Strona 65 z 197

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 17:39
autor: Robertinho
Ale o czym chcesz dyskutować? O gatunkach trawy? Klasyczna nieużyteczna wiedza, z której niewiele wynika, o ile ktoś nie planuje zbudować kortu. Równie dobrze można dyskutować o składzie chemicznym starej i nowej nawierzchni AO np. Liczą się praktyczne konsekwencje. Tak lubisz statystyki, to daj s&v z sezonu 2003 i z tego roku, liczbę zagrań przy siatce, średnią długość wymian itp. To nie ja stosuję etrystykę, po prostu nie bardzo lubię dyskusje polegające głównie na przerzucaniu się cudzymi opiniami wygrzebanymi z neta. Sorry.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 17:53
autor: Kiefer
Mnie też statystyki czy to jaka jest trawa nie interesują, ufam swoim oczom, ewentualnie słowem większości tenisistów. Tendencja zwalniania nawierzchni trwa od dobrej dekady, na Wimbledonie chyba zaczęli w 2002 czy 2003, problem polega na tym, że wygląda to coraz gorzej, być może tym razem powodem jest pogoda, tak przynajmniej słyszałem.

Jedyne co mnie wkurza to to, że Fed zagra z takim Nadalem i przegra i według statystyk polegnie na własnym terenie, tylko jakim to jego terenem jest to kartoflisko? Po prostu z perspektywy fana Szwajcara wkurza mnie, że żaden turniej, absolutnie żaden nie jest bardziej promujący jego grę, mamy średnie AO, wolne USO, RG, i coraz wolniejszy Wimbledon. Natomiast z turniejów rangi Masters jedynie Cinci i Szanghaj należą do średnio szybkich nawierzchni, finał Paris Masters i finały w Londynie są o tyle pod Federera, bo jako jedyne rozgrywane pod dachem, sama nawierzchnia wolna jak większość.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 18:24
autor: jaccol55
Aż żałuję, że nie zrobią szybszych nawierzchni. Skończyło by się usprawiedliwianie wszystkiego nawierzchnią. Inaczej temat będzie wiecznie żywy, bo teoretyczny.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 18:33
autor: Rroggerr
jaccol55 pisze: 07 lip 2019, 18:24 Aż żałuję, że nie zrobią szybszych nawierzchni. Skończyło by się usprawiedliwianie wszystkiego nawierzchnią. Inaczej temat będzie wiecznie żywy, bo teoretyczny.
To chyba już kwestia oczekiwań. Jak ktoś uważa, że gruntownie zmieniłoby to skład czołówki, to faktycznie demagogia, ale i trawa przed Wimbledonem (zwłaszcza Halle i Stuttgart) jest faktycznie dużo szybsza, więc Nick miałby większe szanse na czymś takim zrobić swoje. Przede wszystkim - długofalowo to trochę mylenie przyczyny i skutku, bo zawodnicy musieliby być szkoleni inaczej, gdyby było szybciej, a to jest główny problem obecnego tenisa.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 18:34
autor: Anula
jaccol55 pisze: 07 lip 2019, 18:24 Aż żałuję, że nie zrobią szybszych nawierzchni. Skończyło by się usprawiedliwianie wszystkiego nawierzchnią. Inaczej temat będzie wiecznie żywy, bo teoretyczny.
Ha, ha! Jeśli nawet nawierzchnia byłaby szybsza, a nie wygra Federer to ................ sam wiesz co. :P ;)

Trawa to bardzo wymagająca nawierzchnia do przygotowania i utrzymania. Nie zdziwię się jak idąc z duchem czasu, organizatorzy za ileś tam lat zmienią ją na sztuczną.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 18:38
autor: Kamileki
Robertinho pisze: 07 lip 2019, 17:39 Ale o czym chcesz dyskutować? O gatunkach trawy? Klasyczna nieużyteczna wiedza, z której niewiele wynika, o ile ktoś nie planuje zbudować kortu. Równie dobrze można dyskutować o składzie chemicznym starej i nowej nawierzchni AO np. Liczą się praktyczne konsekwencje. Tak lubisz statystyki, to daj s&v z sezonu 2003 i z tego roku, liczbę zagrań przy siatce, średnią długość wymian itp. To nie ja stosuję etrystykę, po prostu nie bardzo lubię dyskusje polegające głównie na przerzucaniu się cudzymi opiniami wygrzebanymi z neta. Sorry.
Mnie gatunki trawy też nie interesują. Ale efekty innej mieszanki są takie:
Kamileki pisze: 07 lip 2019, 13:26 Zastosowanie samej życicy sprawiło, że odbicie piłki jest wyższe.
Wyższy odskok piłki sprzyja baselinerom? Sprzyja. I dlatego Hewitt wygrał Wimbla w 2002 roku, ta zmiana w moich oczach była najbardziej drastyczna. Już wtedy było to klepanie wymian, dokładnie takie samo jak dziś. Statystyk s&v czy liczbę podejść do siatki z tego sezonu i z 2003 roku nie ma sensu porównywać bo dziś jest znacznie mniej ludzi grających w takim stylu. LLodra na cegle chodził do siatki znacznie częściej niż dziś większość grajków na trawie. Ale to nie oznacza, że cegła sprzed kilku lat jest szybsza od dzisiejszej trawy. Jeśli na korty zawita nowy Llodra to będzie parł do sieci na każdej trawie. Ale oczywiście tak się nie stanie bo wszyscy next żeni grają tak samo.

Średniej długości wymian nie znalazłem (tzn. nie chciało mi się mocno szukać, może kiedyś to zrobię) ale, na szybko mam statystyki dotyczące asów Rogera. I tak np. procentowa liczba asów Federera w roku 2003 to 14.35 % , w 2004 9.90 % , w 2005 13.64 % , w 2006 11.91% , w 2007 14.17% , w 2008 15.95 %, w 2009 17.09 % , w 2012 10.30% , w 2014 14.48 %, w 2015 13.24 %, a w 2017 13.31%. 11 razy w których Fed grał 7 spotkań na Wimblu. Wiem, że asy aż tak dużo nie powiedzą, ale jest to dobra miara o tyle, że wziąłem 11 najlepszych występów tego samego człowieka i wykręca on regularnie ponad 10 % asów czy to w roku 2003 czy w 2017. Na bagnisku jak to określa wielu warunki na dzisiejszej trawie nie byłoby na to szans.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 18:58
autor: Kiefer
Jakoś mnie nie dziwi, że w 2009 miał najwięcej asów, 50 walnął z Roddickiem w 4,5 godzinnym finale. Moim zdaniem najbardziej optymalna jest średnia ilość odbić w wymianach, uderzające jest, że na trawie da się tak ciężko kończyć wymianę, naprawdę wkurzało mnie wczoraj jak widziałem jak wydaje się zagrania kończące Feda wyciągał wczoraj Puj.

Swoją drogą czy Hewitt w 2003 nie trafił szybko na Karlovica i wiadomo jak skończył?

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 19:02
autor: Del Fed
Po co dorabiać ideologię do tego, że Peja, któremu wygrana ATP 500 nie grozi robi R4 Wimbledonu, do tego, że forhendy Berettiego, byłyby wczoraj kończącymi pod dachem we Francji i powinny być kończącymi na trawie. Do tego, że AO już było wolniejsze niż w poprzednich 2 latach, a o USO nie warto wspominać aka 5 h Nadala z Thiemem, tylko dlatego, że zaczęło się bajglem, a skończyło tajem... A potem "trzeba grać BO3 11111onenene!!!! BO5 zbyt fizycznie wymagające!"

Kluczowe 2 rundy przed Djokoviciem, jak nie odnajdzie formy z Australii od QF, Większe Zło będzie wyraźnym faworytem turnieju.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 19:04
autor: Kiefer
Del Fed pisze: 07 lip 2019, 19:02 ...a o USO nie warto wspominać aka 5 h Nadala z Thiemem, tylko dlatego, że zaczęło się bajglem, a skończyło tajem... A potem "trzeba grać BO3 11111onenene!!!! BO5 zbyt fizycznie wymagające!"
Mocne :D

Swoją drogą z 15 lat temu bite 5 godzin grał Roddick z Yonesem El Ayanoui, tyle tylko, że piąty set skończył się 21-19, czyli defakto rozegrali 8 setów. Z kolei przed rokiem totalni serwboci Anderson i Isner grając co prawda seta więcej łupali przez 6h 36' i to teoretycznie na nawierzchni, która powinna jednak zdecydowanie odbiegać od pozostałych, czyli na trawie.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 19:09
autor: Kamileki
Kiefer pisze: 07 lip 2019, 18:58 Jakoś mnie nie dziwi, że w 2009 miał najwięcej asów, 50 walnął z Roddickiem w 4,5 godzinnym finale. Moim zdaniem najbardziej optymalna jest średnia ilość odbić w wymianach, uderzające jest, że na trawie da się tak ciężko kończyć wymianę, naprawdę wkurzało mnie wczoraj jak widziałem jak wydaje się zagrania kończące Feda wyciągał wczoraj Puj.

Swoją drogą czy Hewitt w 2003 nie trafił szybko na Karlovica i wiadomo jak skończył?
Średnia ilość na pewno sporo powie. Pogrzebię kiedyś w statystykach to może coś z tego stworzę. W każdym razie jak na moje oko różnice pomiędzy tym co było do 2001 roku, a potem jest znacznie większa aniżeli tym co jest dajmy na to w 2003 a w 2019. Zapominamy, że bardzo wiele zależy od samych zawodników. Hewiit i Nalbandian w 2002, a w 2003 finał pomiędzy Federerem i Philippoussisem to inne światy, a trawa w 2003 nie była szybsza niż w 2002. Gdyby w tym roku na Wimblu zagrał Misha Zverew z Dustinem Brownem raczej nie byłoby za wielu długich wymian, a mielibyśmy masę zagrań przy sieci.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 20:35
autor: Artras
Nie wiem po co się tak spinać. Nadal już wygrał ten turniej na tym zielonym korcie ziemnym. Niech Fed kończy karierę, bo na tych wszystkich nawierzchniach robionych pod wiecznie narzekającego Nadal i tak nic nie wygra.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 20:42
autor: Kiefer
Ja tam Feda tak zupełnie nie skreślam, a w każdym razie jeśli już miałbym to robić to prędzej w konfrontacji z Djokovicem niż z Nadalem, trudno jednak nie zauważyć, że wszystko jest robione pod Rafole i gramy trochę na nierównych zasadach.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 20:54
autor: Lucas
Jednak ta wolna niedziela to nie jest do końca taki dobry pomysł :D.

Jak to mawiają w jednej z telewizji "Himalaje obłudy". Narzekaj, że wszystko ustawiane jest pod X, de facto domagając się, by było ustawione pod Y, bo Y to twój pupil i jemu się "zwyczajnie należy". Dodajmy do tego imputowanie Januszozy na prawo i lewo i mamy piękny weekend na forum :D.

Niech już lepiej grają, bo te lamenty świętokrzyskie są nie do wytrzymania.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 20:57
autor: Anula
Dawid. Zamów na Ceneo więcej opakowań tej maści. Wygląda na to, że tylko ona może ulżyć niektórym. Ba! To już wręcz konieczność. Chętnie sfinansuję. :P

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 21:06
autor: Del Fed
Lucas pisze: by było ustawione pod Y, bo Y to twój pupil i jemu się "zwyczajnie należy"
Fakt, Wy się nie macie czego domagać, wszystko jest pod Was w erze Fab 2,5 i niestety jest to marketingowo pewnie wytłumaczalne. W czasach gdy Nishikori jest cieniem swojego cienia, robi QF GS wszędzie i prowadzi z jutrzejszym rywalem w H2H 8-0. I jest sprawa taka, czy Kuku urwie 3 seta dla siebie czy nie. Fascynujące.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 21:07
autor: lake
A 30 stopni i słońce w Londynie to oczywiście voodoo Rafole. :D Przy takiej pogodzie i przy obecnym stylu gry większości zawodników, ich przygotowaniu fizycznym, sprzęcie z tamtej trawy nic by nie zostało do drugiego tygodnia.
Pomijam już, że Dziadek skorzystał z przyspieszenia RG, no ale problem w tym, że wygrał tam tylko raz. Szybsze piłki i kort w AO 2017. też umyka, no ale Dziadzia wygrał. A to że w tych warunkach Nadal i tak zrobił finał to już w ogóle. Podobnie w 2014 gdy też były szybsze piłki. Wykopanie Serba i Szkota na wczesnym etapie w 2017 również uleciało.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 21:09
autor: Del Fed
Niesamowite, raz przyspieszyli turniej w 2017 na AO, choć już się z tego wycofują. Order dać, order dać.

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 21:14
autor: Sowa
Jak już wszyscy narzekają - idiotyczny jest ten przepis z dachem. Czyste niebo, ale trzeba zamykać, bo cześniej było zamknięte. :D

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 21:16
autor: lake
Del Fed pisze: 07 lip 2019, 21:09 Niesamowite, raz przyspieszyli turniej w 2017 na AO, choć już się z tego wycofują. Order dać, order dać.
Akurat w tym wypadku nie chodzi o to że przyspieszyli, ale o to że nie przeszkodziło to Nadalowi w zrobieniu finału. Ale od paru dni mam wrażenie, że Wujek włamał się Tobie na konto więc chyba nie warto. :P

Re: Wimbledon 2019

: 07 lip 2019, 21:18
autor: Anula
Sowa pisze: 07 lip 2019, 21:14 Jak już wszyscy narzekają - idiotyczny jest ten przepis z dachem. Czyste niebo, ale trzeba zamykać, bo cześniej było zamknięte. :D
Delikatnie to nazwałaś.