mtenis.com.pl

Czyli nie musi jechać autem Hamiltona?

Nie.
Mick Schumacher w Haasie.

Jak przeczucia co do Russella? Wykorzysta szansę i będzie na podium?

Elo, nara.

Zawsze Mercedesowi słońce świeci.

Przynajmniej Sainz z szansami na pudło. Należy mu się za całokształt tego sezonu.

Ktoś widział, co Mercedes odwalił w pit stopie?

Ale jaja, co za scenariusz, co tu się wyprawia. 10 kółek do końca, Perez liderem, ale fruwający po torze Russell zaraz powinien wyprzedzić Meksykanina.

Kibicuję Perezowi, ale to chyba nie może się udać. 8 okrążeń jeszcze.

Szkoda Russela, Checo gigakoks.

Piękny moment, kapitalny wyścig.

Grande Checo.

Brytyjczycy już szykują się na DQ Russella za kółko na nieregulaminowym ogumieniu. Zresztą nawet jakby dostał +5 sekund, to już jest poza dychą, a za najszybsze kółko też punktu nie dostanie, bo trzeba być w top 10

Tylko ten obrazek ciśnie się na usta:


Czarek też co dowalił, niezła inba tam

pisze:

Obrazki weekendu. Niewątpliwie.

Jednak the streak is over z punktami Georga. Trochę szkoda xD

Czy start Hamiltona za tydzień jest już przesądzony?

Na pocieszenie George został kierowcą dnia.