tam chyba zszedłem z obłoków. Faworytów jest trzech, pozostali to co najwyżej pretendenci.
Gojowczyk pokazuje, że chyba się myliłem co do niego. Mecz trwa.