mtenis.com.pl

Nando pisze: ↑03 lis 2024, 9:46

DUN I LOVE pisze: ↑03 lis 2024, 1:54 Słaby Messi.

E: No to gramy mecz numer 3, który zdecyduje.

W kazdej rundzie procz finalu jest do 2 zwyciestw? i co gdy po 90 minutach jest remis?

Grają w Miami decydujące spotkanie?

Tylko w tej rundzie. Od ćwiartek już tylko po jednym meczu.

Tak, w Miami. Wzorem NBA przewaga parkietu dzięki lepszemu bilansowi w sezonie zasadniczym.

Brawo Atlanta! Wierzę w Was, walczymy!!!

Jacuszyn pisze: ↑03 lis 2024, 11:11 Brawo Atlanta! Wierzę w Was, walczymy!!!

Jak możesz.

No mogę mogę. Będziesz mógł mieć w nagrodę #2 MTT na koniec roku jeśli się dobrze spiszesz

Kiedy mecz nr 3?

Jacuszyn pisze: ↑04 lis 2024, 8:11 Kiedy mecz nr 3?

Noc z soboty na niedzielę o 2:00.

Jestem cały w stresie.

Popatrz na to z innej strony, jeśli przegrają to nie będziesz się już stresował do końca play-offów.

Jacuszyn pisze: ↑04 lis 2024, 8:47 Popatrz na to z innej strony, jeśli przegrają to nie będziesz się już stresował do końca play-offów.

Będziemy wtedy zranieni, Jacku.

No to numeru 2 konferencji już nie ma. Numer 1 musi grać z nożem na gardle. Dzieje się.

DUN I LOVE pisze: ↑04 lis 2024, 9:07

Jacuszyn pisze: ↑04 lis 2024, 8:47 Popatrz na to z innej strony, jeśli przegrają to nie będziesz się już stresował do końca play-offów.

Będziemy wtedy zranieni, Jacku.

Ty i @Nando napewno tak.

To są zbyt poważne sprawy, żeby z nich żartować Jacek. A tym bardziej Tobie nie wypada się bawić w farbowanych kibiców Atlanty United.

Coraz bliżej do meczu @DUN I LOVE . Gotowy?

Na Inter Miami? Zawsze.

Mateusz Bogusz bohaterem LAFC. Ekipa Llorisa i Girouda w ćwiartkach.

Czekamy na AU.

Jacuszyn pisze: ↑03 lis 2024, 11:11 Brawo Atlanta! Wierzę w Was, walczymy!!!

POLAK BOHATEREM !!

Zamiast tych wszystkich Messim i Busquetsów trzeba było Slisza kupić.

Katastrofa, ale z drugiej strony idealny przykład, że turnieje wygrywa się defensywą. Bodaj w pewnym momencie Atlanta miała 3 strzały na bramkę i 3 zdobyte gole. Po drugiej stronie odwrotnie - niesamowicie wyjmował wszystko bramkarz United. To nic, że 40-letni facet.

Smutny dzień dla fanów Interu Miami.