Re: Roland Garros 2020
: 03 paź 2020, 16:37
Dwa sety może łącznie ugrają.DUN I LOVE pisze: ↑03 paź 2020, 16:32 Co do jednej bramki? Sinner, Karen i Marton w formie spokojnie mogą przetrzymać faworytów na korcie.
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
Dwa sety może łącznie ugrają.DUN I LOVE pisze: ↑03 paź 2020, 16:32 Co do jednej bramki? Sinner, Karen i Marton w formie spokojnie mogą przetrzymać faworytów na korcie.
Ale przecież to Garin będzie rywalem Novaka?Wujek Toni pisze: ↑03 paź 2020, 16:58 Wygląda na to, ze Kasztanow przebudził się po dwuletnim letargu i znowu zaczął cokolwiek odbijać, przynajmniej na papierze. Zdecydowanie trudniejszy mecz się zapowiada dla Serba, niż paziowanie czeskiego Jankesa po drugiej stronie drabinki.
Serbski obóz płaci Ci za te gusła czy jednak skryty fanboj?Wujek Toni pisze: ↑03 paź 2020, 16:58 Wygląda na to, ze Kasztanow przebudził się po dwuletnim letargu i znowu zaczął cokolwiek odbijać, przynajmniej na papierze. Zdecydowanie trudniejszy mecz się zapowiada dla Serba, niż paziowanie czeskiego Jankesa po drugiej stronie drabinki.
No jak, przejście dwóch rund szlema to ewidentna oznaka powrotu w okolice Top10.COA pisze: ↑03 paź 2020, 17:18Serbski obóz płaci Ci za te gusła czy jednak skryty fanboj?Wujek Toni pisze: ↑03 paź 2020, 16:58 Wygląda na to, ze Kasztanow przebudził się po dwuletnim letargu i znowu zaczął cokolwiek odbijać, przynajmniej na papierze. Zdecydowanie trudniejszy mecz się zapowiada dla Serba, niż paziowanie czeskiego Jankesa po drugiej stronie drabinki.
Myślę, że gość, który ogrywa Cię w finale jednego z ulubionych Mastersów, niezależnie od formy, stanowi mimo wszystko większe zagrożenia niż koleś, który zagrał 6 meczów na poziomie ATP w całej swojej karierze.COA pisze: ↑03 paź 2020, 17:18Serbski obóz płaci Ci za te gusła czy jednak skryty fanboj?Wujek Toni pisze: ↑03 paź 2020, 16:58 Wygląda na to, ze Kasztanow przebudził się po dwuletnim letargu i znowu zaczął cokolwiek odbijać, przynajmniej na papierze. Zdecydowanie trudniejszy mecz się zapowiada dla Serba, niż paziowanie czeskiego Jankesa po drugiej stronie drabinki.
I jeszcze był z 2 razy w R16. Jeden z nielicznych turniejów, gdzie w zasadzie zawsze wygląda jak poważny tenisista. W tym chyba jest podobnie, co nie znaczy, że będzie jakimś wielkim zagrożeniem dla Serba.
Kulfon bez moniki pisze: ↑03 paź 2020, 19:21 Akurat musiało się rozpadać, jak Galan wchodził na obroty. God damn it![]()