Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA. https://www.mtenis.com.pl/
Czyli w zasadzie nie ma zgodności wszystkich co do żadnego z graczy.
Delpo wydaje się najpewniejszy z całego towarzystwa.
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 11:31
autor: Mario
Tsitsipas, Delpo, Monfils, Paire, Zverev
Tegoroczny Wawrinka to dla mnie taki Hewitt z 2007-10, czyli wciąż bardzo dobry gracz, który teoretycznie wciąż sporo może, ale jednak koniec końców przegra 9 na 10 zaciętych końcówek w ważniejszych starciach. Dlatego walka będzie, niemniej ci gracze podążają w różnych kierunkach i wygra ten, który jest na wznoszącej.
Wspominałem, że RG to jedyny turniej, w którym Chaczanow gwarantuję stabilny, wysoki poziom, Delpo niby z problemami, ale on przez 75% kariery albo leczy kontuzje, albo gra z kontuzją, albo w innym sposób umiera na korcie, więc pewnie jest z nim dużo lepiej niż możemy wnioskować po tym, co widzimy. Niby sytuacja podobna jak w pierwszym spotkaniu, tylko ani JMDP nie jest jeszcze w takim miejscu kariery jak Stan, ani Karen nie jest tak dobry jak Stefan. Do tego dochodzi też specyfika pojedynków clutch playera z chokerem, dlatego bierze to Argentyńczyk, choć z przebiegu meczu może być dużo gorszym graczem.
Monfils w Paryżu przegrywa albo z najściślejszym topem (fabsterzy + Stan) albo oddaje praktycznie wygrany mecz. Thiem do pierwszej grupy się nie łapie, a dwa lata z rzędu Francuz się nie wydurni. Ostatni run Gaela w Paryżu, man nadzieję, że wielki run.
Nishikori męczy się ze wszystkim co ma dwie ręce i nogi, naprawdę nie wiem jakim cudem robi takie wyniki i trzyma w miarę porządny ranking (tzn. wiem, ale nie chce mi się już jechać po tym tourze). Benoit jest w formie, fajnie mu się trafiło, że maszyna losująca wreszcie wylosowała dobre granie w najważniejszym dla niego momencie sezonu, i jak wielkim debilem by nie był, tak wierzę, że nie zmarnuje okazji by zagrać w QF domowego Szlema.
Rzut monetą, Fog spokojnie może to wziąć, jak równie dobrze może dostać 64 64 61, czy coś w tym stylu. Obstawiam jakiś badziewny mecz, gdzie w zasadzie nie spotkają się z dobrym tenisem, a weźmie to Niemiec w piątym, bo jest dużo poważniejszym człowiekiem jednak.
P.S. Gdzieś tam wczoraj po pijaku przeglądałem forum i spotkałem się z prześmiewczym tekstem, iż Mario twierdzi, że Nadal miał ciężki mecz z Pairem w RG. Nie wiem kto to napisał, nieistotne, ale muszę sprostować, bo pisałem, że miał ciężko w jednym z setów, co rzecz jasna podtrzymuję.
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 12:10
autor: Kamileki
Mario pisze: ↑02 cze 2019, 11:31
P.S. Gdzieś tam wczoraj po pijaku przeglądałem forum i spotkałem się z prześmiewczym tekstem, iż Mario twierdzi, że Nadal miał ciężki mecz z Pairem w RG. Nie wiem kto to napisał, nieistotne, ale muszę sprostować, bo pisałem, że miał ciężko w jednym z setów, co rzecz jasna podtrzymuję.
Musiałeś dać ostro w szyję skoro nie pamiętasz kto co pisał Dokładnie użyłem sformułowania "Mario twierdził, że nie był to łatwy mecz dla Rafy." Może przesadziłem, ale sam człowiek z Majorki często mówi o tym, że nie miał łatwo, nawet jeśli walka trwała tylko w jednym z trzech setów.
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 12:28
autor: Barty
Kurczę, mam nadzieję, że nie pokryjecie wszystkich możliwości.
Ciekawe czy wymusiła by zejście z konferencji prasowej na której jest Nadal, Federer...
Strasznie nie lubię baby.
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 13:01
autor: jaccol55
W mojej opinii organizatorzy dali ciała.
$$$ nie są najważniejsze, a tylko z tego względu spełniono jej warunek.
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 13:19
autor: Rroggerr
Dokładnie, jaka jest Serena, każdy od dawna widzi (jeżeli chce dostrzec), a że organizatorzy spełnili komiczne życzenie podstarzałej mistrzyni która wyleciała z turnieju - to jest w tym najśmieszniejsze.
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 13:23
autor: Damian
Wyproszono Thiema, żeby mogła wejść Williams. "To jakiś żart? Nie jestem juniorem"
Spoiler:
Serena Williams pożegnała się z French Open w 3. rundzie po porażce z rodaczką Sofią Kenin. Specjalnie dla Amerykanki z sali konferencyjnej wyproszono Dominika Thiema. Ubiegłoroczny finalista był zbulwersowany sytuacją i nie udzielił wywiadu dziennikarzom. Sensacja we French Open. Serena Williams pokonana przez nieznaną rodaczkę 23-krotna... czytaj dalej » W sobotnie późne popołudnie Williams przegrała z 20-letnią Kenin 2:6, 5:7. Po porażce amerykańska tenisistka chciała natychmiast pójść na obowiązkową konferencję prasową. Główna sala była jednak zajęta przez Dominika Thiema, wobec tego legendarna zawodniczka przeszła do mniejszej. Tam również trwały wywiady. Zniesmaczona 23-krotna mistrzyni turniejów wielkoszlemowych udała się do wyjścia z centrum konferencyjnego. Chcąc ją powstrzymać, organizatorzy postanowili wyprosić Austriaka z sali. Sama Williams nie była zachwycona tym pomysłem, ale zdecydowała się przystać na propozycję pracowników turnieju. - Nie jestem juniorem - powiedział tymczasem Thiem i przeszedł do mniejszego pomieszczenia, które akurat się zwolniło. Zniesmaczony finalista French Open Austriacki zawodnik był mocno zdenerwowany niecodzienną sytuacją i nie chciał rozmawiać z przedstawicielami mediów. - Naprawdę nie rozumiem. To jakiś żart! Muszę opuścić salę, bo ona idzie? Ona nie chce tu zostać? Też zrobię to, co chcę - oświadczył czwarty tenisista światowego rankingu. Za chwilę wstał i wyszedł nie odpowiedziawszy na pytania dziennikarzy. Wideo: Eurosport Serena walczyła nie tylko z rywalką... ale też z sukienką Mistrzyni myśli o "dzikiej karcie" - Jestem daleka od najlepszej formy. Sofia zagrała bardzo dobrze. Nie wiem jeszcze, co przyniesie przyszłość, ale być może poproszę o "dziką kartę" do jednego z turniejów na trawie jeszcze przed Wimbledonem - przyznała 37-letnia Amerykanka, która skarżyła się ostatnio na problemy z kolanem. Ostatecznie jej konferencja odbyła się bez przeszkód i trwała około dziesięciu minut. Tymczasem Dominic Thiem w 4. rundzie Rolanda Garrosa zmierzy się z Gaelem Monfilsem z Francji. Transmisje z French Open do 9 czerwca w Eurosporcie 1, Eurosporcie 2 oraz usłudze Eurosport Player.
Rroggerr pisze: ↑02 cze 2019, 13:19
Dokładnie, jaka jest Serena, każdy od dawna widzi (jeżeli chce dostrzec), a że organizatorzy spełnili komiczne życzenie podstarzałej mistrzyni która wyleciała z turnieju - to jest w tym najśmieszniejsze.
Oczywiście zgadzam się, organizatorzy jasno powinni dać jej do zrozumienia, że jej żądania są niepoważne. No ale wiecie, ona ma córkę, ma więc prawo by się świętą krową...
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 13:35
autor: Sowa
Z tego, co rozumiem, to nie było jej żądanie tylko organizatorzy zaproponowali, że wyproszą Thiema, co jej się nie spodobało, ale jednak się zgodziła. Niby wychodzi na to samo ale komu przyszło do głowy jej to proponować...
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 13:37
autor: Rroggerr
A co z tym Mayerem? Bo to już rywal, który mógłby pomęczyć Feda, ale jak gra z kontuzją, to jednak nie będę męczyć telewizora.
Bardzo szybko na Lenglen, brawo Panie Vondrousova i Konta.
Sowa pisze: ↑02 cze 2019, 13:35
Z tego, co rozumiem, to nie było jej żądanie tylko organizatorzy zaproponowali, że wyproszą Thiema, co jej się nie spodobało, ale jednak się zgodziła. Niby wychodzi na to samo ale komu przyszło do głowy jej to proponować...
No ja myślę, że to wygładzona wersja po krytyce Williams po incydencie, ale w sumie niewiele to zmienia.
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 13:52
autor: Kiefer
Ładne bekhendy u Feda na początek, chyba nie będzie mieć dziś problemów.
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 14:12
autor: Damian
A Look Back: Five Years After Shanghai Classic, Federer Faces Mayer Again
Spoiler:
Roger Federer and Leonardo Mayer meet for the first time on clay at Roland Garros
It was a crisp October evening at the 2014 Rolex Shanghai Masters, and Roger Federer was embarking on his quest for a first tournament title. The Swiss was coming off a shock semi-final defeat to Marin Cilic just one month earlier at the US Open, and was hoping to get back on track in the Chinese metropolis.
But one unexpected hurdle tripped up Federer as he entered the season's eighth ATP Masters 1000 event: a 27-year-old named Leonardo Mayer. The Swiss had not lost an opening match on hard courts in five years - a streak of 48 straight tournaments. On the other side of the net, Mayer had never registered a Top 20 win on the surface at the tour-level.
On this day, however, the Argentine would play an inspired brand of tennis and push the former World No. 1 to the brink of defeat at the Qizhong Forest Sports City. It was an instant classic in Shanghai and remains one of the most riveting clashes in tournament history. With a flair for the dramatic - and a little luck - Federer saved five match points for a 7-5, 3-6, 7-6(7) victory.
On Sunday, the pair will meet once again, with a berth in the Roland Garros quarter-finals on the line. Federer, who continues his quest for a second title in Paris, will face Mayer for the fourth time in their FedEx ATP Head2Head series. He has captured all three previous meetings and has not dropped a set since that magical evening in Shanghai.
You May Also Like: Federer: 'My 20 Years On Tour Went Too Fast'
Flash back to 2014. After splitting sets, Federer and Mayer remained on serve until 5-4 in the decider. Sensing his opportunity to finish off the match right there, the Argentine pounced on Federer's delivery. He would produce two match points at 15/40, moving to the precipice of his greatest victory and one of the upsets of the year on the ATP Tour. But Federer, and the net cord, had other ideas.
The Argentine rifled a backhand at the net-charging Swiss, who lunged for a volley. The response was there for the taking for Mayer. Federer was powerless at the net, with Mayer sizing up a backhand pass down-the-line to finish off the shocking victory. But the shot would clip the top of the tape, hang in mid-air for what seemed like an eternity, before falling back to his side of the net. Even Federer couldn't understand what had just happened.
“I think I got unbelievably lucky today," said Federer. "Let’s be quite honest. I think he deserved it. The first match point was crazy."
A loud murmur rang out from the stands as the Chinese faithful were left in disbelief. Federer was mere millimeters from the exit, but the Swiss was given a magical lifeline. And he would not relinquish the opportunity.
Federer, who made an uncharacteristic 57 unforced errors during the two-hour and 42-minute encounter, saved his best for the critical moments.
"Midway through the third set I was like, yeah, I have been on vacation actually, so it's normal that I'm struggling," Federer said. "I was trying to go for an all-time record of missed volleys tonight."
Federer would take the next three points to hold for 5-all, saving the second match point faced and eventually forcing a deciding tie-break. Momentum seemed to have completely shifted to his side, but Mayer had one last word.
The Argentine surged to a 5/2 lead in the tie-break and earned two more match points at 6/4. Federer turned aside the first with an overhead smash and denied the second - on Mayer's serve - with a backhand pass down the line. It was a mirror image of Mayer's missed opportunity a few games earlier, but this time Federer would not be denied.
After saving one more match point at 7/6, the Basel native celebrated a thrilling victory as a backhand lob caught the baseline.
“Could be my greatest escape thus far. I’ve had some good ones over the years, but this one might just top it all because I was literally out of the point at one stage. I had to come up with some shots that were hard to do anyways. But on match point even more so.”
Four days later, Federer lifted his arms in triumph once again, celebrating his first Shanghai title. He did not drop another set during the tournament, culminating in a 7-6(6), 7-6(2) win over Gilles Simon in the final.
On Sunday, Mayer will have his shot at revenge. And this time, it will be his first chance to topple the Swiss on his preferred surface. Mayer, who has reached five ATP Tour finals - all on clay - is a two-time champion in Hamburg. Six weeks ago, he pushed Rafael Nadal to three sets at the Barcelona Open Banc Sabadell and is coming off his first Top 20 win of the year, defeating countryman Diego Schwartzman in the second round at Roland Garros. The Argentine is ready for another shot at the Swiss maestro.
"The match in Shanghai was one of the most unfortunate moments of my career," Mayer said on Friday. "But this is going to be a good match. I have to play my game and hopefully I enter the court relaxed and ready to go. I am looking forward to this match against Federer. I have a day to get ready, but facing Federer is very difficult, especially with his current form, his talent, his level, everything. It doesn't surprise me that he is in the second week at Roland Garros."
No wreszcie ES poszedł po rozum do głowy i pokazują Stana ze Stefanosem.
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 14:27
autor: jarosword20
Rodża dzisiaj trzy szybkie aplikuje Leo i do szatni.
Ciekawe jak Cipasy, ale Grek chyba ogarnie.
Zdecydowanie bardziej interesująco wygląda prognoza pogody (od jutra prawie codziennie deszcz i dużo chłodniej). To ostatnie akurat dobre dla Novaka, w sumie dla Rogera też: https://www.wunderground.com/forecast/fr/paris
Re: Roland Garros 2019
: 02 cze 2019, 14:31
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze: ↑02 cze 2019, 14:23
No wreszcie ES poszedł po rozum do głowy i pokazują Stana ze Stefanosem.
Mnie też zaskoczyli, uwielbiam patrzeć jak Federer konstruuje punkty, ale jego mecz z Mayerem nie ma żadnego potencjału.